Problem z kupnem butów
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 04 mar 2025, 19:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hej,
chciałbym kupić buty do 350 zł do 400zł które są wygodne, szerokie i przeznaczone na drogi asfaltowe tudzież chodniki.
Niestety przymierzałem dziś Asicsy i wszystkie modele, które miałem na nogach nie nadawały się do zrobienia pojedynczego kroku.
W tych butach nie wyobrażam sobie przejść 500 metrów, a co dopiero przebiec 1km. Wszystkie Asicsy, które przymierzałem są dla mnie za wąskie w palcach.
Bieganie w takich butach jest niczym samobiczowanie, praktycznie uciskają i zdzierają skórę z palców w moim przypadku. Piszę o Asicsach, ale oglądałem też Nike'i oraz Adidasy i te buty też mają podobny fason.
Nie wiem jak to działa u innych biegaczy. Nie mam pomysłu na jakie modele butów patrzeć ponieważ obecnie
wiele modeli ma zwężenie w okolicach palców. Nie chcę też wydawać na buty 700 albo 800 zł ponieważ nie kupuję takich butów nawet do codziennego użytku. Nie chcę kupować chińskiego kolorowego badziewia, a buty w które spokojnie mogłyby mi starczyć do przebiegnięcia 200 albo 300 km w przeciągu kilku sezonów/lat.
ps. Nie chodzi o to że nie jestem przyzwyczajony do takich butów, a o to że zwyczajnie nie są one przeznaczone i nigdy nie były na moją nogę.
chciałbym kupić buty do 350 zł do 400zł które są wygodne, szerokie i przeznaczone na drogi asfaltowe tudzież chodniki.
Niestety przymierzałem dziś Asicsy i wszystkie modele, które miałem na nogach nie nadawały się do zrobienia pojedynczego kroku.
W tych butach nie wyobrażam sobie przejść 500 metrów, a co dopiero przebiec 1km. Wszystkie Asicsy, które przymierzałem są dla mnie za wąskie w palcach.
Bieganie w takich butach jest niczym samobiczowanie, praktycznie uciskają i zdzierają skórę z palców w moim przypadku. Piszę o Asicsach, ale oglądałem też Nike'i oraz Adidasy i te buty też mają podobny fason.
Nie wiem jak to działa u innych biegaczy. Nie mam pomysłu na jakie modele butów patrzeć ponieważ obecnie
wiele modeli ma zwężenie w okolicach palców. Nie chcę też wydawać na buty 700 albo 800 zł ponieważ nie kupuję takich butów nawet do codziennego użytku. Nie chcę kupować chińskiego kolorowego badziewia, a buty w które spokojnie mogłyby mi starczyć do przebiegnięcia 200 albo 300 km w przeciągu kilku sezonów/lat.
ps. Nie chodzi o to że nie jestem przyzwyczajony do takich butów, a o to że zwyczajnie nie są one przeznaczone i nigdy nie były na moją nogę.
Ostatnio zmieniony 16 maja 2025, 20:34 przez StaryElf21, łącznie zmieniany 2 razy.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2327
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Asics wcale nie jest szczególnie szpiczasty. Nie byłeś w Decathlonie, a tam maja takie (jak damskie czółenka czy tym podobne destruktory modowe):

(Altra Via Olympus 2 to najszersze jakie teraz mam.)
Rzadko się tu taki człowiek trafia. Pewnie masz rzymską stopę (jak ja). Niestety, nie ma dużego wyboru na taką. Polecam: Altra i Topo Athletic. Ta pierwsza marka dosyć łatwo dostępna w Polsce, ta druga tylko importy ze sklepów zagranicznych.
Teraz w Zalando Lounge, Limango albo na Vinted znajdziesz wyprzedażowe Toriny 7 za około 300 zł (albo Rivery 4 za troche mniej, ale to już "o ząbek" węższe). Topo Athletic to najtaniej na Tradeinn, ale wybór mały.
Moje Toriny 7 po 300+ km:

A tu porównanie kształtu Topo Ultrafly 3 z Saucony Endorphin Speed 2:

Tu w porównaniu z Cliftonem 8:

Altra Paradigm 6 (miękki):

Topo Phantom 2 (twardy):

W Saucony Endorphin Pro ciąłem dziury, potem kupiłem Speedy 2 o rozmiar za duże, ale wszystko jak krew w piach (dalej żarły palce)- ostatecznie dałem sobie spokój ze szpiczastymi/jak torpeda i kupuje same pasujące na rzymską stopę. W takich po 300+ miesięcznie nie mam strat w palcach.
Są jeszcze takie egzotyki: niemieckie Joe Nimble (moim zdaniem za wąski łuk, więc na rzymską niekoniecznie), Avocco (chińskie), i Tarkine (australijskie). Plus kompletne krzaki z Aliexpress, np. Saipaodi (te ostatnie kupiłem z ciekawości, ale nie polecam).
(Altra Via Olympus 2 to najszersze jakie teraz mam.)
Rzadko się tu taki człowiek trafia. Pewnie masz rzymską stopę (jak ja). Niestety, nie ma dużego wyboru na taką. Polecam: Altra i Topo Athletic. Ta pierwsza marka dosyć łatwo dostępna w Polsce, ta druga tylko importy ze sklepów zagranicznych.
Teraz w Zalando Lounge, Limango albo na Vinted znajdziesz wyprzedażowe Toriny 7 za około 300 zł (albo Rivery 4 za troche mniej, ale to już "o ząbek" węższe). Topo Athletic to najtaniej na Tradeinn, ale wybór mały.
Moje Toriny 7 po 300+ km:
A tu porównanie kształtu Topo Ultrafly 3 z Saucony Endorphin Speed 2:
Tu w porównaniu z Cliftonem 8:
Altra Paradigm 6 (miękki):
Topo Phantom 2 (twardy):
W Saucony Endorphin Pro ciąłem dziury, potem kupiłem Speedy 2 o rozmiar za duże, ale wszystko jak krew w piach (dalej żarły palce)- ostatecznie dałem sobie spokój ze szpiczastymi/jak torpeda i kupuje same pasujące na rzymską stopę. W takich po 300+ miesięcznie nie mam strat w palcach.

Są jeszcze takie egzotyki: niemieckie Joe Nimble (moim zdaniem za wąski łuk, więc na rzymską niekoniecznie), Avocco (chińskie), i Tarkine (australijskie). Plus kompletne krzaki z Aliexpress, np. Saipaodi (te ostatnie kupiłem z ciekawości, ale nie polecam).
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 22 maja 2025, 17:12
- Życiówka na 10k: 48:23
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć,
jestem w podobnej sytuacji, stopę mam powiedzmy nieco szerszą i aktualnie mierzę buty już chyba trzeci miesiąc. Odkąd pamiętam miałem dość duży problem ze znalezieniem butów do piłki nożnej, bo tam już od lat wszystko jest zwężone niemiłosiernie (ale jednak jakieś rodzynki "w miarę" pasują), natomiast z butami do biegania...problemy przyszły niedawno. Z tego co zauważyłem, teraz sporo butów ma dość mało przestrzeni w palcach już nie tylko na szerokość, ale też pomiędzy wkładką a cholewką. I tu właśnie kwestia cholewki jest znacząca, bo te właśnie jak we flagowcach Asicsa czy New Balance Propel v4 wydają mi się mało elastyczne. Podobno Novablasty mają "więcej" miejsca na palce, natomiast ta przymiarka jeszcze przede mną. :D Wydaje mi się, że trochę rozumiem Twój problem i na pewno odezwę się jeszcze w temacie w miarę postępów moich poszukiwań, ale na szybko też mogę Ci coś podpowiedzieć z moich doświadczeń. Jako ciekawostkę mogę wtrącić, że początkiem wiosny reaktywowałem swoje Brooksy Ghost 12, które nie sprawiają wrażenia szczególnie szerokich i pasują mi teraz tak samo dobrze jak przed laty, kiedy po przymiarce w sklepie byłem zachwycony dopasowaniem buta prostu z kartonu na stopie. No, ale kiedyś było jakoś prościej. :D
Idąc tropem Brooksa, przymierzyłem sobie Glycerin 22 w standardowej szerokości i no jednak coś nie grało, najbardziej chyba fakt, że stopa wychodziła mi poza cholewkę i skraj platformy uwierał mnie od spodu stopy, co po prostu drażniło. Podobny przypadek miałem z którymiś Saucony, ale za nic w świecie już nie pamiętam czy to były Ride czy Triumph. Tutaj będę musiał powtórzyć pomiar.
Co zrobiłem? Zamówiłem Glycerin 22 w szerokości 2E. Niestety klapa, coś mi dalej nie pasowało. Miejsca w bucie na pewno więcej, natomiast w samej części przedniej ta różnica była mniejsza. Nie czułem się w nim stabilnie, odesłałem. Trudno. Jeśli jednak masz stopę szerszą niż moja, to może być to dobry trop. I nie mówię tutaj o szukaniu w najnowszych modelach, bo to jest mocno poza Twoim budżetem, natomiast Brooksowe 2E nie jest aż tak niszowe, żebyś czegoś nie znalazł.
Niedługo później mierzyłem w outlecie New Balance i jak na ten moment - bingo! Model 880v14 w wersji 2E. Jest przepaść w budowie buta względem standardowej szerokości D, ciężko mi było uwierzyć, że jedne jak i drugie mierzyłem w tym samym rozmiarze. Na ten moment nieco wykracza poza Twój budżet (499 PLN), ale jest szansa na to, że będą tańsze, bo jest już następna wersja modelu (którą również przymierzałem w standardzie D i nie uwierzycie, jest jeszcze węższa niż poprzednik :D)
Polecić też mogę New Balance 1080v12, których byłem posiadaczem w standardowej szerokości D - szeroka platforma, bardzo elastyczna cholewka i mega komfort na asfalcie, jednak jak dla mnie miał dwie wady. Pierwsza to kiepska dynamika, a druga to uciskanie przy podstawie języka. Przez "skarpetkową" naturę oraz moje wysokie podbicie stopy, przy dłuższym użytkowaniu zaczynały mnie uciskać przeszycia przy języku i niestety pożegnałem się z tymi butami, jednak bardzo sobie chwaliłem na krótszych, sporadycznych przebieżkach czy spacerach tak do maksymalnie godziny. Gdyby nie to anatomiczne niedopasowanie, to buty z pewnością miałbym do tej pory, bo są wielozadaniowe i na prawdę "poduszkowe".
Pozdro
jestem w podobnej sytuacji, stopę mam powiedzmy nieco szerszą i aktualnie mierzę buty już chyba trzeci miesiąc. Odkąd pamiętam miałem dość duży problem ze znalezieniem butów do piłki nożnej, bo tam już od lat wszystko jest zwężone niemiłosiernie (ale jednak jakieś rodzynki "w miarę" pasują), natomiast z butami do biegania...problemy przyszły niedawno. Z tego co zauważyłem, teraz sporo butów ma dość mało przestrzeni w palcach już nie tylko na szerokość, ale też pomiędzy wkładką a cholewką. I tu właśnie kwestia cholewki jest znacząca, bo te właśnie jak we flagowcach Asicsa czy New Balance Propel v4 wydają mi się mało elastyczne. Podobno Novablasty mają "więcej" miejsca na palce, natomiast ta przymiarka jeszcze przede mną. :D Wydaje mi się, że trochę rozumiem Twój problem i na pewno odezwę się jeszcze w temacie w miarę postępów moich poszukiwań, ale na szybko też mogę Ci coś podpowiedzieć z moich doświadczeń. Jako ciekawostkę mogę wtrącić, że początkiem wiosny reaktywowałem swoje Brooksy Ghost 12, które nie sprawiają wrażenia szczególnie szerokich i pasują mi teraz tak samo dobrze jak przed laty, kiedy po przymiarce w sklepie byłem zachwycony dopasowaniem buta prostu z kartonu na stopie. No, ale kiedyś było jakoś prościej. :D
Idąc tropem Brooksa, przymierzyłem sobie Glycerin 22 w standardowej szerokości i no jednak coś nie grało, najbardziej chyba fakt, że stopa wychodziła mi poza cholewkę i skraj platformy uwierał mnie od spodu stopy, co po prostu drażniło. Podobny przypadek miałem z którymiś Saucony, ale za nic w świecie już nie pamiętam czy to były Ride czy Triumph. Tutaj będę musiał powtórzyć pomiar.
Co zrobiłem? Zamówiłem Glycerin 22 w szerokości 2E. Niestety klapa, coś mi dalej nie pasowało. Miejsca w bucie na pewno więcej, natomiast w samej części przedniej ta różnica była mniejsza. Nie czułem się w nim stabilnie, odesłałem. Trudno. Jeśli jednak masz stopę szerszą niż moja, to może być to dobry trop. I nie mówię tutaj o szukaniu w najnowszych modelach, bo to jest mocno poza Twoim budżetem, natomiast Brooksowe 2E nie jest aż tak niszowe, żebyś czegoś nie znalazł.
Niedługo później mierzyłem w outlecie New Balance i jak na ten moment - bingo! Model 880v14 w wersji 2E. Jest przepaść w budowie buta względem standardowej szerokości D, ciężko mi było uwierzyć, że jedne jak i drugie mierzyłem w tym samym rozmiarze. Na ten moment nieco wykracza poza Twój budżet (499 PLN), ale jest szansa na to, że będą tańsze, bo jest już następna wersja modelu (którą również przymierzałem w standardzie D i nie uwierzycie, jest jeszcze węższa niż poprzednik :D)
Polecić też mogę New Balance 1080v12, których byłem posiadaczem w standardowej szerokości D - szeroka platforma, bardzo elastyczna cholewka i mega komfort na asfalcie, jednak jak dla mnie miał dwie wady. Pierwsza to kiepska dynamika, a druga to uciskanie przy podstawie języka. Przez "skarpetkową" naturę oraz moje wysokie podbicie stopy, przy dłuższym użytkowaniu zaczynały mnie uciskać przeszycia przy języku i niestety pożegnałem się z tymi butami, jednak bardzo sobie chwaliłem na krótszych, sporadycznych przebieżkach czy spacerach tak do maksymalnie godziny. Gdyby nie to anatomiczne niedopasowanie, to buty z pewnością miałbym do tej pory, bo są wielozadaniowe i na prawdę "poduszkowe".
Pozdro
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2327
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Nadmienię, że właśnie nabyłem 90. parę butów do biegania, więc jakieś tam zielone pojęcie mam. I dlatego po nic zwężanego nie sięgam, chociaż szerokiej stopy nie mam (ani wysokiego łuku). Ani Novablast ani Ghost się dla mnie nie nadają (ten drugi wybitnie, z powodu obcasa). Myślę, że jednak nie zrozumiałeś mojego przekazu.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 22 maja 2025, 17:12
- Życiówka na 10k: 48:23
- Życiówka w maratonie: brak
Ale ja się w ogóle nie odnosiłem do Twojego posta, jedynie opisałem swoje doświadczenia. Proponuję autorowi wątku modele, które sam fizycznie może sobie aktualnie obejrzeć i z którymi mam jakieś doświadczenie. Nie mówię, że to są złote środki i muszą być dobre, jednak sam wiem jak męczące może być szukanie i dopasowanie butów dostępnych przeważnie wysyłkowo.weuek pisze: ↑22 maja 2025, 18:43 Nadmienię, że właśnie nabyłem 90. parę butów do biegania, więc jakieś tam zielone pojęcie mam. I dlatego po nic zwężanego nie sięgam, chociaż szerokiej stopy nie mam (ani wysokiego łuku). Ani Novablast ani Ghost się dla mnie nie nadają (ten drugi wybitnie, z powodu obcasa). Myślę, że jednak nie zrozumiałeś mojego przekazu.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2327
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Faktycznie, mój błąd! Przepraszam.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 07 maja 2025, 14:04
- Życiówka na 10k: 00:47:38
- Życiówka w maratonie: 3:42:15
Znam ten ból – też mam szeroką stopę i większość popularnych modeli po prostu mnie gniecie, zwłaszcza w okolicach palców. U mnie dobrze sprawdziły się New Balance z serii 1080 (szczególnie wersje wide), ewentualnie Brooks Ghost – one mają trochę więcej miejsca z przodu i są bardziej komfortowe na asfalt. Czasem warto też sprawdzić wersje "2E" albo "wide", bo nie wszystkie sklepy je wystawiają na półki. No i poluj na promki – da się je dorwać w dobrej cenie, nawet poniżej 400 zł.
- weuek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2327
- Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
- Życiówka na 10k: 42
- Życiówka w maratonie: 3:55
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Ghost, owszem, występuje w 2E, a także 4E, ale z miejscem w palcach to on nie ma wiele wspólnego, bo to tradycyjnie zwężany torpeidalny czubek:

