Merrell Bare Access 2

Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wiem, że na forum trochę pisano już o tych butach, ale zawsze w kontekście innych modeli i innych producentów. W związku z tym, że moje Asicsy Gel 1120 nadają się do wymiany mój wzrok powędrował w kierunku tego modelu Merrella. Zrobiłem w sieci mały research, aby dowiedzieć się nieco więcej o tych butach i ich używaniu przez osoby, które tak jak ja mają sporego platfusa.

Na plus jest szeroka podeszwa, która pomieści moją stopę oraz fakt, że niemal zerowy drop zmusza biegacza do lądowania na śródstopiu (wyczytałem na bodaj na forum, że piłkarze mają tendencję do lądowania na tej części stopy, więc to jest dla mnie jakiś handicap ;)); przy tym but ma kilka milimetrów amortyzacji w podeszwie, co na pewno pomoże biorąc pod uwagę, że obecnie moje bieganie ogranicza się do twardych nawierzchni - asfalt, trochę kostki brukowej. A i kilka kilogramów (175 cm/78kg) nadwagi też wymusza dodatkową ochronę.

Chciałbym jednak dowiedzieć się nieco o użytkowaniu butów w dłuższej perspektywie. Wierzę, że na forum są osoby, które biegają w Merrellach i zechcą podzielić się swoimi spostrzeżeniami. I rozwiać moje wątpliwości czy te buty są dla mnie, czy lepiej odpuścić sobie ich zakup (przynajmniej do czasu aż nie spadnie ze mnie kilka kilo).
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
PKO
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Chyba będzie trudno o rzetelną ocenę opartą na długim użytkowaniu, ponieważ model dostępny jest dopiero od marca.
W tych jak i Road Glove2, od kontuzji kolana, biegałem mocno rekreacyjnie i asekuracyjnie ( tempa 5.3-6.0 min/km ), a to za mało na konkrety ( od wtorku, kiedy miałem artroskopię, nie biegam w ogóle i jeszcze kilka tygodni to potrwa ). Niemniej jednak postaram się cokolwiek napisać.
Pomimo delikatnej warstwy amortyzacji, buty mają zerowy spadek, a to już do czegoś zobowiązuje. Przyzwyczajony wcześniej do biegania w butach minimalistycznych m.in. Trail Glove, MT10, Inov-8 bare-x 150, nie są dla mnie specjalnym zaskoczeniem. Pomimo tego, że w porównaniu do w/w, podeszwa jest dużo szersza i płaska, czyli jest zupełnie inaczej ukształtowana, biegnąc daje się odczuć że są naprawdę cienkie. Dla osób które nie miały wcześniej przyjemności biegania w butach z tej kategorii, mogą być pozytywnym szokiem ( o ile oczywiście nie robią tego na siłę i wbrew sobie, kierując się tylko aktualnym trendem ).
Czy Twoja waga jest tu przeszkodą? Nie sądzę, mając również na uwadze swój przykład, chociaż ponoć ja jestem inny pod wieloma względami :usmiech:
Mam ten komfort, że mieszkam w sąsiedztwie lasów, więc bieganie po asfalcie i kostce, zostawiam jedynie na zimowe wieczory.
Czy zakładałbym je na asfalt? Tak. Czy na kostkę? Być może, ale na pewno nie na każdy trening, to już zupełnie inna nawierzchnia ( mega twarda ). Osobiście, pół zimy przelatałem w Brooksach Green Silence, które sprawiły, że wyjście na trening po osiedlowych trasach z kostki, nie było problemem.
Ostatnio zmieniony 11 maja 2013, 19:52 przez herson, łącznie zmieniany 1 raz.
bjj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 560
Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
Życiówka na 10k: 35:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kuj-Pom

Nieprzeczytany post

Mam od miesiąca Bare Access 2 i jak na razie jestem bardzo zadowolony. Na co dzień biegam po lesie w Trail Glove i Faas 250 trail a Merrelle kupiłem do startów w zawodach na asfalcie. Okazało się ,że buty są bardzo wygodne , leciutkie (206g r. 45- minimalnie lżejsze niż Trail Glove), przewiewne ,szerokie i fajnie się w nich biega czy to bo ścieżkach leśnych czy po asfalcie. Nie są tak elastyczne jak Trail Glove ale mi to nie przeszkadza. Tak mi się spodobały ,że od kupna biegam najczęściej w nich i mam zaliczone 2 x zawody na 10km. Ogólnie zrobione jakieś 200km. Jak dla mnie bardzo fajny but. Co do twojej wagi to nie wiem czym się przejmujesz. Ja mam 175cm wzrostu, 82kg i nie uważam ,że mam jakąkolwiek nadwagę bo nie mam żadnego zbędnego tłuszczu. Nigdy nie miałem żadnych kontuzji itp. Nie waga jest problemem tylko przygotowanie organizmu na obciążenia treningowe. Jak ktoś przez 20 lat leżał na kanapie to nawet waga 60 kg mu nie pomoże
5km-16:48
10km - 35:46
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bjj pisze:Mam od miesiąca Bare Access 2 i jak na razie jestem bardzo zadowolony. Na co dzień biegam po lesie w Trail Glove i Faas 250 trail a Merrelle kupiłem do startów w zawodach na asfalcie. Okazało się ,że buty są bardzo wygodne , leciutkie (206g r. 45- minimalnie lżejsze niż Trail Glove), przewiewne ,szerokie i fajnie się w nich biega czy to bo ścieżkach leśnych czy po asfalcie. Nie są tak elastyczne jak Trail Glove ale mi to nie przeszkadza. Tak mi się spodobały ,że od kupna biegam najczęściej w nich i mam zaliczone 2 x zawody na 10km. Ogólnie zrobione jakieś 200km. Jak dla mnie bardzo fajny but. Co do twojej wagi to nie wiem czym się przejmujesz. Ja mam 175cm wzrostu, 82kg i nie uważam ,że mam jakąkolwiek nadwagę bo nie mam żadnego zbędnego tłuszczu. Nigdy nie miałem żadnych kontuzji itp. Nie waga jest problemem tylko przygotowanie organizmu na obciążenia treningowe. Jak ktoś przez 20 lat leżał na kanapie to nawet waga 60 kg mu nie pomoże
Widzisz, ja mam w tej chwili ok. 78-79 kg, ale wiem, że to u mnie równa się nadwaga. Brzuch i słonina znacznie się zwiększyły w przeciągu ostatnich dwu lat. Mimo że od zawsze miałem do czynienia z ruchem i sportem, to odkąd zacząłem studiować moja aktywność spadła niesamowicie. Teraz, pod ich koniec, postanowiłem ruszyć zad i spalić to, co wyhodowałem i poprawić zarówno swoją kondycję biegową, jak i kondycję całego organizmu.

Co do Merrelli, to byłem dziś popołudniu z moją drugą połówką w Auchan w Rzeszowie i traf chciał, że w centrum był sklep City Sport, a tam buty, o których mowa w cenie... 279 zł. Przymierzyłem but w dwóch rozmiarach - 43 i 44 (nie mieli w sklepie rozmiaru 43,5=27,5 cm, czyli tego, który zawsze kupuje - łącznie z moimi biegowymi Asicsami). O ile pierwszy był dość obcisły na szerokość, to w drugim noga była swobodna, nic jej nie uwierało etc. Jednak mam wątpliwości czy z uwagi na niewielki zapiętek buty nie będą zbyt luźne (tym bardziej, jak z czasem się rozbiją). Teraz mogę włożyć palec między zapiętek a piętę, mając paznokcie "przyklejone" do przodu buta.

Na ostatnim zdjęciu stopę maksymalnie odsunąłem do tyłu, a kciuk wskazuje ile miejsca jest wolne w bucie. Natomiast dwa pierwsze zdjęcia pokazują stopę maksymalnie wysuniętą do przodu buta - tyle robi się luzu na pięcie.

ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
bjj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 560
Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
Życiówka na 10k: 35:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kuj-Pom

Nieprzeczytany post

Co do rozmiaru to decyzję raczej musisz podjąć sam. Niektórzy lubią mieć większy luz inni mniejszy więc reguły nie ma.
5km-16:48
10km - 35:46
pehop
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 449
Rejestracja: 14 sie 2012, 10:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowsze

Nieprzeczytany post

Ja biegam w MBA2 od marca i nie zauważyłem tendencji do "rozbijania". Kupiłem je z chyba nawet większym zapasem niż ty - wiążę je na 6 dziurek i jest dobrze, chociaż sznurówka jest wtedy odrobinę za krótka, ale też rozmiar buta mam większy, bo 45 przy stopie 27,5 cm. Ja poprostu wolę luz w bucie.
Co do wagi, to ja ważę 90-91kg przy 185 cm wzrostu, a MBA2 to moje najbardziej amortyzowane buty, więc tak jak napisał bjj, to nie waga jest problemem.
"Niezależnie od okoliczności zewnętrznych, każdy ma niezbywalne prawo spieprzyć swoje życie tak, jak uważa to za stosowne" - by mój ojciec
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Merrell Bare Access 2 w dobrych cenach:
1. czarno-zielone
2. szaro-pomarańczowe
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

fotman pisze:Merrell Bare Access 2 w dobrych cenach:
1. czarno-zielone
2. szaro-pomarańczowe
Jak to możliwe? 179 zł?! Nie wiem czy nie kupić drugiej pary, lol.

EDIT: z rozpędu (a może w pobiegowym amoku) zamówiłem swoją drugą parę Merrelli - tym razem w wersji kolorystycznej Black/Parrot (czyli czarno-zielonej - edycja chyba na Europę albo UK, bo w USA jej nie ma na stronie producenta) :ble: Czuję, że niedługo można będzie pokusić się o wstępną recenzję z pozycji dotychczasowego użytkownika mocno amortyzowanych żelazek.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2013, 21:50 przez Kwiat, łącznie zmieniany 4 razy.
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

To typowa obniżka dla Merrella, ale w nietypowym czasie.
Zwykle takie ceny są na wyprzedażach posezonowych.
Ale nie ma co narzekać... :ble:
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
bartosz_
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 27 wrz 2012, 20:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A jak się mają te buty do trail glove (głownie chodzi mi o grubość podeszwy)? Można je przymierzyć w jakimś sklepie w Polsce?
pehop
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 449
Rejestracja: 14 sie 2012, 10:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowsze

Nieprzeczytany post

Wg producenta 2mm więcej, a organoleptycznie to MBA2 są bardziej "papciowate" i "czucie podłoża" jest gorsze. Cokolwiek to znaczy :bum:
Używam ich na długich wybieganiach i jak czuję, że bieg w MTG lub MFG (Flux - mają podeszwę zeszłorocznych Road Glove) spowoduje kuku :bum:
"Niezależnie od okoliczności zewnętrznych, każdy ma niezbywalne prawo spieprzyć swoje życie tak, jak uważa to za stosowne" - by mój ojciec
bartosz_
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 27 wrz 2012, 20:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A biegał ktoś w tych bare access 2 i columbia ravenous lite? Wyglądają bardzo podobnie jeśli chodzi o typ buta a właśnie czegoś ravenousopodobnego będę szukał jako następny but, do tego te bare access 2 są naprawdę pięknę :ble:
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Merrelle po dwóch dniach testu sprawują się świetnie. Wczoraj włożyłem je na stopy i trochę pospacerowałem z moją drugą połowicą. Pierwsze wrażenie to niebywała lekkość tych butów. Ledwo czuć je na nodze. W pewnym momencie musieliśmy przejść na sprint, żeby zdążyć na pasach przed czerwonym i wtedy zadałem sobie pytanie: "co tak lekko?!". Dopiero po chwili doszło do mnie, że mam na sobie buty do biegania, a nie te sandały, w których hasam na co dzień.

Drugie podejście było dziś. Po 3 km biegu zmieniłem swoje żelazka na Merrelle, w których pobiegłem ostatnie dwa kilometry. Dziś biegało mi się świetnie, ale i tak poczułem niebywałą różnicę, gdy zmieniłem obuwie. Te buty są szybkie! Nogi same rwą do przodu, a amortyzacja jest całkiem niezła, choć wiadomo, że różnica w porównaniu do żelazek jest ogromna. Inną sprawą - czysto estetyczną - jest, że biorąc pod wzgląd, iż mam rozmiar 43,5, to buty wydają się dość filigranowo - to zauważyłem nie tylko ja, ale i moja dziewczyna.

Po treningu kilka uwag:
1) bolą mnie trochę achillesy (prawy, lewy nieznacznie),
2) mój platfus zareagował na buty chyba całkiem nieźle - tylko lekko z zewnątrz stopy czułem nieznaczny ucisk,
3) mimo małego zmęczenia treningiem ostatni odcinek w Merrellach pobiegłem zdecydowanie szybciej i nie mogłem zwolnić,
4) te buty równie dobrze mogą służyć jako obuwie codzienne i to jest kapitalne.

To dopiero początek, wiele może jeszcze ulec zmianie w mojej ocenie, ale chciałem podzielić się na gorąco swoimi przemyśleniami na temat MBA 2, bo myślę, że warto. Czekam jeszcze na drugą parę i nie wiem czy używać obu do biegania, czy może jedną parę "poświęcić" na but na co dzień. Pomyślimy.
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

bartosz_ pisze:A biegał ktoś w tych bare access 2 i columbia ravenous lite? Wyglądają bardzo podobnie jeśli chodzi o typ buta a właśnie czegoś ravenousopodobnego będę szukał jako następny but, do tego te bare access 2 są naprawdę pięknę :ble:
Tak. Wyglądają podobnie, ale trochę różnią się od siebie. Przede wszystkim dropem ( w MBA2 jest to 0-1mm w zależności od źródła, Columbia to chyba 6mm ) i grubością pod piętą. Wizualnie widać że Columbia jest wyższa i tak też to przekłada się dane, bo mają ok 23mm pod piętą w stosunku do 15mm Merrella. Wartości, właściwie nie odczuwalne dla przeciętnego użytkownika.
To tyle z suchych faktów.
Oczywiście w MBA2 z powodzeniem można biegać w lesie, jednak kiedy zrobi się mokro, zdecydowaną przewagę będzie miała CRL z uwagi na nieznacznie, ale jednak bardziej, agresywny bieżnik ( należy pamiętać, że to trailówka ).
Nie oznacza to, że w takich warunkach sprawują się świetnie. Trochę im brakuje, ale jak to mówią, ideałów nie ma.
Porównując oba buty, od razu daje się zauważyć, że Merrelle są zdecydowanie szersze, co bardziej odpowiada kategorii butów do biegania naturalnego. Dziwne, że Columbia nie wzięła tego pod uwagę, tym bardziej mając na uwadze, że projektowała terenówkę.
Co do wagi, oba buty rozmiar mam w rozmiarze 46 i ważą:
Columbia 243g
Merrell 224g
bartosz_
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 27 wrz 2012, 20:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

CRL ma 6mm dropu? :niewiem: Nie spodziewałbym się, jeśli tak to trochę bardziej boję się tych bare access, zwłaszcza jeśli mają jeszcze mniej tej pianki (może kwestia przyzwyczajenia się, tak jak przyzwyczaiłem się ze wszystko łacznie z wybieganiami i zawodami robię w CRL). A jak byś porównał wrażenia z biegania w obu butach? Na zdjęciach ciężko się zorientować jak bardzo ,,minimalistyczny" jest ten bare access.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ