MIMIK - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
tg20188
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 06 lut 2010, 22:34
Życiówka na 10k: 41:56
Życiówka w maratonie: 3:31:xx
Lokalizacja: Paris, France

Nieprzeczytany post

Mimik - śmiać się nie będziemy! Po takim treningu to pewnie z 1300 kcal poszło w diabły więc...się obżeraj!
Tak żebyśmy LadyE i ja nie mieli kompleksów, że jemy za Ciebie i Raula...
PKO
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Faktycznie restrykcyjna ta dieta. Ale i tak nie jest szczegółowo spisywana więc nie wiem do końca. Ciężko mi uwierzyć że na jednym jajku wytrzymujesz cały dzień do obiadu. Ile tych jajek jest? i czy bez majonezu i chleba? Herbata pewnie bez cukru ale może? ;>
Obiady są normalne ale to też ziemniaki ziemniakom nie równe, z masłem czy bez? Sos tak samo, ilość kalorii może się wahać znacząco pomimo, że to to samo danie.
Żadnych słodyczy nie widzę, więc na pewno insulina też nie wzrasta nigdy na jakiś super poziom i to na pewno pomaga.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Na pewno nie poszło 1300 kcal.. z ok tysiąc max w porywach. :)

U mnie nie ma diety restrykcyjnej, bo nie ograniczam sobie na siłę ilości. Jedynie zwracam częściej na jakość.
Na śniadanie zazwyczaj 2-3gotowane jajka oczywiście plus bułka z masłem. Zupy jem treściwe, żadne "wodzianki", albo "wietnamy" z torebki. Ziemniaki zazwyczaj omaszczone, czasami ze śmietana, zależnie jakiej jakości kartofle się zdarzają.
Czasami nie piszę wszystkiego jeśli chodzi o jakieś drobne rzeczy czyli pojedyncze ciastko, albo cukierek, bo takie rzeczy się zapomina w ciągu dnia.
Spróbuje uściślić to co piszę. Pisałem to tak dla siebie, nie wiedziałem, że inni to czytają.
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

No i teraz jestem w stanie zrozumieć jakim prawem jeszcze nie zniknąłeś. :hej:
Awatar użytkownika
chel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 668
Rejestracja: 17 lip 2011, 13:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ten ostatni post mi wiele rozjaśnił - też byłam przekonana, że wcinasz np. same jajka na śniadanie. :oczko:
blog
komentarze

the best is yet to come!
Awatar użytkownika
wisnia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 317
Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LadyE pisze::hahaha: jak ja sie przygladam czasem temu co jedza tez dochodze do wniosku ze sie obzeram. jem chyba wiecej jak np Mimik i Raul razem wzieci a i tak czesto odczuwam glod :taktak:
też zawsze mam wyrzuty sumienia jak czytam tego bloga - nie dość, że facet to jeszcze treningi cięższe - i je dwa razy mniej niż ja :lalala:

dobrze, że jednak jesz jeszcze coś poza tym co wypisujesz - jest to dla mnie jakieś pocieszenie - no i cieszę się jeszcze jak w jadłospisie widnieje pączek :jatylko:
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

wisnia pisze:
LadyE pisze::hahaha: jak ja sie przygladam czasem temu co jedza tez dochodze do wniosku ze sie obzeram. jem chyba wiecej jak np Mimik i Raul razem wzieci a i tak czesto odczuwam glod :taktak:
też zawsze mam wyrzuty sumienia jak czytam tego bloga - nie dość, że facet to jeszcze treningi cięższe - i je dwa razy mniej niż ja :lalala:

dobrze, że jednak jesz jeszcze coś poza tym co wypisujesz - jest to dla mnie jakieś pocieszenie - no i cieszę się jeszcze jak w jadłospisie widnieje pączek :jatylko:
Ok, ale teraz nie wiem, czy dalej pisać ta swoją "dietę"? :niewiem: Nie chcę żeby kogoś to wprawiało w zakłopotanie. Chcę żeby to jednak odnosiło pozytywny skutek nie tylko dla mnie.
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

jesli prowadzisz bloga to musisz sie liczyc z tym ze ktos moze go przeczytac ;) :hahaha:
ciesze sie ze pare rzeczy wyjasniles bo juz sie zastanawialam czy ze mna wszystko w porzadku. pocieszajace ze pare osob myslalo podobnie :hahaha:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

mimik pisze:
Maurice pisze:jakie starty planujesz jesienią?
no jest tego trochę :)

jutro BS
pojutrze na dokładkę znowu we Wrocku 5.35km
17.09 Psujek w Ocy- ale to raczej treningowo
18.09 Twardogóra 10km
24.09 Długołęka 5km
01.10 Kalisz 10km
09.10 Uniejów 10km- może dam się nabrać na twoją zeszłoroczną ofertę, ale to będzie zależeć od czasu i samopoczucia po Kaliszu
23.09 Lubin 10km
06.11. Ostrów Wlkp 10km
nie wiadomo co z biegiem Niepodległości w Górze, póki co nie ma kalendarzu ...
Też się zastanawiam nad tą Długołęką, ale najpierw muszę wyjść pobiegać ;) Tylko niepokoi mnie, dlaczego na stronie biegu nie ma żadnych informacji o tegorocznej edycji. A może wiesz coś więcej?

Pozdrawiam!
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zdjęcia nie oddają jednak malenkości Mimika :hahaha: Rzekłbym, że jest mniejszy ode mnie nawet, ale, skoro biega szybko, je wg własnych upodobań, to czemu tak nie może być? :)
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
wisnia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 317
Rejestracja: 11 lip 2011, 00:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mimik pisze:Ok, ale teraz nie wiem, czy dalej pisać ta swoją "dietę"? :niewiem: Nie chcę żeby kogoś to wprawiało w zakłopotanie. Chcę żeby to jednak odnosiło pozytywny skutek nie tylko dla mnie.
pisz, pisz! wypisywanie jadłospisu jest jak najbardziej w porządku, mimo tego co powiedziałam nawet dla takich obżartuchów jak ja odnosi pozytywny skutek - inspirujesz mnie w tej kwestii, chociaż na razie jest to tylko inspiracja ;-)
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

Też się zastanawiam nad tą Długołęką, ale najpierw muszę wyjść pobiegać ;) Tylko niepokoi mnie, dlaczego na stronie biegu nie ma żadnych informacji o tegorocznej edycji. A może wiesz coś więcej?
tylko to znalazłem

Kod: Zaznacz cały

Zapraszamy wszystkich serdecznie do Długołęki na nasz rekreacyjne bieg. Ze względu na imprezę w energetyku startujemy w Długołęce o godzinie 15:00 i pobiegniemy na dystansie 5 km. Po biegu przewidujemy poczęstunek pyszną kiełbaską. Pozdrawiam Rafał Barański
spoko, postaram się bardziej dokładnie pisać o żarciu, ale super szczegółów nie będzie, bo mi nie szukam dokładnych danych na temat jedzenia.. tak jak wspomniał Gife, trzeba wziąć na poprawkę że jestem w rozmiarze "P", w sumie nie jem tak mało.. najważniejsze to z czasem biegać dużo i coraz mocniej :)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Moje wtyki z Długołęki mówią, że Rafał Barański to nauczyciel wuefu i informatyki. Myślę, że najlepiej będzie do niego zadzwonić, co też zrobię dzisiaj po południu (bo teraz pewnie ma lekcje).
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Moje wtyki z Długołęki mówią, że Rafał Barański to nauczyciel wuefu i informatyki. Myślę, że najlepiej będzie do niego zadzwonić, co też zrobię dzisiaj po południu (bo teraz pewnie ma lekcje).
Przydałoby się więcej szczegółów. Mnie najbardziej interesuje w którym miejscu to ma być?
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Jeśli trasa ta sama, która miała być w maju, to bieg zacznie się pod szkołą, tam też będą depozyty. Podejrzewam, że Długołęka nie jest dużym miastem, więc pewnie będzie łatwo trafić ;) Ale jeszcze się podowiaduję i dam Ci znać.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ