Komentarz do artykułu Nadbiega Fenix 2 od Garmina - będzie hit?

Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Dzisiaj sobie pobiegałem z nowym softem. Pomijając, że ślad jak zwykle wyryswany od czapy to tempo jak z footpoda, dystans jak z footpoda, kadencja jak z footpoda. normalnie szok, czyzby zegarek biegowy w końcu, po pół roku zaczął działać jak zegarek biegowy? To chyba, zbyt piękne żeby było prawdziwe ;)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
PKO
vincec
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 17 wrz 2013, 22:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A co wy na to http://nagor.pl/blog/560/Mentalno%C5%9B%C4%87+GPS-owa ,chyba cała prawda o Gps-ie
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

no dobra, tylko kto przy zdrowych zmysłach trenuje i sugeruje się tempem chwilowym?
ale z całą resztą się zgadzam :) tyle tylko, że problemy, których pisze Nagor częściej dotyczą totalnie początkujących, tak mi się wydaje. Jesli ktoś biega od iluś tam lat, postarał się o to aby poznać swój organizm, zegarek GPS traktuje tylko jako logger jego aktywności a nie wyrocznię.
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
MikeSpy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 780
Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: 4
Lokalizacja: Puszcza Notecka

Nieprzeczytany post

Słaby ten art, a przyjamniej pisany przez kogoś kto nie wie jak używać wspomagacza jakim jest naręczny GPS, lub ma jakos spaczona perspektywe. To czy biegniesz 5:30 czy 5:35 nie ma znaczenia, ale to czy biegniesz 6:00 czy 4:00 juz ma jesli masz postawione jakies cele. Malo doswiadczony biegacz moze sie zajechac na pierwszych 2 km biegu na 21km jesli nie podejdze rozważnie do intensywnosci. Pomiar tętna w początkowej fazie wyscigu nie ma takiego znaczenia jak pomiar tempa, bo dzieki niemu moze sie powstrzymac przed poniesieniem przez fale biegaczy o emocji, a tętno i tak moze byc wyzsze bo adrenalina bo tlum bo to bo tamto. Owszem, mozna uzywac sredniego tempa (zreszta i tak na ktorym ekranie sie to ma zeby wiedziec czy jest po co cisnac kolejne 20km czy moze odpuscic), ale jesli tempo chwilowe jest na tyle dokladne aby z niego korzystac, to czemu nie? Dosyc widzialem biegaczy ktorzy na 10 km HM juz mieli dosc bo przegieli pałke na poczatku. Brak doswiadczenia, ktore nabierze sie troche pozniej, ale tez mozna wspomoc sie rozsadnie uzywanym GPSem.

Nigdy nie mozna polegac tylko na tempie, czy na tętnie, do tego nie kazdy potrafi biec na "czuja" wsluchujac sie w cialo, bo wymaga to troche obiegania i doswiadczenia. Szczegolnei poczatkujacy biegacze, ktorzy przez iles tam lat(dziesiąt) nie mieli stycznosci z dluzszym wysilkiem. Nalezy brac pod uwage wszystko. Rowniez pogode, wiatr, deszcz, rodzaj nawierzchni, pochylenie, czy temperature otoczenia. Rowniez to czy mamy dzis po prostu lepszy czy gorszy dzien. Czy jestesmy wypoczeci, czy caly dzien ciezko pracowalismy. Wszystko ma wplyw na jakosc biegu. A naręczny GPS jest tylko wspomagaczem.

Ostatecznie, bieganie ma sprawiac przyjemnosc. Jak komus przeszkadza uzywanie zdobyczy technologii, to po prostu z nich rezygnuje.
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
Awatar użytkownika
lebki
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 25 gru 2011, 16:08
Życiówka na 10k: 44:02
Życiówka w maratonie: 3:50:51

Nieprzeczytany post

Nie chcę nic mówić, ale mój F2 odtsawiał takie szopy na MW, że masakra. Zamierzone 43,5 km a lapy wbijał 350 metrów bliżej. No ogień. A mnie na 38 pozamiatało :) 3:50:14
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Poka linka :) lubie je oglądać :)
Awatar użytkownika
lebki
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 25 gru 2011, 16:08
Życiówka na 10k: 44:02
Życiówka w maratonie: 3:50:51

Nieprzeczytany post

Nie chce mi zrzucić przez BT. Jak przyjadę do Rudy to wrzucę. Jeszcze 145km :)
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

U mnie pokazał 43,29km.
Awatar użytkownika
MikeSpy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 780
Rejestracja: 09 lip 2014, 11:49
Życiówka na 10k: 46
Życiówka w maratonie: 4
Lokalizacja: Puszcza Notecka

Nieprzeczytany post

Dwa F2 pokazywaly ok 43km? dziwne :hahaha: Mi tam po dzisiejszych 2,5h biegu w zasadzie footpod nie potrzebny. Wszystko ladnie i pięknie.
If you going to face a real challenge it has to be a real challenge. You can't accomplish anything, without the possibility of failure.
Awatar użytkownika
fascik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 222
Rejestracja: 25 lis 2012, 13:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

lebki pisze:Nie chcę nic mówić, ale mój F2 odtsawiał takie szopy na MW, że masakra. Zamierzone 43,5 km a lapy wbijał 350 metrów bliżej. No ogień. A mnie na 38 pozamiatało :) 3:50:14
A witam w klubie - mój też odstawiał szopki. Raz 4:00 a raz 6:50 :D Na końcówce to już sam nie wiedziałem, czy to ściana czy faktycznie F2 wariuje. Wyszło na to drugie. Choć ostatnie 5 klocków zamiast 5:25 leciałem 5:40 - trochę mnie sponiewierało - ale pitstopów nie było ;)
LukeDNB
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 216
Rejestracja: 08 sie 2014, 14:55
Życiówka na 10k: 42:32
Życiówka w maratonie: 3:27:37

Nieprzeczytany post

43,06km u mnie. Ślad słaby, kilka razy wymyślił mi że na moment biegłem pod prąd
5km - 19:46 (atest)
10km - 41:40 (zawody bez atestu)
15km - 1:03:15 (atest)
HM - 1:32:04 (atest)
M - 3:27:37 (atest)
Awatar użytkownika
lebki
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 25 gru 2011, 16:08
Życiówka na 10k: 44:02
Życiówka w maratonie: 3:50:51

Nieprzeczytany post

fascik pisze:
lebki pisze:Nie chcę nic mówić, ale mój F2 odtsawiał takie szopy na MW, że masakra. Zamierzone 43,5 km a lapy wbijał 350 metrów bliżej. No ogień. A mnie na 38 pozamiatało :) 3:50:14
A witam w klubie - mój też odstawiał szopki. Raz 4:00 a raz 6:50 :D Na końcówce to już sam nie wiedziałem, czy to ściana czy faktycznie F2 wariuje. Wyszło na to drugie. Choć ostatnie 5 klocków zamiast 5:25 leciałem 5:40 - trochę mnie sponiewierało - ale pitstopów nie było ;)
Mi też końcówką zamiatał. Rozrzut od 4:10 do 6:50 i to na średnim tempie z lapa. Aż nie mogę się doczekać downloadu do kompa:)
Awatar użytkownika
fascik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 222
Rejestracja: 25 lis 2012, 13:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LukeDNB pisze:43,06km u mnie. Ślad słaby, kilka razy wymyślił mi że na moment biegłem pod prąd
U mnie dokładnie taki sam dystans :) A starałem się latać po najkrótszym. Oczywiście nie jest to dla mnie błąd. Ale z zapisem śladu również kiepsko :/
Awatar użytkownika
lebki
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 25 gru 2011, 16:08
Życiówka na 10k: 44:02
Życiówka w maratonie: 3:50:51

Nieprzeczytany post

No patrzcie jaki piękny burdel.

http://connect.garmin.com/modern/activity/601137324

Co ciekawe w tunelu się nie pomylił, ostatnie 5km to jednak porażka....
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

Ścianę zaliczył :bum:
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ