LadyE - komentarze.
Moderator: infernal
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
LadyE trzeba czasem przegrać aby później wygarać (To była mądrość ludowa, co prawda nie wiem czy się sprawdza, ale dobrze brzmi).
LadyE aby do wiosny
Komunikat pobiegowy dla FUNCLUBu LadyE.
Nie nikt LadyE nie pokonał... przegrała przez TKO czyli nokaut techniczny.
O biegu można powiedzieć tyle: TO NIE BYŁ SPACEREK
ps. Generalnie to LadyE była dzisiaj jakaś taka nieswoja... ani razu nie zaszczyciła mnie swoim snickersowym (cokolwiek to znaczy) uśmiechem... to chyba przez brak słońca
LadyE aby do wiosny
Komunikat pobiegowy dla FUNCLUBu LadyE.
Nie nikt LadyE nie pokonał... przegrała przez TKO czyli nokaut techniczny.
O biegu można powiedzieć tyle: TO NIE BYŁ SPACEREK
ps. Generalnie to LadyE była dzisiaj jakaś taka nieswoja... ani razu nie zaszczyciła mnie swoim snickersowym (cokolwiek to znaczy) uśmiechem... to chyba przez brak słońca
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 883
- Rejestracja: 03 lut 2011, 19:52
- Życiówka na 10k: 40:46
- Życiówka w maratonie: 3:10:02
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
O to i skłony i przysiady były. Czyli to nie była siła biegowa, a raczej zabawa biegowa z elementami sprawnościowymiLadyE pisze:zadnej sily nie zrobilam bo co 50-100m musialam sie zatrzymywac zeby poprawic sobie nakladke na bucie
A pomimo tego, że co 50-100 metrów musiałaś się zatrzymywać, to i tak zostawiłaś za sobą blisko połowę uczestników biegu
Czyli co lecisz OWM na bosaka?LadyE pisze: te sprezyny mi rozpruly moje ukochane 4f jak wyschna to bede musiala sprawdzic czy jak je zaloze to sie nie posypia
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ej, ale chyba nie GoRuny, co?LadyE pisze:chcesz zebym zaczela panikowac? :PP
mam jeszcze inne buty pomysl nieco ryzykowny, ale jesli trzeba bedzie
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
LadyE Tamara biegła prawdopodobnie w takich butach:
Są to buty zasadniczo przeznaczone do orienteeringu, ale na mieszanym śnieżno-lodowym podłożu sprawdzają się też chyba świetnie.
O cenę nie pytaj... lepiej już kupić sobie półroczny karnet na basen
Są to buty zasadniczo przeznaczone do orienteeringu, ale na mieszanym śnieżno-lodowym podłożu sprawdzają się też chyba świetnie.
Buty zaprojektowane z myślą o biegaczach na orientację. Zostały wyposażone w 9 metalowych kolców poprawiających przyczepność w skrajnie trudnych warunkach - na korzeniach, ściółce czy śliskim błocie lub zimą na śniegu i lodzie. Kolce wmontowane są w potężne, rzadko rozstawione kołki bieżnika, które same w sobie dają świetną trakcję. Podeszwa została zbudowana z dwóch rodzajów gumy - miękka tworzy bieżnik, natomiast twarda okala kolce. Solidny materiał pokrycia nie podda się nawet barbarzyńskiemu traktowaniu w czasie krótkodystansowych zawodów. Cała dolna część przykryta jest miękkim tworzywem odpornym na rozdarcia. Nie ma tu żadnych siateczek, tylko gęsta tkanina. Model oroc jest dedykowany do ścigania na wysokim poziomie. W porównaniu z oroc 340 jest nieco ciaśniej spasowany i bardziej elastyczny - wymaga większej kontroli ze strony biegacza, jest natomiast szybszy.
O cenę nie pytaj... lepiej już kupić sobie półroczny karnet na basen
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Ale Zoltar, mają cenę, bo jak je kupisz to przez następne 2 lata albo i więcej nie zaglądniesz na półkę z butami zimowymi do biegania po śniegu i lodzie... Ponad 500 stuw to nie taka tragedia, w porównaniu np. do tych nowych Adidasów energy coś tam. fajne są
LadyE Uszy do góry! Teraz będzie tylko lepiej! W zimie były lepsze warunki niż dzisiaj. Pozdro!
LadyE Uszy do góry! Teraz będzie tylko lepiej! W zimie były lepsze warunki niż dzisiaj. Pozdro!
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Mimik są jeszcze inne fajne buty, np. Icebuga. Teraz męskie kolczaste można kupić za 300 pln u dystrybutora (wyprzedaż).
Z drugiej jednak strony jakby się LadyE w takich kolczastych butach wywróciła to i tak byłoby na buty
Z drugiej jednak strony jakby się LadyE w takich kolczastych butach wywróciła to i tak byłoby na buty
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
kachita pisze:Ej, ale chyba nie GoRuny, co?LadyE pisze:chcesz zebym zaczela panikowac? :PP
mam jeszcze inne buty pomysl nieco ryzykowny, ale jesli trzeba bedzie
no przeciez nie moje terenowki :PPP
zostaja jeszcze pomidory z biedronki za 24,99 ale nie ryzykowalabym ze takie buty wytrzymaja tyle km
ja ce takie inovy napisze do Mikolaja moze sie zlituje. w koncu sa tansze jak te
eh a tak w ogole to musze sie powaznie zastanwoic na co ja bede narzekac jak juz ta zima zniknie
zapomnialam napisac ze organizacyjnie bieg losia wypadl super mozna bylo wypic cos cieplego po biegu i zjesc cos z MIESEM CIEPLEGO a na punkcie odzywczym to nawet nie zerkalam co na stol wylozyli bo podobno mialy byc ciastka i rodzynki i inne smakolyki i balam sie ze jak sie dorwe to juz nie bede miala po co tulac sie w strone mety
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Wracając jeszcze do butów, to prawda jest bolesna Lady, zwycięzca biegł w NB MT110 (bez żadnych tam nakładek).
A jeden z pierwszej dziesiątki miał zupełnie beznadziejne moim zdaniem buty Reeboka z serii Zig
A więc można? Można
A jeden z pierwszej dziesiątki miał zupełnie beznadziejne moim zdaniem buty Reeboka z serii Zig
A więc można? Można
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.