jeśli nie możesz się zdecydować to weź "bezpieczniejszą" opcje tj. lunarglidy - jak się wkręcisz w bieganie to i tak w przeciągu roku pewnie kupisz drugą parę

jest jeszcze jedna opcja, wspomniane ekideny 50 z decatholnu za ok. 50zł które też są ok - nie wydasz dużo, a przynajmniej po 400-500km będziesz wiedział czego oczekujesz od butów do biegania..