kasza_manna: Biegiem 10km<40min; 21km<90min - komentarze

[sochers]

Ano szykuje się do sprzedaży, czekam tylko na nowego footpoda. Bieżnię to mogę tartanową ja tu chodzę i szukam rzeczy do wywalenia z domu, a Ty mi takie rady dajesz, żebym takiego klamota wstawiał? Kolega

[infernal]

Ano szykuje się do sprzedaży, czekam tylko na nowego footpoda. Bieżnię to mogę tartanową ja tu chodzę i szukam rzeczy do wywalenia z domu, a Ty mi takie rady dajesz, żebym takiego klamota wstawiał? Kolega

Po co Ci kolejna technologia? Zainwestuj w coś, co pozwoli Ci częściej trenować jeśli masz własnie braki czasowe Kolega Ci doradza dobrze właśnie. Byś mógł jak najwięcej biegać i cieszyć się bieganiem
A nie jakieś pierdoły ile kroków zrobiłeś

[sochers]

To nie kolejna, powrót do korzeni chodzi o tempo chwilowe, kroki to ciekawostka na wykres.

[infernal]

To nie kolejna, powrót do korzeni chodzi o tempo chwilowe, kroki to ciekawostka na wykres.

Jesteś już doświadczonym biegaczem, nie potrzebujesz tempa chwilowego

[Przemkurius]

To nie kolejna, powrót do korzeni chodzi o tempo chwilowe, kroki to ciekawostka na wykres.

Jesteś już doświadczonym biegaczem, nie potrzebujesz tempa chwilowego

Ja tam lubie tempo chwilowe i strasznie mi brakuje w garminie miarka co 5sek. W suunto było sekundowe.

A co do płatności zegarkiem: 2 tyg się zbieram, żeby dodać kartę do garmin connect aby wypróbować ten bajer

[sochers]

TempoChwilowe4life

Przemek, jak masz, a nie korzystasz, to znaczy, że nie potrzebujesz Brzytwa Ockhama Ja mam w spodniach kieszonkę na telefon, a jak zmieści się telefon, zmieści się karta. A jak idę bez telefonu, to kartę w kieszonkę, albo pod skarpetę, na łydkę

[Przemkurius]

biorąc pod uwagę ile razy chodzę do sklepu ostatnimi czasy (urok pracy jednozmianowej, gdy żona chodzi na popoołudnie i od rana ogarnia sklepy) to karty też powinienem się pozbyć

[kasza_manna]

Polecam płacić zegarkiem. Naprawdę wygoda. Jeszcze można zmieniać karty, która się chce zapłacić. Dodatkowo raz na 24h wpisuje się PIN i można cały dzień na zakupach bez podawania pin kupować (ważne żeby nie staracic czujnika tętna).

Choć tak polecam, a mój główny bank, gdzie muszę pierwsze 5 trx zrobić (aby nie płacić za kartę) nie ma Garmina, wiec wyciągam ten plastik 5x w miesiącu.

Jedynie żal, że toaleta w parku jest płatna gotówką, więc jak biegam to muszę mieć monetę na wszelki wypadek, hahah. Ale już jakbym się zdecydowała na gofry, albo lody, obok których przebiegam kilka razy przy każdym treningu, to jest czym zapłacić, co też teraz trenuje silna wolę

Wysłane z mojego SM-G970F .

[neevle]

Świetny ten długi BNP. W mojej ocenie najbardziej wartościowy trening do połówki - kiedyś bardzo dużo mi dał. Tylko żeby tempa na tej ostatniej piątce układały się odwrotnie.

[kasza_manna]

Świetny ten długi BNP. W mojej ocenie najbardziej wartościowy trening do połówki - kiedyś bardzo dużo mi dał. Tylko żeby tempa na tej ostatniej piątce układały się odwrotnie.

Dzięki, to bardzo budujące Też bym chciała, by tempa były odwrotne. No, ale cóż... Jak zaczynam szybsze odcinki, to mam przeświadczenie, że muszę mega szybko nagle przebierać nogami, przez co bywa za szybko, a potem siły brakuje

Wysłane z mojego SM-G970F .

[infernal]

W sobotę miałaś niezła orkę Takie bieganie na zróżnicowanym terenie na pewno odda. Fakt, może lepiej trzymać konkretną prędkość ale wiadomo że na zawodach też nie biegnie się idealnie równo

[kasza_manna]

W sobotę miałaś niezła orkę Takie bieganie na zróżnicowanym terenie na pewno odda. Fakt, może lepiej trzymać konkretną prędkość ale wiadomo że na zawodach też nie biegnie się idealnie równo

Może następne spróbuję na bieżni. Ale kolejne jak będę mieć, to bedzie 8 powtórzeń, wiec na bieżni będzie można czegoś dostac... Przyjemniej (choć fizycznie trudniej) jest w terenie

Wysłane z mojego SM-G970F .

[infernal]

Może następne spróbuję na bieżni. Ale kolejne jak będę mieć, to bedzie 8 powtórzeń, wiec na bieżni będzie można czegoś dostac... Przyjemniej (choć fizycznie trudniej) jest w terenie

Wysłane z mojego SM-G970F .

A ja wole na bieżni, aniżeli w terenie. Bieżnia super sprawa W moim przypadku też na głowę dobrze to działa - zostały, 3 okrążenia, dwa, jedno. Koniec Tak więc, to kwestia upodobania

[kasza_manna]

Może następne spróbuję na bieżni. Ale kolejne jak będę mieć, to bedzie 8 powtórzeń, wiec na bieżni będzie można czegoś dostac... Przyjemniej (choć fizycznie trudniej) jest w terenie

Wysłane z mojego SM-G970F .

A ja wole na bieżni, aniżeli w terenie. Bieżnia super sprawa W moim przypadku też na głowę dobrze to działa - zostały, 3 okrążenia, dwa, jedno. Koniec Tak więc, to kwestia upodobania

Zdecydowanie upodobania. Mnie beixnka psychicznie męczyła, właśnie dlatego, że widziałam dokładnie ile jeszcze przede mną kółko, pół kółka. W terenie nie wiem przy któryn drzewie skończy się odcinek, więc mniej mnie to torturuje

Wysłane z mojego SM-G970F .

[Przemkurius]

. W terenie nie wiem przy któryn drzewie skończy się odcinek, więc mniej mnie to torturuje

Wysłane z mojego SM-G970F .

Dokładnie, skupiam się na tempie nie dystansie