Garmin Forerunner 610 (rdza)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 03 wrz 2012, 18:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, niedawno stałem się właścicielem pulsometru Garmin 610. Przeglądając zagraniczne fora natknąłem się na temat dotyczący pojawiania się rdzy na tylnej (metalowej) części pulsometru. Mam pytanie do użytkowników: czy spotkali się z takim zjawiskiem? Z tego co zauważyłem na zdjęciach ukazujących ów problem u właścicieli zegarków ich tylna część jest nieco inna od mojej. Może Garmin rozwiązał już ten problem stosując inny stop metali?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 355
- Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
- Życiówka na 10k: 32:30
- Życiówka w maratonie: 2:27:16
- Lokalizacja: Wrocław
potwierdzam niestety. Moj 610 gdzieś tak po pół roku zaczął rdzewieć od spodu. Zaczęły się pojawiać pęcherze na kopercie, które odpryskiwały zostawiając ostre krawędzie. W końcu zaczął mi ranić nagdarstek. Okleiłem to plastrem, ale muszę wymienić go na gwarancji. Pomęczę się jeszcze chwilę i po maratonie w Poznaniu wysyłam.
Do tego ja mam jeszcze problem z paskiem, a właściwie z jego mocowaniem do zegarka. Wysuwają mi się sworznie, którymi jest przyczepiony. Zwykle zegarki mają w tym miejscu teleskopiki. Niestety 610 ma otwory na wylot i w nie wpasowane sworznie. U mnie bardzo szybko zaczęły się one luzować. Najpierw wypadł jeden, a kilka dni później także drugi zaczął wypadać.
Do tego ja mam jeszcze problem z paskiem, a właściwie z jego mocowaniem do zegarka. Wysuwają mi się sworznie, którymi jest przyczepiony. Zwykle zegarki mają w tym miejscu teleskopiki. Niestety 610 ma otwory na wylot i w nie wpasowane sworznie. U mnie bardzo szybko zaczęły się one luzować. Najpierw wypadł jeden, a kilka dni później także drugi zaczął wypadać.
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
HM: 1:11:11
M: 2:27:16