Komentarz do artykułu Liczenie butów podczas Biegnij Warszawo oraz Biegu Niepodległości

Awatar użytkownika
radslo1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 731
Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
Życiówka na 10k: 39:53
Życiówka w maratonie: 3:21:47
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Nieprzeczytany post

LDeska pisze: A wyniki badania są dość ciekawe - Nike ma więcej rynku wśród młodych a Asics wśród starszych i tych bardziej poważnie traktujących bieganie. W sumie logiczne - tego bym się spodziewał.
Ja bym to troszkę porównał do rynku telefonów :) z tym Asicsem i z Nike. Asics słabnie bo trochę za tradycyjny moim zdaniem jest i za długo się przed butami z małym dropem, do biegania naturalnego bronił. Nike ma taką linię, a jeśli nawet dla niektórych nie ma butów to przynajmniej robi szum, że ma :). Nike jest bardziej innowacyjne, agresywne. W telefonach też kiedyś Nokia rządziła ale przed smartfonami się broniła. No to dostała po tyłku od Samsunga i HTC a teraz chcąc naprawić błąd i wprowadzając różne cudaki: Lumie i te sprawy to trochę za późno. Samsung już z Applem walczy i to z powodzeniem. Gdzieś tu czytałem, Gife chyba powiedział, że dla niego Asics nie ma butów. Kurcze taki koncern, kojarzący się z bieganiem i może nie mieć dla kogoś butów? Na starcie odpada?
PKO
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

radslo1 pisze:Gdzieś tu czytałem, Gife chyba powiedział, że dla niego Asics nie ma butów. Kurcze taki koncern, kojarzący się z bieganiem i może nie mieć dla kogoś butów? Na starcie odpada?
Mimo, że zaczynałem od Asicsów (gel stratus 2 na mega plus jakościwo, Cumulusy 11 mega minus jakościowo) to przyznam, że jak bym dzisiaj zaczął bieganie to pewnie nadal bym wybrał Asics'a, bo marka jest wyrobiona i najwięcej dobrego o niej słyszę. Ale doświadczenie pokazało, że jakość poszła w dół i mi nie pasuje toporność tych butów. I tym sposobem doszedłem do Skechersów, które nie uwłaszczają moim stopom :taktak:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

radslo1 pisze: Ja bym to troszkę porównał do rynku telefonów :) z tym Asicsem i z Nike. Asics słabnie bo trochę za tradycyjny moim zdaniem jest i za długo się przed butami z małym dropem, do biegania naturalnego bronił. Nike ma taką linię, a jeśli nawet dla niektórych nie ma butów to przynajmniej robi szum, że ma :). Nike jest bardziej innowacyjne, agresywne.
Ja bym nie przywiązywał aż takiej wagi do tego czy jakaś firma ma czy nie ma w swojej ofercie buty do "naturalnego biegania". To jest nadal nisza rynkowa (jak byłem na obozie biegowym w 2012 r., to tylko jedna koleżanka - Strab, na dwadzieścia parę osób miała buty do "naturalnego biegania"... no i ja miałem Pumy Faas 300, nikt inny się zbytnio tą nowinką nie przejął). Dla wielu kupujących pierwsze buty biegowe, są one jednoczęśnie ostatnimi, bo szybko się nudzą bieganiem i nigdy nie dochodzą do tego etapu, gdy ulega się fascynacji "naturalnym bieganiem" czy "minimalizmem". Jednak coś w tym jest, że Asics trochę przespał pewien wyraźny trend na rynku butów biegowych polegający na tym, że obniża się ich wagę i zmniejsza się ilość usztywnień w podeszwie.
Poza tym mnie nie dziwi duża popularność Nike wśród ludzi młodszych, bo powiedzmy sobie szczerze, Asics nie liczy się na rynku lifestylowym, a Nike jest tam obok Adidasa i Pumy czołowym o ile nie głównym graczem. W efekcie Nike ma coś w rodzaju handicapu z tego tytułu a jednocześnie oferuje fajne dość inowacyjne buty biegowe.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
radslo1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 731
Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
Życiówka na 10k: 39:53
Życiówka w maratonie: 3:21:47
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Nieprzeczytany post

@Zoltar, oczywiście. Ten "minimalizm" "naturalne bieganie" to oczywiście slogany. Dla mnie oznaczają właśnie innowacyjność, szukanie czegoś nowego, właśnie zapełnianie niszy rynkowej. Asics tego nie robi. Może być daleko z tyłu jak ten trend bardziej wystrzeli.
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Każdy ma swoje upodobania, albo ślepą uliczkę. Zaczynałem od asicsów, później były brooksy i puma, a cały zeszły rok przebiegałem w newtonach, która stały się moim odnalezionym graalem :usmiech:
Awatar użytkownika
Polman Jersey
Wyga
Wyga
Posty: 111
Rejestracja: 19 gru 2009, 13:45
Życiówka na 10k: 36:15
Życiówka w maratonie: 2:56:21

Nieprzeczytany post

LDeska pisze: (...)same plusy widzę w tych butach i powiem wam szczerze że zastanawiam się czy ich znowu nie kupić (stare już na emeryturę odesłałem bo ponad 1000km mają).
U mnie 1000km to półmetek raptem :hej:
P.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Gife pisze:bym wybrał Asics'a, bo marka jest wyrobiona i najwięcej dobrego o niej słyszę. Ale doświadczenie pokazało, że jakość poszła w dół
moje pierwsze Asicsy (nie pamiętam modelu, bo były to lata 90) były rzeczywiście megamocne. nigdy potem nie miałem już tak wytrzymałych butów - wliczając w to samego Asicsa.
Go Hard Or Go Home
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ