Trafnie. Pewnie kiedyś pozwolę sobie zacytowaćJurek z Lasu pisze:Automatyzm religii konsumpcjonizmu jest wygodnym i bezpiecznym sposobem muskania rzeczywistości i ucieczki od wolności jaka dana jest człowiekowi w momencie narodzin.

Trafnie. Pewnie kiedyś pozwolę sobie zacytowaćJurek z Lasu pisze:Automatyzm religii konsumpcjonizmu jest wygodnym i bezpiecznym sposobem muskania rzeczywistości i ucieczki od wolności jaka dana jest człowiekowi w momencie narodzin.
Nie znajduję odpowiedzi.Jurek z Lasu pisze:@zoltar7
Na początek proponuję byś przyswoił sobie trzy definicje. Możesz podeprzeć się np.Wikipedią. Instynkt, Intelekt, Intuicja.
w takim razie pociąć PUMĘ MOBIUMJurek z Lasu pisze:pokazuje nam żeby nie brać gotowca, tylko znaleźć linie które odwzorują naturalny ruch naszej stopy w owym bucie.
Co to jest "zachodnioeuropejska kultura industrialna"? Coś ci się pomajtało.Jurek z Lasu pisze:Zachodnioeuropejska kultura industrialna charakteryzuje się dawaniem gotowych odpowiedzi.
Trudno się z tym nie zgodzić, i dlatego warto iść na dobre (najlepiej stacjonarne) studia. Polecam.Jurek z Lasu pisze:Przyjmujemy jakiś pewnik bądź go odrzucamy. Tak nas też uczą w szkole.
To dobrze, że nikt nas nie zmusza. O'take Polskę walczyłem... że zacytuję klasyka.Jurek z Lasu pisze:Nikt nie zmusza nas do doświadczania, własnych poszukiwań.
Ja to traktuję raczej w kategoriach inteligentnej zabawy.Jurek z Lasu pisze:To co robi Yacool z butami nie jest zwykłą wycinanką w piance by pokazać producentowi że można inaczej, to jest droga poszukiwań optymalnego buta. On pokazuje nam żeby nie brać gotowca, tylko znaleźć linie które odwzorują naturalny ruch naszej stopy w owym bucie. Inaczej - on zmusza nas do poszukiwań.
A nie dziękuję, postoję.Jurek z Lasu pisze:Zatem; możemy pokazać ci ścieżkę, linię, a to co znajdziesz, bądź nie, będzie wynikało już tylko z twoich poszukiwań i doświadczeń.
A to takie typowe, nasze, butne i ponoć śmierdzące, ale ja tego nie czuję za bardzo oczywiście, bo sam tkwię po uszy w tym zadusznym zaścianku. Na razie to dostrzegam u zoltara. To już ogromny postęp. Jak dojrzę u siebie, to przestanę z gościem dyskutować. Teraz czuję jednak nieodpartą potrzebę tarzania się z nim w euroatlantyckim budyniu intelektualnym.zoltar pisze:(...) spójrz na kwitnącą naukę europejską i w ogóle euroatlantycką. To ona dzięki wypracowanym metodą naukowym polegającym na stawianiu tezy i jej falsyfikowaniu w miarę możliwości w drodze doświadczenia, nadaje kierunek rozwoju świata.
Może i śmierdzące ale czy ta buta nie jest uzasadniona.yacool pisze: A to takie typowe, nasze, butne i ponoć śmierdzące...
A dzięki za uznanie. Ale po twojej uwadze, to nie jestem pewny czy dobrze mi google tłumacz przetłumaczył tytuł wątku... wyszło mu coś w stylu "zwiększyć strojenie"...WojtekM pisze:ale pierdzielicie. wszyscy.
Jacy dyskutanci taki poziom dyskusji; zawsze można poczytać "wyborczą" ...WojtekM pisze:ale pierdzielicie. wszyscy.