Witam
@Klanger, sandały są zamówione ze standardowej rozmiarówki. Luny generalnie są dosyć szerokie, ale nie powiedziałbym, że za szerokie. W sandałach stopa w czasie biegu przesuwa się do wewnątrz i może wydawać się, że są one za szerokie. Na początku nawet trochę mnie to denerwowało, ale tak na prawdę w żaden sposób nie wpływa to na komfort użytkowania.
Tak w ogóle to zapraszam do lektury recenzji Luna Sandals Mono, którą wrzuciłem na bloga parę dni temu
http://heavyrunslight.blogspot.com/2013 ... yczny.html
@qba, jak to nazwałeś "spotkanie z kamieniami" może być mało komfortowe, ale moim zdaniem propriocepcja w bieganie naturalnym jest trudna do przeceniania i każdy kto podchodzi do tego tematu na poważnie powinien przynajmniej od czasu do czasu zafundować sobie takie doznania. Niekoniecznie przy każdym biegu (sam też tego nie robię), ale czasami warto
@udarr, odebrałem już dużo przesyłek zza Wielkiej Wody i jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby któraś nosiła ślady otwierania. Zamawiałem nawet do Turcji, kiedy tam mieszkałem i też wszystko było OK, a Turcy bywają ciekawscy

Ale jak widać nigdy nie wiadomo... szok...
Co do czucia podłoża - za każdym razem kiedy zakładamy COKOLWIEK na stopy, już w jakimś stopniu ingerujemy w ich działanie (czucie podłoża, ruch itp. itd.) Pytanie tylko na ile te zmiany są rzeczywiście istotne z punktu widzenia biegania naturalnego? Według mnie Sockwa sprawdza się na prawdę świetnie i daje odczucia pod każdym względem bardzo zbliżone do poruszania się boso. Oczywiście jakaś ingerencja jest, ale moim zdaniem na tyle niewielka, że bieganie w Sockwach możemy spokojnie nazwać bieganiem naturalnym.
Jeżeli chodzi o sztywność podeszwy w Sockwach - wydaje mi się, że ciężko będzie stworzyć coś bardziej elastycznego
Zresztą, nad wpływem obuwia na bieganie naturalne zastanawiałem się już tutaj:
http://heavyrunslight.blogspot.com/2013 ... buwie.html
(oczywiście są to tylko moje spostrzeżenia)
Pozdrawiam
Paweł