majak-komentarze

[sochers]

Hehe, fajna relacja ja mojej żonce zawsze mówię, że planuję biec na czas XX, ale różnie może być. W debiucie zawału dostała, jak czekała na mnie 3:50 (jeszcze brutto, a nie netto), a mnie nie było, bo pchałem ścianę. W dodatku jeszcze chwilę przede mną wpadł gość z kocem termicznym i kroplówą w łapie, więc tym bardziej stres 120% W Poznaniu już wiedziała, że będę "w przedziale", a że była w 6 miesiącu ciąży to tym bardziej nie chciałem, żeby się stresowała

[majak]

No to też zafundowałeś stres małżonce

[katekate]

brawo majak! fajny wynik!
pozdrawiam

ps. i pisz relacje, ja tam sobie lubie poczytać

[majak]

Oki, skrobnę coś jak będę miał chwilkę
Również pozdrawiam :uuusmiech:

[roberturbanski]

Brawo Łukasz, gratulacje :uuusmiech:

[wypass]

No faktycznie wynalazek z tego zająca....

[andy_czarny]

Wow ja siebie zaniedbałem strasznie a widzę kolega dalej ciśnie- gratuluje i czekam na ciąg dalszy relacji!!
Pozdrawiam

[katekate]

już skończyłeś tą relację?

[majak]

Sorrki, zapomniałem napisać o Małgosi. A więc; to be continued

[Skoor]

Może 44,40 na dyszkę nadal dupy nie urywa i jest daleki od mojej własnej życiówki to jestem bardzo zadowolony z obecnego czasu jak i całego sezonu na różnych dystansach, gdzie notowałem coraz to lepsze czasy, co prawda o kilkanaście sekund ale to zawsze coś

Zaraz zaraz, t jaka ty masz zyciowke, to jaka ty masz zelyciowke skoro ten wynik "dupy nie urywa i jest daleki od zyciowki "?

[wypass]

Może 44,40 na dyszkę nadal dupy nie urywa i jest daleki od mojej własnej życiówki to jestem bardzo zadowolony z obecnego czasu jak i całego sezonu na różnych dystansach, gdzie notowałem coraz to lepsze czasy, co prawda o kilkanaście sekund ale to zawsze coś

Zaraz zaraz, t jaka ty masz zyciowke, to jaka ty masz zelyciowke skoro ten wynik "dupy nie urywa i jest daleki od zyciowki "?

44 minuty dupy nie urywa?? chyba Twojej, bo moją by urwało

[Skoor]

Lukasz, bo to tak z perspektywy czasu jest... widzisz, ze czas ktory robisz to nic takiego wyjatkowego bo jest jeszcze multum ludzi ktorzy biegaja lepiej, albo sa 30lat starsi i biegaja tak samo Moje 41:44 tez dupy nie urywa, co nie zmienia faktu, ze jestem na chwile obecna z wyniku raczej zadowolony

[majak]

Zaraz zaraz, t jaka ty masz zyciowke, to jaka ty masz zelyciowke skoro ten wynik "dupy nie urywa i jest daleki od zyciowki "?

44 minuty. Patrząc na moją obecną formę śmiem twierdzić, że te 40 sekund to bardzo dużo! Nie mniej jednak Twoje 41,44 to już naprawdę coś!(oczywiście tylko w moim przekonaniu) I chylę czoła za ten wynik!

[Skoor]

No to kolego tez niczego sobie masz zycioweczke z 44 min na lamanie 42 to rzut beretem

[roberturbanski]

Ja wiem po co Ty bloga nie prowadzisz!!! TY jakiś sekretny trening znasz!!! I Ty go robisz!!! :uuusmiech: I nie chcesz nam powiedzieć!!! Gratulacje!!! :uuusmiech: