Komentarz do artykułu ASICS najpopularniejszy wśród biegaczy
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł ASICS najpopularniejszy wśród biegaczy
-
- Wyga
- Posty: 134
- Rejestracja: 23 kwie 2009, 11:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
"Listopadowy bieg ma opinię bardzo szybkiego. Najlepszym dowodem jest fakt, że w tym roku aż 370 biegaczy pokonało dystans 10 km w czasie poniżej 40 minut. To wyraźny wzrost w porównaniu z zeszłorocznym biegiem, gdy takich osób było 231." - co za głupoty. Czyli co, rok temu szybka nie była? Po drugie wzrosła liczba uczestników i poziom amatorskiego biegania w Polsce również rośnie.
Sądząc po czasach zwycięzców trasa wcale taka szybka nie jest.
2013 - ARKADIUSZ GARDZIELEWSKI, POL, 00:30:03
2012 - MARIUSZ GIŻYŃSKI, POL, 00:29:52
2011 - ARKADIUSZ GARDZIELEWSKI, POL, 00:29:26
2010 - MARIUSZ GIŻYŃSKI, POL, 00:29:57
2009 - RAFAŁ WÓJCIK, POL, 00:30:27
2008 - HENRYK SZOST, POL, 00:29:53
2007 - RADEK DUDYCZ, POL, 00:30:16
2006 - RAFAŁ WÓJCIK, POL, 00:30:10
2005 - RADEK DUDYCZ, POL, 00:32:54
Sądząc po czasach zwycięzców trasa wcale taka szybka nie jest.
2013 - ARKADIUSZ GARDZIELEWSKI, POL, 00:30:03
2012 - MARIUSZ GIŻYŃSKI, POL, 00:29:52
2011 - ARKADIUSZ GARDZIELEWSKI, POL, 00:29:26
2010 - MARIUSZ GIŻYŃSKI, POL, 00:29:57
2009 - RAFAŁ WÓJCIK, POL, 00:30:27
2008 - HENRYK SZOST, POL, 00:29:53
2007 - RADEK DUDYCZ, POL, 00:30:16
2006 - RAFAŁ WÓJCIK, POL, 00:30:10
2005 - RADEK DUDYCZ, POL, 00:32:54
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
jeśli już się czepiasz wnioskowania, to te lata akurat nie maja nic wspólnego z tą trasąPiotr Łobodziński pisze:Sądząc po czasach zwycięzców trasa wcale taka szybka nie jest.
(...)
2008 - HENRYK SZOST, POL, 00:29:53
2007 - RADEK DUDYCZ, POL, 00:30:16
2006 - RAFAŁ WÓJCIK, POL, 00:30:10
2005 - RADEK DUDYCZ, POL, 00:32:54
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 631
- Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wroclaw
Jesli czepiasz sie mnie (bo ja uzylem slowa wnioskowanie)
, to ja sie czepialem tego :
"Listopadowy bieg ma opinię bardzo szybkiego. Najlepszym dowodem jest fakt, że w tym roku aż 370 biegaczy pokonało dystans 10 km w czasie poniżej 40 minut. To wyraźny wzrost w porównaniu z zeszłorocznym biegiem, gdy takich osób było 231."

"Listopadowy bieg ma opinię bardzo szybkiego. Najlepszym dowodem jest fakt, że w tym roku aż 370 biegaczy pokonało dystans 10 km w czasie poniżej 40 minut. To wyraźny wzrost w porównaniu z zeszłorocznym biegiem, gdy takich osób było 231."
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
nie no, czepiam sie konkretnego cytatu.
swoją drogą, zdanie z artykułu w pewien sposób ma sens. ten bieg rzeczywiście ma opinię szybkiego (a inna sprawa czy rzeczywiście jest szybki). to dlatego sporo osób sporo osób tu właśnie próbuje bić życiówki i ten start traktuje jako priorytetowy jesienią na tym dystansie.
liczba zawodników poniżej 40 min byłaby w tym wypadku pochodną funkcji rosnącej, rozprzestrzeniającej się dobrej opinii o trasie, a nie funkcji samej trasy
swoją drogą, zdanie z artykułu w pewien sposób ma sens. ten bieg rzeczywiście ma opinię szybkiego (a inna sprawa czy rzeczywiście jest szybki). to dlatego sporo osób sporo osób tu właśnie próbuje bić życiówki i ten start traktuje jako priorytetowy jesienią na tym dystansie.
liczba zawodników poniżej 40 min byłaby w tym wypadku pochodną funkcji rosnącej, rozprzestrzeniającej się dobrej opinii o trasie, a nie funkcji samej trasy
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 631
- Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wroclaw
f.lamer pisze:liczba zawodników poniżej 40 min byłaby w tym wypadku pochodną funkcji rosnącej, rozprzestrzeniającej się dobrej opinii o trasie, a nie funkcji samej trasy
dobre

- hatek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 276
- Rejestracja: 25 lut 2009, 00:09
- Życiówka na 10k: 41:48
- Życiówka w maratonie: 3:28:01
- Lokalizacja: Warszawa a dokładniej Praga
Ta trasa jest obiektywnie szybka bo płaska, szeroka i bez zakrętów z bardzo ciekawą cechą - minimalnym ale jednak, nachyleniem w dół do mety.
Wyniki elity z ostatnich 3 lat (z oczywistych powodów wcześniejsza trasa była szybsza) nie mają nic wspólnego z szybkością trasy bo to w końcu start PO SEZONIE i do tego dość specyficzny (pytanie jakie były nagrody bo to najważniejsze w Polsce jeśli chodzi o wyniki).
Wyniki elity z ostatnich 3 lat (z oczywistych powodów wcześniejsza trasa była szybsza) nie mają nic wspólnego z szybkością trasy bo to w końcu start PO SEZONIE i do tego dość specyficzny (pytanie jakie były nagrody bo to najważniejsze w Polsce jeśli chodzi o wyniki).
Prawdopodobnie jestem Laską Kabacką.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.
W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.
W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
low, low, low, low, low...
dwa wiadukty do wspinania, kupa luda, vipy blokujące trasę (czasem z ochroną), strefa sponsora, no i marszałek w automobilu...
bieg jest niezły, ale są lepsze miejsca na życiówki
dwa wiadukty do wspinania, kupa luda, vipy blokujące trasę (czasem z ochroną), strefa sponsora, no i marszałek w automobilu...
bieg jest niezły, ale są lepsze miejsca na życiówki
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
Bardzo dobry tekst, ale brakuje mi jeszcze kilku informacji, jeśli więc mogę prosić w odpowiedzi na komentarz... 1) W jakich butach przybiegła ostatnia osoba przekraczająca metę biegu? 2) Jaki czas miał Tomek Bieńkowski nie mniej popularny Adam Zientara?
-
- Wyga
- Posty: 134
- Rejestracja: 23 kwie 2009, 11:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
hatek skąd wiesz komu jest po sezonie. To nie bieżnia tylko współczesne biegi uliczne i nie powinno dziwić nikogo przedłużanie sezonu nawet do grudnia.
DŻEJOS nie sugeruj się tym czasem
http://bieganie.pl/statystyka/index.php ... er_id=8785
a tak na poważnie, może miałeś super dzień, albo po prostu w gazie jesteś.
DŻEJOS nie sugeruj się tym czasem

a tak na poważnie, może miałeś super dzień, albo po prostu w gazie jesteś.
- DŻEJOS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 maja 2010, 10:48
- Życiówka na 10k: 32:00
- Życiówka w maratonie: brak
Ha ha ha... W bazie się machneli i mam 30:19 zamiast 32:19...
Niech ktoś to zmieni w tej pro bazie czy jak to się tam nazywa...
Piotrze startowałem już na nie jednej trasie i ta była jedną z najszybszych. Płaska jak stół i praktycznie zero zakrętów.. No ewentualnie dwa malutkie podbiegi...




Piotrze startowałem już na nie jednej trasie i ta była jedną z najszybszych. Płaska jak stół i praktycznie zero zakrętów.. No ewentualnie dwa malutkie podbiegi...

- hatek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 276
- Rejestracja: 25 lut 2009, 00:09
- Życiówka na 10k: 41:48
- Życiówka w maratonie: 3:28:01
- Lokalizacja: Warszawa a dokładniej Praga
@Piotr
W sumie racja, w realiach uliczników i ulicznic pojęcie sezonu w ogóle jest w zaniku.
Trzeba zarabiać hajsy a nie oglądać się na pory roku i jakieś tam cykle :>
Oraz
Nie obrażajmy podbiegów tymi wiaduktami, co do tłoku - zawsze jedna rada - biegać szybciej niż tłok, vipy i sponsor - zawsze powtarzam że to kłopot wyprzedzanego, ale ja ważę 82kg i nie mam litości.
Tak na marginesie.
Po raz pierwszy to ja zawiodłem w układance do życiówki (-5sek.) ale co wypiłem w ramach przygotowań to moje!
W sumie racja, w realiach uliczników i ulicznic pojęcie sezonu w ogóle jest w zaniku.
Trzeba zarabiać hajsy a nie oglądać się na pory roku i jakieś tam cykle :>
Oraz
Nie obrażajmy podbiegów tymi wiaduktami, co do tłoku - zawsze jedna rada - biegać szybciej niż tłok, vipy i sponsor - zawsze powtarzam że to kłopot wyprzedzanego, ale ja ważę 82kg i nie mam litości.
Tak na marginesie.
Po raz pierwszy to ja zawiodłem w układance do życiówki (-5sek.) ale co wypiłem w ramach przygotowań to moje!
Prawdopodobnie jestem Laską Kabacką.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.
W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.
W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.