neevle - komentarze

[Marc.Slonik]

No i ode mnie. Najlepszego!

[neevle]

Wam również dziękuję.

Zasuwanie o poranku przez Warszawę na hulajnodze wyzwala we mnie dziecięcą radość.

[Marc.Slonik]

Wam również dziękuję.

Zasuwanie o poranku przez Warszawę na hulajnodze wyzwala we mnie dziecięcą radość.

Hehe. Nie wątpię. A jak Ci idzie zmienianie nóg?

[neevle]

Słabo. Nie mam w ogóle "czucia" na drugą nogę, jest mniejsza koordynacja i szybciej się męczę. Staram się czasem tak pojeździć, ale daję radę tylko krótkie i łatwe odcinki.

Ale się dzisiaj fajnie biegało!

[Skoor]

Takie treningi ktore sprawiaja radosc sa najbardziej wartosciowe.

Pewnie bardziej dla glowy, ale co tam! Gratuluje zyciowki na 1km i skladam spoznione zyczenia. Jakos przegapilem

[Marc.Slonik]

Słabo. Nie mam w ogóle "czucia" na drugą nogę, jest mniejsza koordynacja i szybciej się męczę. Staram się czasem tak pojeździć, ale daję radę tylko krótkie i łatwe odcinki.

Ale się dzisiaj fajnie biegało!

No właśnie to jest mój problem z hulajnogą przez który nie mam do niej serca, ale jeśli będziesz w tej kwestii robić postepy to napisz o tym. Jak uwierzę, że się da to może też się przeproszę z takim sprzętem.
Nie znałem tej mądrości ludowej o życiówce w maratonie i na 1000m. Mój najlepszy km zarejestrowany przez Garmina (4:07) jest sporo gorszy od życiówki (czyt. jedynego startu) w maratonie czyli 3:49, ale też nigdy nie próbowałem celowo zmagać się z czasem na 1000m - muszę spróbować. Endomondo mówi mi, że mój najlepszy czas na 1km jest taki, że na maratonie powinienem śmiało walczyć o rekord Polski , ale Endomondo mówi też, że potrafię biegać po wodzie i przenikać przez mury, więc zostanę przy wskazaniach z Garmina.

[Skoor]

Kurcze... swoja droga sam jestem ciekaw w ile bym pobiegl 1000m. Chyba sobie w sobote zamiast przebiezek po BSie zrobie taki,pseudo test.

[neevle]

Ej, żeby nie było, to nie był test na 1km! :P liczę, że potrafiłabym to jednak pobiec trochę szybciej, bo co by nie mówić 4 minuty na moim poziomie to byłaby żałość. Nie było nastawienia, odpowiedniej nawierzchni ani pomiaru. Muszę się kiedyś w końcu zebrać.

No ale i tak było fajnie i to w tym wypadku chodziło.

[katekate]

umówmy się na test korespodencyjny w jednym dniu

[Skoor]

Jestem za testem korespondencyjnym Kto jeszcze chętny? Co powiecie na sobotę?

U mnie w grę wchodzi tylko asfalt i pomiar gps-em, ewentualnie słupkami przy drodze

[katekate]

mnie pasuje każdy dzień, mogę latać na bieżni, moge na asfalcie, tylko na biezni będzie przekłamany wynik, bo zakretasy

[neevle]

To jest pomysł!
Niby nastawiałam się na niedzielę, ale sobota w sumie też może być. Akurat w te dni będę miała czas i stadion w odległości dobrej rozgrzewki.

[Skoor]

To Magda skopie nam dupy na tartanie

Sobota, niedziela mi obojętne

[Marc.Slonik]

Dla mnie sobota jest OK. Nie dysponuję opomiarowaną trasą, będę musiał zdać się na Garmina. Na szczęście mam do dyspozycji dłuuuugą prostą, więc pomiar GPS'em powinien być miarodajny.

[katekate]

robimy o jednej godzinie?