Luna Sandals
- HeavyPaul
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 489
- Rejestracja: 09 wrz 2010, 13:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Witam,
Zapraszam do lektury kolejnej recenzji spod znaku sandałów i biegania naturalnego. Tym razem jest to Leadville Pacer chyba najbardziej znanej firmy na rynku sandałów Tarahumara, czyli LUNA SANDALS.
Link do recenzji: http://testyoutdoorowe.wordpress.com/20 ... arahumara/
Pozdrawiam
Paweł
Zapraszam do lektury kolejnej recenzji spod znaku sandałów i biegania naturalnego. Tym razem jest to Leadville Pacer chyba najbardziej znanej firmy na rynku sandałów Tarahumara, czyli LUNA SANDALS.
Link do recenzji: http://testyoutdoorowe.wordpress.com/20 ... arahumara/
Pozdrawiam
Paweł
Mój BLOG: Heavy Runs Light
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Bieganie w sandałach w naszych warunkach przypomina mi trochę sytuacje, w których zamożni kupują malucha, bo chcą być "stylowi" w inny, odróżniający się sposób. Tarahumara biegają w sandałach bo nic innego nie mają.
- HeavyPaul
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 489
- Rejestracja: 09 wrz 2010, 13:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Leadville (czyli chyba najdroższa dostępna opcja jeżeli chodzi o sandały w ogóle) są i tak tańsze niż większość butów minimalistycznych na rynku, nawet jeżeli doliczymy do tego koszty przesyłki.
Jasne, że jest to jakaś tam zachcianka bo przecież można biegać w Kalenji za 50 zł, ale trzymając się tego toku rozumowania można powiedzieć to samo o butach za kilka stów (np. Inov8, Skora, FiveFingers) - zachcianka zamożnych, którzy chcą biegać w tym, co teraz jest trendy.
To czy ktoś chce się wyróżnić czy nie to już kwestia indywidualna. Ja na jakichkolwiek imprezach pojawiam się stosunkowo rzadko (a i tak nie na tych najpopularniejszych), więc dla mnie na pewno nie to byłoby powodem do zakupu, a raczej ciekawość i chęć spróbowania czegoś nowego... innego.
Pozdrawiam
Paweł
Jasne, że jest to jakaś tam zachcianka bo przecież można biegać w Kalenji za 50 zł, ale trzymając się tego toku rozumowania można powiedzieć to samo o butach za kilka stów (np. Inov8, Skora, FiveFingers) - zachcianka zamożnych, którzy chcą biegać w tym, co teraz jest trendy.
To czy ktoś chce się wyróżnić czy nie to już kwestia indywidualna. Ja na jakichkolwiek imprezach pojawiam się stosunkowo rzadko (a i tak nie na tych najpopularniejszych), więc dla mnie na pewno nie to byłoby powodem do zakupu, a raczej ciekawość i chęć spróbowania czegoś nowego... innego.
Pozdrawiam
Paweł
Mój BLOG: Heavy Runs Light
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
zupełnie nie zrozumiałeś toku myślenia Adama. buty minimalistyczne nie są tworzone na wzór przedmiotów używanych przez społeczności biedne i zacofane cywilizacyjnie.
kilka ładnych lat ćwiczyłem capoeirę. szefostwo mojej grupy w pewnym momencie wymyśliło sobie, że zrobią sobie salę 5x5m z posadzką wylaną betonem, "bo tak ćwiczą Brazylijczycy". nie mogli ogarnąć, że ćwiczą tak dlatego, że nie stać ich na salę z parkietem, nie mówiąc o wykładzinie.
zacznijmy jeszcze jeść ugali i pić super słodką herbatę, wtedy wszystkie elementy bezsensu będą na swoim miejscu.
kilka ładnych lat ćwiczyłem capoeirę. szefostwo mojej grupy w pewnym momencie wymyśliło sobie, że zrobią sobie salę 5x5m z posadzką wylaną betonem, "bo tak ćwiczą Brazylijczycy". nie mogli ogarnąć, że ćwiczą tak dlatego, że nie stać ich na salę z parkietem, nie mówiąc o wykładzinie.
zacznijmy jeszcze jeść ugali i pić super słodką herbatę, wtedy wszystkie elementy bezsensu będą na swoim miejscu.
- Klaus
- Stary Wyga
- Posty: 152
- Rejestracja: 18 mar 2011, 13:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeśli chodzi o sandały to jestem za, kiedyś biegało się w nich, chodziło gdy było ciepło i taką funkcję powinny spełniać.
Z tym że nie za 350 zł. Wydać pieniądze to nie problem, problem zrobić to mądrze.
Trochę się firmy zagalopowały w tym wszystkim. A najgorsze jak dla mnie, jest to że chcą udowodnić człowiekowi, że nie trening sprawia odpowiednie wyniki, a superFIXGTS buty.
Z tym że nie za 350 zł. Wydać pieniądze to nie problem, problem zrobić to mądrze.
Trochę się firmy zagalopowały w tym wszystkim. A najgorsze jak dla mnie, jest to że chcą udowodnić człowiekowi, że nie trening sprawia odpowiednie wyniki, a superFIXGTS buty.
- HeavyPaul
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 489
- Rejestracja: 09 wrz 2010, 13:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Qba, jeżeli ktoś decyduje się biegać w sandałach tylko dlatego, że robi to jakieś prymitywne plemię zza Oceanu to rzeczywiście jest bez sensu. Oczywiście, że buty mnimalistyczne nie są tworzone "na wzór przedmiotów używanych przez społeczności biedne i zacofane cywilizacyjnie" - kto tak twierdzi??? Chodzi o tzw. bieganie naturalne i to też jest powodem biegania w sandałach. Zresztą sam przecież biegasz w Zenkach i Skora Base. Dlaczego?
Klaus, zgadzam się z Tobą, że cenowo to trochę kosmos, ale z drugiej strony USA i zachód Europy a Polska to dwie różne bajki. Jeżeli chodzi o przekonywanie, że buty są najważniejsze to firmy produkujące sandały i tak nie dorównują pozostałym markom. Przekonują, że do osiągnięcia celów nie potrzeba żadnych wymyślnych technologi, a jedynie to w co wyposażyła nas natura. Z drugiej strony jakiś tam interes próbują zrobić i trudno im się dziwić.
Pozdrawiam
Paweł
Klaus, zgadzam się z Tobą, że cenowo to trochę kosmos, ale z drugiej strony USA i zachód Europy a Polska to dwie różne bajki. Jeżeli chodzi o przekonywanie, że buty są najważniejsze to firmy produkujące sandały i tak nie dorównują pozostałym markom. Przekonują, że do osiągnięcia celów nie potrzeba żadnych wymyślnych technologi, a jedynie to w co wyposażyła nas natura. Z drugiej strony jakiś tam interes próbują zrobić i trudno im się dziwić.
Pozdrawiam
Paweł
Mój BLOG: Heavy Runs Light
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM

- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ktoś z Tarahumara się dorobi na tych laczkach pewnie. Dla mnie sandały są obciachem więc nie zakładam nigdy. Wolę klpaki 

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gump
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 258
- Rejestracja: 04 paź 2011, 14:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieszczady piękna kraina
- Kontakt:
Super, teraz tylko przetestować na Rzeźniku bo tu czasem mamy troszkę błotka na trasie, następnie na BUGT
i Tarahumara mogą być dumni
i Tarahumara mogą być dumni

Legio Patria Nostra
Pozdrawia was Ostatni Mohikanin z Ustrzyk Górnych
http://www.noclegi-ustrzykigorne.pl/
Pozdrawia was Ostatni Mohikanin z Ustrzyk Górnych
http://www.noclegi-ustrzykigorne.pl/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 16 maja 2010, 19:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Po bieganiu w Lesie Kabackim wyciągałem już gwoździe z buta, o wielu przetarciach o kamienie i krzaki nawet nie ma co się rozpisywać. Jakoś nie wyobrażam sobie przyjęcia tych obrażeń na własną stopę. To buty do bieganie w bardzo mocno wyselekcjonowanym i sprawdzonym terenie 

- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
pewnie, że nie. buty minimalistyczne są robione tylko z jednego powodu - producenci chcą zarobić kasę. z tego samego powodu robione są buty wypchane systemami.Qba Krause pisze:buty minimalistyczne nie są tworzone na wzór przedmiotów używanych przez społeczności biedne i zacofane cywilizacyjnie.
zespoły marketingowe plują ulotkami i czekają aż padnie na podatny grunt - jeden w swojej naiwności uwierzy w styl minimalistyczny, a drugi w mega-systemy.
Go Hard Or Go Home
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4249
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
sam powiedz, jak żyć ?WojtekM pisze:
pewnie, że nie. buty minimalistyczne są robione tylko z jednego powodu - producenci chcą zarobić kasę. z tego samego powodu robione są buty wypchane systemami.
zespoły marketingowe plują ulotkami i czekają aż padnie na podatny grunt - jeden w swojej naiwności uwierzy w styl minimalistyczny, a drugi w mega-systemy.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Raczej ktoś z USA. Na tej samej zasadzie badacze jeżdżą uczyć się od szamanów ich metod leczniczych a potem koncerny farmaceutyczne patentują "odkryte" w ten sposób substancje.Gife pisze:Ktoś z Tarahumara się dorobi na tych laczkach pewnie.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas