
Maksymalizm czy minimalizm?
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3295
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Deter -ale z nimi jest tak samo jak z elitą
Nie mają po prostu jakiejkolwiek opcji wyboru :D

- Deter
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1003
- Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sprawa jest złożona.
Bieganie naturalne tylko wtedy naprawdę jest naturalne jeśli człowiek biegałby bez amortyzacji
A) od urodzenia
B) po podłożu miękkim
C) nie prowadził kanapowo-biurowego trybu życia
D) nie dążył do wyników a tylko sobie biegał bez mitycznego wychodzenia ze strefy komfortu
Dzisiaj prawie każdy z nas ma patologie ruchowe. Zwyrodnienia stawów, przykurcze, słabe mięśnie, słaby system nerwowy (koordynacja i czucie). Do tego tryb życia i lenistwo człowieka Zachodu... No i ten asfalt też swoje robi.
Bieganie naturalne tylko wtedy naprawdę jest naturalne jeśli człowiek biegałby bez amortyzacji
A) od urodzenia
B) po podłożu miękkim
C) nie prowadził kanapowo-biurowego trybu życia
D) nie dążył do wyników a tylko sobie biegał bez mitycznego wychodzenia ze strefy komfortu
Dzisiaj prawie każdy z nas ma patologie ruchowe. Zwyrodnienia stawów, przykurcze, słabe mięśnie, słaby system nerwowy (koordynacja i czucie). Do tego tryb życia i lenistwo człowieka Zachodu... No i ten asfalt też swoje robi.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13365
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Tak, to jest tak samo dobre jak różnorodność treningowa. Takie zmienne bodźce podczas biegu są dużo lepszym treningiem funkcjonalnym od tego, co proponuje choćby ten artykuł.javai pisze:A ja popieram butozmian. I minimalistyczne i maksymalistyczne na różnych treningach. Od Vibram Five Fingers do Hoka One.
O ile pierwsze zdanie jest prawdziwe, o tyle można mieć sporo wątpliwości do drugiej części i automatyzmu, że jak robi się coś to przełoży się to na coś innego.Dziś proponujemy Wam zestaw ćwiczeń, który zapobiegnie „zamuleniu” spowodowanemu dużym kilometrażem treningu długodystansowca. Wybrane ćwiczenia mają na celu rozwój mocy, wytrzymałości i siły, które przekładają się wprost na dynamikę i technikę biegu.
Im dalej od biegu tym mniej funkcjonalnie. Tak to działa. Przede wszystkim koordynacji i czucia ciała nie da się poprawić ćwiczeniami statycznymi i wyizolowanymi, a przykład Artura Kozłowskiego aż nadto dowodzi, że to co prezentuje na zdjęciach nie przekłada się na jego techniczny bieg.
To co różni nas od trzeciego świata to praktycznie brak pracy stawu biodrowego. Śródstopie nie ma tu nic do rzeczy. Równie dobrze możemy walić z pięty jak i ze śródstopia, a biodro będzie ciągle "martwe" i poza naszą propriocepcją, co potencjalnie może prowadzić do lokalnych przeciążeń i kontuzji. Na to nie pomoże żadna amortyzacja w bucie (maksymalizm), czy jej brak (minimalizm), gdy nie ma podstawowej amortyzacji w dupie. Bieganie naturalne, jeśli już przywołujemy ten termin, to nie bosak, minimalizm, czy miękkie podłoże. To praca koncentryczno-ekscentryczna w dupie.Deter pisze:A kenijskie i etiopskie dzieci oraz młodzież?![]()
A Tarahumara?![]()
I jeszcze coś.
Jeśli ktoś biega na śródstopiu, to i tak większość amortyzacji nie używa, bo one głównie pod pięta są...
Większość kenijskich dzieci biegając na boso ląduje na piętach. Czy to na miękkim podłożu, czy na twardym bądź kamienistym. Nie ma to znaczenia, bo zaangażowanie stawu biodrowego działa jak najlepsza amortyzacja. I to jest naturalne. Bez ideologicznej nadbudowy.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13365
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Tu właśnie sprawa jest złożona. To nie łydka, którą można skatować byle zmianą lądowania z pięty na śródstopie. To jest jednak dobry trop. Da się skatować w biegu pośladek tak jak łydkę. Jak to zrobić? Tym dokładnie zajmuję się opracowując warsztat trenerski. To jest też motyw przewodni moich wyjazdów do Kenii. Prawda jest jednak taka, że im więcej wiem tym mam więcej pytań i wątpliwości.
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4986
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Kiedys moze tak bylo. Nowsze buty to zmieniaja, np. Escalante, ktore sa swietnie amortyzowane pod srodstopiem.Deter pisze:I jeszcze coś.
Jeśli ktoś biega na śródstopiu, to i tak większość amortyzacji nie używa, bo one głównie pod pięta są...
Swoja droga Escalante w tym sezonie wygryzly u mnie z pierwszego miejsca Kinvary, w ktorych bardzo dobrze mi sie zawsze biegalo.
W zeszlym roku zakladalem Altry tylko "dla odmiany", ale teraz role sie zupelnie odwrocily.
W zasadzie wybor ogranicza sie do tego, czy Escalante czy Torin.
Kinvary wchodza do gry coraz rzadziej

- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4986
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Wytrzymalosc jesli chodzi o podeszwe, to nie jest ich najmocniejsza strona.Deter pisze:Te Kinvary kuszą ceną. Jak z ich wytrzymałością ogólną?
Maloscieralnej gumy jest tam... malo i dosc szybko zaczyna sie biegac na piance.
Co do gornej czesci buta nie mam zadnych zastrzezen.
Jesli chodzi o wytrzymalosc lepsza opcja jest Freedom ISO, ich podeszwa wytrzymuje naprawde dlugo.
Freedomy sa jednak ciezsze (chociaz nie ciezkie).
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4986
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Cos takiego jeszcze mi sie w zadnych butach nie zdarzylo.Deter pisze:W każdych butach robią mi się dziury pomiędzy podeszwa a reszta buta w miejscu zgięcia śródstopia. O to mi głównie chodzi.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Może masz mniej mobilną stopę. U mnie w większości butów tak jest, ale najczęściej zaczyna się od miejsca połączenia bardziej sztywnej części cholewki z siateczką. Potem ta sztywna też czasem się rozwala.
Z butami na asfalt nie mam pojęcia bo tak mało po nim biegam, że ostatnie takie buty kupowałem całe lata temu.
Z butami na asfalt nie mam pojęcia bo tak mało po nim biegam, że ostatnie takie buty kupowałem całe lata temu.
- Deter
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1003
- Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Mossar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1636
- Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19
To o kenijskich dzieciach lądujących gołą stopą na pięcie dzięki "tyłkowi" to brzmi ultra ciekawie, bo z perspektywy klasycznego europejczyka wydaje się to całkowicie odrealnione.
Ja mam takie odczucie, że jak robię trening, na którym jedyne o czym myślę to praca w biodrach, to po paru minutach serio zaczynam to czuć na skutek eksperymentowania podczas treningu. I rzeczywiście po 20 minutach Jak tylko cokolwiek mnie rozprasza (pagórkowata nawierzchnia, ciągnący pies na pasie, curry w żołądku, itd) to od razu to gubię i czuję jak ucieka mi to co znalazłem chwilę wcześniej/trening wcześniej.
Ja mam takie odczucie, że jak robię trening, na którym jedyne o czym myślę to praca w biodrach, to po paru minutach serio zaczynam to czuć na skutek eksperymentowania podczas treningu. I rzeczywiście po 20 minutach Jak tylko cokolwiek mnie rozprasza (pagórkowata nawierzchnia, ciągnący pies na pasie, curry w żołądku, itd) to od razu to gubię i czuję jak ucieka mi to co znalazłem chwilę wcześniej/trening wcześniej.
viewtopic.php?p=1087487#p1087487 - Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 404
- Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak jest z rozmiarówką Escalante vs Torin, nosisz ten sam rozmiar czy się różnią ?Sikor pisze:Deter pisze:I jeszcze coś.
...
Swoja droga Escalante w tym sezonie wygryzly u mnie z pierwszego miejsca Kinvary, w ktorych bardzo dobrze mi sie zawsze biegalo.
W zeszlym roku zakladalem Altry tylko "dla odmiany", ale teraz role sie zupelnie odwrocily.
W zasadzie wybor ogranicza sie do tego, czy Escalante czy Torin.
Kinvary wchodza do gry coraz rzadziej
Może uda się coś kupić " okazyjnie " pod koniec roku a Torin mnie kusi

Edit:
@ keiw - dzięki

Ostatnio zmieniony 16 lis 2020, 16:24 przez RysK0, łącznie zmieniany 1 raz.
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8920
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Ja mam taką samą rozmiarówkę Torin i Escalante.
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Wysłane z mojego Pixel 5 .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.