odziez na lato.

yaro1986
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 617
Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: mazowsze

Nieprzeczytany post

Ja z tych najtanszych koszulek z decathlonu za 30-40zl nie za bardzo jestem zadowolony, za to juz te za okolo 50zl sa naprawde bardzo dobre i bardzo sobie chwale. Niektore modele za okolo 50zl sa na poziomie znacznie drozszej konkurencji.
PKO
Kaspi98
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 15 lut 2013, 13:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A co dokładnie ci w nich przeszkadza? W tych koszulkach za ok.30zł.Jakie zauważyłeś wady?
kajewski.r
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 14 mar 2013, 19:16
Życiówka na 10k: 1:04
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie chce zakładać nowego tematu, mógł by mi ktoś podpowiedzieć jakiej marki bieliznę wybrać (koszulka + bokserki/spodenki)? W podobnych cenach jest Brubeck, Attiq, Stoor, NordCamp i kilka innych polskich firm... które z nich zachowuje świeżość na chociaż 3-4 treningi? które dobrze odprowadza pot ze skóry? każdy producent pisze słodko na stronie a jaka jest prawda? w necie opinie są różne, ale czytając większość z nich mam wrażenie to to tylko marketingowe chwyty sprzedawców/producentów
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Bielizna marek które wymieniłeś, spełnia swoje zadanie tak samo, ale nie odważyłbym się stosować jej na 3-4 treningi, szczególnie mając na uwadze, że to bielizna. Jedynym elementem jakiego nie piorę po każdym użyciu na treningu, jest kurtka zimowa. Wszystko inne ląduje w pralce, zwłaszcza latem.
Możesz spróbować czegoś stricte z merino ( nie tylko z jego niewielkim składem procentowym ), ponoć nie wchłania zapachów i można jej uzywac przez kilka treningów....

Jeżeli już piszemy o lecie, kiedy biegam w szortach które maja wew. siateczkę w postaci slipów, logicznym jest że nie zakładam już nic pod spód. Na górę koszulka w dowolnej formie z krótkim rekawem, bez rękawa lub na szerokich ramiączkach.
Kiedy biegam w spodenkach 3/4 ( do -5 ), zakładam bokserki jednej z marek którą wymieniłeś, szczególnie w zimie i przy dużych mrozach, kiedy nie odważyłbym się założyć bawełny.
kajewski.r
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 14 mar 2013, 19:16
Życiówka na 10k: 1:04
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

napisz jaka marka tej bielizny i jak sie sprawdza:) bo o to mi chodzi...
jarekwronki
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 162
Rejestracja: 07 lis 2012, 18:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jak juz wiadomo zaczyna sie robic parno na dworze i mam zamiar kupic podkoszulek do biegania przeznaczone na polmaratony..Obrazek

jaki polecacie?!?!?
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wygodny! Ostatnio kupiłem Adidasa z serii Response, mi pasuje. Czy Tobie będzie pasować? Nie wiem.
martaszc
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 14 kwie 2013, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jarekwronki pisze:jak juz wiadomo zaczyna sie robic parno na dworze i mam zamiar kupic podkoszulek do biegania przeznaczone na polmaratony.

jaki polecacie?!?!?
Koszulka na półmaraton nie musi różnić się od tej zakładanej na treningi. Zawody zawsze warto pobiec w czymś wypróbowanym, nawet jeśli jest to tylko koszulka - nowa może okazać się gryząca (jak dla mnie adidas ma w sobie coś gryzącego), nie bez znaczenia są też szwy.
Czy koszulka, którą wybrałeś nie jest damska? Może to kwestia zdjęcia, ale krój (wcięcie w talii) wydaje się być damski...

Podsumowując: zawsze warto wcześniej przymierzyć, zwłaszcza jeśli chcesz w czymś nowym biec zawody.
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jest męska na 100%

Męskie ciuchy z nurtu "slim", kierowane do mężczyzn szczupłych są taliowane.
Mężczyźni wygladają w nich... bosko! (to znaczy... szczupli mężczyźni)


Wątek męski, ale wrzucę swoje 3 grosze.
na poczatku, obkupiłam się w ciuchy z Deca -> Kalenji.
Nie jestem z nich zadowolona.
legginsy długie, uzywane od grudnia rozwlekły się skandalicznie. Wiszą mi na tyłku i kolanach, nogawki się wydłużyły tak, że wiosną musiałam je sobie zawijać. A zapłąciłam koło 100zł juz po przecenie.
Wiatrówka ma nieobrębiony materiał przy szwach- wyłażą z niego nici, podejrzewam że długo już nie pociągnie bo szwy puszczą w tych wysiepanych miejscach i na zimę będę musiała kupić nową.
Koszulka letnia, fakt że śliczna i z fajnym bajerem- kieszonka i dziurki na zamontowanie Ipoda - w ogóle nie przepuszcza powietrza!!!! Biegłam w niej raz, było koło 18 stopni i bardzo silny wiatr. Zapociłm się jak szczur, wiatru w ogóle nie poczułam. Masakra jakaś, ciuch kompletnie nie do użytku, chyba że w roli ochraniacza przed wiatrem albo kompresu do mega wytopu poprzez ugotowanie się. Do wywalenia, a tania nie była wcale mimo że też po przecenie. :/
Skarpetki, takie po 14 zł było OK jak było zimno- teraz palą w stopy.

Dużo lepiej, pójść do outletu, sklepu fabrycznego czy poczekać na przeceny i kupić coś Adidasa, Nike, Pumy, Reeboka.
jakość wykonania i funkcjonalność oraz odporność na użykowanie jest nieporównywalna a ceny w takich miejscach lub na promocjach wcale nie większe.

Ja juz nic nie kupię kalenji, zraziłam się bardzo.
Tym bardziej, ze np koszulka o której pisałam kosztowała koło 50 zł w przecenie i nie nadaje się do niczego.
za 60 zł kupiłam w cenie regularnej koszulkę NB i jest na ciepłe dni super!!!
Skarpetko to samo- kalenji koło 14 zł i palą w stopy jak jest cieplej, a 4F tez 14 zł i nie palą w stopy jak jest gorąco.
Awatar użytkownika
Adam Ko.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 258
Rejestracja: 21 lip 2010, 16:28
Życiówka na 10k: 43:15
Życiówka w maratonie: 3:58:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mam trochę sprzętu z Decatrhlonu i nie mogę narzekać.
Leginsy grubsze wytrzymały 3 zimy i trzymają się ok. Nie rozciągają się, leżą tak jak leżały. Będą na następny sezon.
Leginsy cienkie wytrzymały 1,5 sezonu, dokładnie tyle samo co model od Asicsa - obydwa przetarły się w tym samym miejscu.
Bluza termiczna i koszuli z długim rękawem wytrzymały 2,5 roku. Bluza jest użytkowana intensywnie przez 3 zimy i nic jej nie jest.
Drobiazgi typu czapka, rękawiczki, opaska też spełniają swoją rolę.

Koszulek mam trochę technicznych z różnych biegów różnych marek + najtańsze z GoSport + wg mnie komfort użytkowania jest dobry, ale na treningi w gorące dni wolę koszulki droższe, z bardziej zróżnicowaną strukturą materiału.
Gorąca prośba o pomoc w badaniu do pracy magisterskiej. Tematyka biegowa: viewtopic.php?f=1&t=37461

Blog treningowy
Obrazek
martaszc
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 14 kwie 2013, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

[quote="cava"]Jest męska na 100%

Męskie ciuchy z nurtu "slim", kierowane do mężczyzn szczupłych są taliowane.
Mężczyźni wygladają w nich... bosko! (to znaczy... szczupli mężczyźni)..

Zgadzam się w 100% :)
Natomiast, jeśli chodzi o koszulki dla panów na lato, to bardziej podobają mi się te z rękawkami. Bokserki, koszulki na ramiączkach, nie przykuwają zbyt mocno mojej uwagi. Choć z pewnością są idealne na lato.
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

martaszc pisze:
cava pisze:Jest męska na 100%

Męskie ciuchy z nurtu "slim", kierowane do mężczyzn szczupłych są taliowane.
Mężczyźni wygladają w nich... bosko! (to znaczy... szczupli mężczyźni)..
Zgadzam się w 100% :)
Natomiast, jeśli chodzi o koszulki dla panów na lato, to bardziej podobają mi się te z rękawkami. Bokserki, koszulki na ramiączkach, nie przykuwają zbyt mocno mojej uwagi. Choć z pewnością są idealne na lato.
Wy tak na poważnie myślicie, że ktoś kupując koszulkę zastanawia się czy będzie przyciągał wzrok płci pięknej? Nie mówię, że nie aczkolwiek nigdy osobiście nie słyszałem o czymś takim :)
martaszc
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 14 kwie 2013, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wy tak na poważnie myślicie, że ktoś kupując koszulkę zastanawia się czy będzie przyciągał wzrok płci pięknej? Nie mówię, że nie aczkolwiek nigdy osobiście nie słyszałem o czymś takim :)[/quote]

O losie, oczywiście, że nie na poważnie. Kolega wrzucił zdjęcie koszulki, poprosił o opinię, co prawda nie na temat tego, czy się podoba, czy nie, ale czy wygodna i funkcjonalna, a kwestia estetyki to wątek zupełnie poboczny.
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

maly89 pisze: Wy tak na poważnie myślicie, że ktoś kupując koszulkę zastanawia się czy będzie przyciągał wzrok płci pięknej? Nie mówię, że nie aczkolwiek nigdy osobiście nie słyszałem o czymś takim :)
ja tam wolę dobrze wyglądać niż źle - chociaż drugie też się zdarza.
Go Hard Or Go Home
martaszc
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 14 kwie 2013, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

WojtekM pisze:
maly89 pisze: Wy tak na poważnie myślicie, że ktoś kupując koszulkę zastanawia się czy będzie przyciągał wzrok płci pięknej? Nie mówię, że nie aczkolwiek nigdy osobiście nie słyszałem o czymś takim :)
ja tam wolę dobrze wyglądać niż źle - chociaż drugie też się zdarza.

Wiadomo.
Koledze chodziło zdaje się o to, że kupując ciucha do biegania, patrzy na to, co jemu się podoba, a nie na to, czy podoba się innym. Jednego zadowoli jakikolwiek kolor czy fason, inny zestawi kolory, zapyta o opinie, poszuka w necie. Bieganie samo w sobie jest najważniejsze, to pewnik, aczkolwiek milo jest trenować w czymś i wygodnym i ładnym. Tym samym, miło jest na takiego - nazwijmy to fajnie dobranego ubraniowo - biegacza/biegaczkę popatrzeć :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ