Pierwsza zima przygotowujaca do maratonu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 617
- Rejestracja: 11 sty 2012, 19:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: mazowsze
Idz i biegaj i nie kombinuj na zapas. Masz ochote sie ruszac to rob to, a sprzetem sie nie przejmuj. Jak cos bedzie nie tak to bedziesz kombinowal, zaloz buty jakie masz, czapke i szalik i smigaj. Ja jak zaczynalem biegac wzialem pierwsze lepsze buty i katowalem je przez kilka lat az wyszedl palec na wierzch. Dopiero jak juz zaczalem przekraczac 1,5h biegu to zaczalem myslec nad sprzetem.
-
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 07 maja 2012, 11:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Słuszna uwagayaro1986 pisze:Idz i biegaj i nie kombinuj na zapas. Masz ochote sie ruszac to rob to, a sprzetem sie nie przejmuj. Jak cos bedzie nie tak to bedziesz kombinowal, zaloz buty jakie masz, czapke i szalik i smigaj. Ja jak zaczynalem biegac wzialem pierwsze lepsze buty i katowalem je przez kilka lat az wyszedl palec na wierzch. Dopiero jak juz zaczalem przekraczac 1,5h biegu to zaczalem myslec nad sprzetem.
