wigi pisze:No ładnie, tydzień za tygodniem trzaskasz trzydziestkę.

Ja swoją pierwszą i ostatnią trzydziestkę wybiegałem w sierpniu i skończyło się to długotrwałą kontuzją, która uniemożliwiła mi debiut w maratonie we Wrocławiu. Jednak niedługo zrobię drugie podejście.

dzieki
wigi staram sie korzystać poki mam jeszcze czas na takie biegi

, mam nadzieje ze Ty swoją 30-stke tym razem zrobisz bez bólu i przerwy! Poza tym mihumor nie biega żadnych 30-stek i robi super czasy na maratonach! Każdy ma swoje plany i swoje sposoby na dobry bieg. Ja te 30-stki poprostu bardzo lubie i nawet jakbym biegał tylko pod 10km to pewnie nie odmówił bym sobie wolnego długiego biegu
Aniad1312 pisze:Ja też Cię pochwalę
Ja mojej ewentualnej jutrzejszej trój-dychy na pewno takim wściekłym tempem nie pokonam

No czekam z niecierpliwością na relacje z Twojego biegu

Znając Ciebie i tak pewnie pocisniesz w zacnym tempie
mihumor pisze:Ładnie dajesz Wojtku - ładnie i konsekwentnie swoje. Ja dla odmiany chyba już tradycyjnie nie będę miał w menu żadnej 30tki. Jak zawalę start to będzie na co zwalać

heh Tobie nie potrzebne są widocznie 30-stki

masz juz sprawdzone bieganie pod maraton wiec tego trzeba sie trzymać bo to skutkuje! Jak tylko zrobią sie lepsze warunki i śnieg stopnieje u mnie na tej w miare plaskiej trasie to zrobie coś takiego jak Ty, czyli tempo maratońskie na ok 24km
Martyna_K pisze:Powiem Ci
Panucci,że faktycznie czytam od początku tego Twojego bloga i progres-WOW
Uszczknij mi trochę tej mocy 

Ty to zawsze umiesz mnie rozśmieszyć

! Ja Ci mam dać mojej mocy? To przecież Ty biegasz tydzień w tydzień po 120km i nie robi to na Tobie wrażenia

To chyba na odwrót musimy wymienić złącza

A progres pewnie jest w dużej mierze przez zrzucenie wagi i silnej woli

Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015