Pulsometr dobry zakup czy zabawka?

Pulsometr to ...

... dobra inwestycja dla wszystkich biegających
13
59%
... dobra inwestycja dla takiego lenia
1
5%
... zabawka, lepiej zainwestuj w szachy
7
32%
... zabawka, lepiej zainwestuj w leki
1
5%
 
Liczba głosów: 22
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

doprzodu pisze:Chlopie co ty piszesz. Zacznij biegac zanim zaczniesz dawac innym szczegolnie niedoswiadczonym biegaczom. Wszedzie wypisujesz swe rady nie majac biegowego doswiadczenia-nie rob innym krzywdy
Rozumiem ze piszesz o sobie...
PKO
Awatar użytkownika
prorok
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 28 lut 2012, 13:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Qba dorobił się swojego stalkera ;-)
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

Podejrzewam, że to któryś z użytkowników stworzył sobie nową tożsamość i dręczy biednego Qbę ;)
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

doprzodu, postaram się zastosowac do Twoich porad, dzięki :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
doprzodu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 03 gru 2012, 12:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Maybe it is time you did it- I purposely switched into English just to spare you a few more comments that you deserved. If you want to be such a all-know just start racing or at least get your running log or whatever it takes to be considered a reliable source. So far I've seen only empty slogan and I've become fed up with it. I've googled you up and you know how many reults I received ...zero-nothing. You are not a runner not a competitior. so keep your opinions a little bit low:) btw nice slogan down there, however it brings you nowhere nearer to be regarded.
nody
Wyga
Wyga
Posty: 127
Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wystarczy przeczytać:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=2004
żeby wiedzieć, że dla początkującego to "mało przydatny" gadżet.
Oraz:
http://www.bieganie.pl/?cat=13&id=1548&show=1
żeby wiedzieć, że trzymanie się kurczowo jakiegoś przedziału HR aby spalić najwięcej jest również bujdą.

Dla wielu amatorów samo maszerowanie to 140, lekki truchcik to 170. I jak tu biegać wg stref? Nonsens.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

wow, troll-poliglota :)

wracając do meritum, jesli masz inne zdanie, proponuję bys spróbował się odnieść do 3 punktów z mojego posta. może być po angielsku, wrzucę sobie w google-translatora :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
doprzodu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 03 gru 2012, 12:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

poprostu zacznij trening a wtedy doradzaj nie vice versa:) wrzuc to w translatora:)
doprzodu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 03 gru 2012, 12:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

qba trollem jestes ty- wpisanie cie wgoogla wyrzuca 0 wynikow-ty nie biegasz a biegly jestes we wszystkim.gratki-i poza tym to caly ty wyzwac jak ktos sie nie zgadza..beeeeee..mamoooo
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

wracając do tematu, jak juz wiele razy pisałem, moim zdaniem szczególnie na początku łatwo jest wyrobić sobie nawyki. tak jak mocno amortyzowane buty sprzyjają utrwaleniu złych nawyków w zakresie techniki biegu tak pulsometr czy GPS sprzyjają utrwaleniu nawyków polegania na urządzeniu nie na sygnałach płynących od własnego organizmu. szczególnie na początku tesygnaly są wyraźne, środków treningowych mało, mało zmiennych a duża chłonność mózgu by pewne rzeczy sobie poukładać.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
doprzodu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 24
Rejestracja: 03 gru 2012, 12:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

o czym ty piszesz chlopaku Galen Rupp biega w amorkach, ja zaczynalem parenascie lat temu w amorkach-zelazkach- biegam TYLKO ze srod obecnie wiec nie pisz farmazonow-jak chcesz blysnac pisz z doswiadczenia a nie z zaslyszenia. szczegolnie poczatkujacy powinnin biegac w amo bo maja jeszcze slaby aparat ruchu.....prosze cie nie pisz o rzeczach o ktorych czegos nie wiesz
seymourbirkoff
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 02 gru 2012, 21:54

Nieprzeczytany post

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Bardzo są pomocne w podjęciu decyzji. Mam pytanie: Załóżmy, że kupiłem sobie ten pulsometr i korzystam z jednego ustalonego "optymalnego" przedziału, codziennie biegam 30 min. dokładnie z jego wskazaniem np. średnia 140 uderzeń serca na minutę. Czy razem z upływem czasu organizm będzie przyzwyczajał się do wysiłku i teoretycznie z każdym dniem będę troszeczkę biegał szybciej z zachowaniem parametrów ww.?
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Załóżmy, że już kupiłeś ten pulsometr, co by znaczyło, po zadaniu powyższego pytania, że albo nie przeczytałeś tego co tu napisano, albo nic z tego nie zrozumiałeś.

Odpowiadając na pytanie, może być tak, że będziesz sobie tak biegał rok i dłużej, bez żadnych widocznych postępów i progresu. Żeby taki był, musisz stosować odpowiednie bodźce, a z tymi nie utrzymasz się w żadnej strefie tętna i basta.
seymourbirkoff
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 02 gru 2012, 21:54

Nieprzeczytany post

herson pisze:Załóżmy, że już kupiłeś ten pulsometr, co by znaczyło, po zadaniu powyższego pytania, że albo nie przeczytałeś tego co tu napisano, albo nic z tego nie zrozumiałeś.

Odpowiadając na pytanie, może być tak, że będziesz sobie tak biegał rok i dłużej, bez żadnych widocznych postępów i progresu. Żeby taki był, musisz stosować odpowiednie bodźce, a z tymi nie utrzymasz się w żadnej strefie tętna i basta.
Wydaje mi się, że dobrze zrozumiałem. Zauważyłem tu dwie kategorie ludzi. Pierwsi biegają dla jakiegoś celu, bieganie dla nich jest tylko środkiem do osiągnięcia tego celu, zero sentymentów. Druga kategoria to ludzie z pasją, biegają bo celem jest bieganie, jest kontaktem z swoim organizmem, pewnym rodzajem sztuki czy obcowania z samym sobą. Myślę, że to jest jasne, która z tych grup jest ZA pulsometrami. Oczywiście planuję należeć do pierwszej z nich i mimo całego szacunku a wręcz podziwu dla drugiej grupy, nigdy taki nie będę (nie wchodźmy w argumentację typu: "dlaczego nie?!, tylko spróbuj itd.").
Awatar użytkownika
krunner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
Życiówka na 10k: 42:53
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

seymourbirkoff pisze:Wydaje mi się, że dobrze zrozumiałem. Zauważyłem tu dwie kategorie ludzi. Pierwsi biegają dla jakiegoś celu, bieganie dla nich jest tylko środkiem do osiągnięcia tego celu, zero sentymentów. Druga kategoria to ludzie z pasją, biegają bo celem jest bieganie, jest kontaktem z swoim organizmem, pewnym rodzajem sztuki czy obcowania z samym sobą. Myślę, że to jest jasne, która z tych grup jest ZA pulsometrami. Oczywiście planuję należeć do pierwszej z nich i mimo całego szacunku a wręcz podziwu dla drugiej grupy, nigdy taki nie będę (nie wchodźmy w argumentację typu: "dlaczego nie?!, tylko spróbuj itd.").
No takich grup jest więcej niż dwie. Nikt z nas nie jest też nie należy do jakiejś tam grupy w 100%, ma 70% grupy A, 10% grupy B i 20% grupy C, jeżeli przyjmiemy, że są trzy grupy.

Odpowiadając na Twoje pytanie - wszystkie zalecenia i piękne wzory, które możesz spotkać na portalach i kolorowych czasopismach dotyczące treningu z pulsometrem są prawdziwe przy założeniach 1. jesteś wytrenowany 2. masz ustabilizowane tętno spoczynkowe 3. wykonujesz regularny trening 4. prowadzisz regularny tryb życia (jedzenie, sen) 5. znasz swoje prawdziwe HrMax 6. nie masz żadnych anomalii tętna

Jako początkujący możesz co najwyżej spełniać punkty 3., 4. oraz 6.
krunner
ps. Jeśli kupiłeś ten pulsometr to schowaj go na jakiś czas do szafy :hejhej:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ