Przemek - 400m < 60s i 1km < 3min
Moderator: infernal
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 05 lip 2018, 13:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Komentarze do bloga.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2021, 19:22 przez przemekta, łącznie zmieniany 1 raz.
Blog - Maraton < 3h
Komentarze do bloga
10km 10.03.2019 - 42:15
HM - 13.10.2019 - 1:25:11
M - 28.04.2019 - 3:13:54
Komentarze do bloga
10km 10.03.2019 - 42:15
HM - 13.10.2019 - 1:25:11
M - 28.04.2019 - 3:13:54
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1488
- Rejestracja: 12 lip 2017, 22:48
- Życiówka na 10k: -
- Życiówka w maratonie: -
Powodzenia w realizacji celów
Twoje bieganie wygląda jak moje początki. Może warto usystematyzować treningi, ale pod kątem 5-10km zamiast żyłować marne 3h w maratonie, które i tak w twoim wypadku aktualnie będzie bardzo ciężkie do zrobienia ?
18:50 na 5km wg GPS biegałeś. Biegasz mało, nieregularnie na poziomie na którym i tak wielu nie biega trenując regularnie i biegając dużo więcej niż ty.
Przemyśl ten maraton, bo serio szkoda zdrowia póki co, a rezerwy masz.
Bez zniechęcania Piszę co myślę.
Twoje bieganie wygląda jak moje początki. Może warto usystematyzować treningi, ale pod kątem 5-10km zamiast żyłować marne 3h w maratonie, które i tak w twoim wypadku aktualnie będzie bardzo ciężkie do zrobienia ?
18:50 na 5km wg GPS biegałeś. Biegasz mało, nieregularnie na poziomie na którym i tak wielu nie biega trenując regularnie i biegając dużo więcej niż ty.
Przemyśl ten maraton, bo serio szkoda zdrowia póki co, a rezerwy masz.
Bez zniechęcania Piszę co myślę.
- EnvyM
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 09 wrz 2018, 20:45
- Życiówka na 10k: 35:16
- Życiówka w maratonie: 3:46:02
Zgadzam się z przedmówca.
5km/16:50 (atest-2019) 10km/35:26 (atest-2019) HM/1:21:48 (atest-2019) M/3:46:04 (atest)
---
BLOG
KOMENTARZE
---
BLOG
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 21 lut 2018, 08:21
- Życiówka na 10k: 35:59 U15
- Życiówka w maratonie: 3:18:36
Wstrzymałem się od zaznaczenia odpowiedzi w ankiecie, ponieważ trudno powiedzieć. Może pójść gładko a nie musi. Lepiej byłoby chyba skupić się na poprawie czasu na 5/10km.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Sorry z takiego biegania tego nie widzę.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Mniej więcej to połowiczna robota pod 3h. Tutaj obecnie można by myśleć o łamaniu 3:30 może < 3:25.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3296
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Arti - jak 3:25/3:30 jak w tym roku poleciał 3:13?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
Pytanie jak przeskoczyć fakt, że 50 km tygodniowo powoduje kontuzje?
Bo z takiego kilometrażu chyba ciężko będzie 3 godziny złamać.
Bo z takiego kilometrażu chyba ciężko będzie 3 godziny złamać.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
A to przepraszam nie zauważyłem. Co ciekawe 10km i półmaraton tj ich czasy wynikają jak najbardziej z treningu czy też tego kilometrażu. Zastanawia więc znacznie lepszy wynik w maratonie. Oznaczałoby to większy potencjał w maratonie niż na pozostałych , to jeszcze zależy jak dokładnie wyglądał ten trening.
Waga do wzrostu bardzo dobre. Zatem jak już koledzy napisali, więcej systematyczności, dodałbym również przynajmniej 100km więcej w miesiącu niż dotychczas. Może kolega opisze jak mu się biegło podczas maratonu w Krakowie ponieważ miesiąc przed maratonem nie wyglądało to optymistycznie. Pozdrawiam
Waga do wzrostu bardzo dobre. Zatem jak już koledzy napisali, więcej systematyczności, dodałbym również przynajmniej 100km więcej w miesiącu niż dotychczas. Może kolega opisze jak mu się biegło podczas maratonu w Krakowie ponieważ miesiąc przed maratonem nie wyglądało to optymistycznie. Pozdrawiam
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Żeby pobiec 3h, to by trzeba HM pobiec w okolicy 1:23-1:24. U Ciebie póki co nie ma widoków na takie bieganie, a przynajmniej wyniki 2019 na to nie wskazują. Musiałbyś pobiec teraz jesienią HM 1:25-1:26 i zrobić solidny trening zimą, wtedy były by szanse na to. Czy to jest realne? Nie wiem, wyniki które wpisałeś za rok 2019 raczej nie dają na to perspektyw + te kontuzje, które pewnie wynikają ze słabych mięśni i braku systematyczności. Widać to na screenach: biegasz mało, nagle wpadasz na kilometraż rzędu 200km / miesiąc (do tego pewnie duża część na prędkościach startowych), gdzieś tam biegniesz zawody i wracamy z kontuzjami. I tak się toczy. Na moje: olej na razie HM/M, wzmocnij się + trenuj pod 5-10km. Przepracuj zimę i wtedy była by dużo realniejsza szansa na 3h jesienią 2020 (dotychczas najlepsze wyniki HM miałeś jesienią, a i widać że trening w lato Ci szedł).
biegam ultra i w górach
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 05 lip 2018, 13:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tu się akurat nie zgodzę bo wynik z 10km, HM i Maratonu z roku 2019 są dokładnie takie same jakościowo i takie mi wychodziły z kalkulatora Danielsa.Arti pisze:A to przepraszam nie zauważyłem. Co ciekawe 10km i półmaraton tj ich czasy wynikają jak najbardziej z treningu czy też tego kilometrażu. Zastanawia więc znacznie lepszy wynik w maratonie. Oznaczałoby to większy potencjał w maratonie niż na pozostałych , to jeszcze zależy jak dokładnie wyglądał ten trening.
Waga do wzrostu bardzo dobre. Zatem jak już koledzy napisali, więcej systematyczności, dodałbym również przynajmniej 100km więcej w miesiącu niż dotychczas. Może kolega opisze jak mu się biegło podczas maratonu w Krakowie ponieważ miesiąc przed maratonem nie wyglądało to optymistycznie. Pozdrawiam
100 km na pewno nie dołożę bo to będzie prosta droga do kontuzji. Póki co planuję latać w okolicach 200km na miesiąc.
I w zasadzie podobną drogę obieram. Pierwsze sprawdzam mówię na jesieni i chce mieć 1:25, drugie sprawdzam na wiosnę i oczekuję 1:23. Jeśli na jesieni się nie uda to zmieniam podejście.marek84 pisze:Żeby pobiec 3h, to by trzeba HM pobiec w okolicy 1:23-1:24. U Ciebie póki co nie ma widoków na takie bieganie, a przynajmniej wyniki 2019 na to nie wskazują. Musiałbyś pobiec teraz jesienią HM 1:25-1:26 i zrobić solidny trening zimą, wtedy były by szanse na to. Czy to jest realne? Nie wiem, wyniki które wpisałeś za rok 2019 raczej nie dają na to perspektyw + te kontuzje, które pewnie wynikają ze słabych mięśni i braku systematyczności. Widać to na screenach: biegasz mało, nagle wpadasz na kilometraż rzędu 200km / miesiąc (do tego pewnie duża część na prędkościach startowych), gdzieś tam biegniesz zawody i wracamy z kontuzjami. I tak się toczy. Na moje: olej na razie HM/M, wzmocnij się + trenuj pod 5-10km. Przepracuj zimę i wtedy była by dużo realniejsza szansa na 3h jesienią 2020 (dotychczas najlepsze wyniki HM miałeś jesienią, a i widać że trening w lato Ci szedł).
A co do rad żeby olać maraton to dajecie do myślenia ale...odpisałem Wam na blogu
Blog - Maraton < 3h
Komentarze do bloga
10km 10.03.2019 - 42:15
HM - 13.10.2019 - 1:25:11
M - 28.04.2019 - 3:13:54
Komentarze do bloga
10km 10.03.2019 - 42:15
HM - 13.10.2019 - 1:25:11
M - 28.04.2019 - 3:13:54
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 718
- Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
- Życiówka na 10k: 35:42
- Życiówka w maratonie: 2:47:03
Myślę, że wypowiedź Artiego trzeba interpretować nieco inaczej. Owszem, są to wyniki z podobnego poziomu patrząc tabelą Danielsa. Tylko tabelę Danielsa trzeba zwykle czytać tak:przemekta pisze:Tu się akurat nie zgodzę bo wynik z 10km, HM i Maratonu z roku 2019 są dokładnie takie same jakościowo i takie mi wychodziły z kalkulatora Danielsa.
"Jeśli 10 km i połówkę biegasz na poziomie X, to po przejściu przygotowań maratońskich masz szansę nabiegać poziom X w maratonie." Tobie udało się to zrobić ze szczątkowego (łagodne słowo) treningu, co może sugerować spore predyspozycje wytrzymałościowe.
Oczywiście zakładając, że nie było tak, że na maratonie miałeś idealne warunki, a na 10 km i połówce bardzo złe, bo jeśli tak było, to może to wypaczać spojrzenie.
Powodzenia w treningach
10k: 35:42 | M: 2:47:03
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Dokładnie tak Dlatego więcej informacji to dogłębsza analiza. Może to też pokazywać ,że są predyspozycje wytrzymałościowe i przy gorszej szybkości jest naprawdę dobrze. Poprawa szybkości na 10 i w półmaratonie plus kilometraż może naprawdę w takim przypadku dać zaskakujcy wynik.dziki_rysio_997 pisze:Myślę, że wypowiedź Artiego trzeba interpretować nieco inaczej. Owszem, są to wyniki z podobnego poziomu patrząc tabelą Danielsa. Tylko tabelę Danielsa trzeba zwykle czytać tak:przemekta pisze:Tu się akurat nie zgodzę bo wynik z 10km, HM i Maratonu z roku 2019 są dokładnie takie same jakościowo i takie mi wychodziły z kalkulatora Danielsa.
"Jeśli 10 km i połówkę biegasz na poziomie X, to po przejściu przygotowań maratońskich masz szansę nabiegać poziom X w maratonie." Tobie udało się to zrobić ze szczątkowego (łagodne słowo) treningu, co może sugerować spore predyspozycje wytrzymałościowe.
Oczywiście zakładając, że nie było tak, że na maratonie miałeś idealne warunki, a na 10 km i połówce bardzo złe, bo jeśli tak było, to może to wypaczać spojrzenie.
Powodzenia w treningach
Teraz mi się przypomniało,że miałem podopiecznego, który z poziomu około 3:10 lub waśnie koło 3:12-3:13 po około 8-10 miesiącach ciężkiej pracy 6-7 razy w tygodniu i mega systematyczności (w zasadzie w tym okresie nic nie opuścił i nie trafiło się chyba żadne przeziębienie) doszedł do wyniku 2:50 ale był bardzo silnym osobnikiem i miał już trochę doświadczenia.
Wtedy przez 8-10 miesięcy trenował rzekłbym idealnie tj, bez żadnych przygód zakłucających trening. Więc da się ale bardzo dużo czynników musi zagrać i wymaga to naprawdę solidnej , systematycznej pracy plus starty kontrolne.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Poszukałem. W październiku danego roku uzyskał 3:15 a na wiosnę na koniec kwietnia 2:58.
Potem we wrześniu 2:50 w Warszawie. Czyli od listopada do września z 3:15 do 2:50. Mocny był!
Potem we wrześniu 2:50 w Warszawie. Czyli od listopada do września z 3:15 do 2:50. Mocny był!
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 05 lip 2018, 13:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
6-7 w tygodniu to dużo, ja raczej planowałbym biegać 4-5 max. Zimą mi na pewno trochę szyki popsuje narciarstwo i jakieś treningi wypadną, z drugiej strony skitury to też trening a nie będę obciążał nóg bieganiem
W przyszłym tygodniu mam w planie ciekawy trening:
E 5km + 10km o 10-15 + sekund wolniej na km niż docelowe tempo półmaratonu + E 5km + żel na 10k
Czyli dyszkę będę chciał biegać w okolicy 4:10-4:15 - czyli to mniej więcej daje wynik w okolicy mojego rekordu życiowego na 10KM :P (a najszybszą dyszkę pobiegłem na półmaratonie).
W przyszłym tygodniu mam w planie ciekawy trening:
E 5km + 10km o 10-15 + sekund wolniej na km niż docelowe tempo półmaratonu + E 5km + żel na 10k
Czyli dyszkę będę chciał biegać w okolicy 4:10-4:15 - czyli to mniej więcej daje wynik w okolicy mojego rekordu życiowego na 10KM :P (a najszybszą dyszkę pobiegłem na półmaratonie).
Blog - Maraton < 3h
Komentarze do bloga
10km 10.03.2019 - 42:15
HM - 13.10.2019 - 1:25:11
M - 28.04.2019 - 3:13:54
Komentarze do bloga
10km 10.03.2019 - 42:15
HM - 13.10.2019 - 1:25:11
M - 28.04.2019 - 3:13:54