Marek, dzięki za gratulacje!:) Heh, z tą postawą to nawet wczoraj po zawodach się śmiałem do kolegi, że jak widzę jakieś swoje nagranie z biegu to płakać mi się chce... Masz tu akurat rację i jestem świadom tego problemu. Niestety poza świadomością niewiele w tym temacie zrobiłem. Starałem się włączyć w trening stabilizację, ale albo nie starczało mi doby albo zwyczajnie mi się wieczorem już nie chciało. A coś z tym zrobić muszę i to jest plan na zimę. Zwłaszcza jak biegnę na dużym zmęczeniu, to postawę mam tragiczną i bardzo się garbię. Do tego krok też jakoś źle robię, bo na nagraniach widać, że wypuszczam do przodu wyprostowaną nogę, a powinna być raczej zgięta w kolanie jak przy skipie A. Nie wiem jeszcze, czy powinienem ćwiczyć samą stabilizację czy coś jeszcze, żeby to naprostować. Tak jak mówisz, nie wiem ile, ale tracę na tym.
P. S. Jak będziesz mnie gdzieś mijał na treningu to daj znać, że to Ty

Niestety nie poznałem Cię :/
[Blog] [Komentarze] [Endomondo] [Strava]
5 km: 00:16:25 - 25.01.2020 - City Trail Wrocław
10 km: 00:34:27 - 08.03.2020 - 7 Dziesiątka WROACTIV
HM: 01:18:42 - 03.11.2018 - 4 RST Półmaraton Świdnicki
M: 02:51:06 - 20.10.2019 - 20. PKO Poznań Maraton