DOM - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

kapan pisze:Moje dzieci do grubasów nigdy nie należały (waga urodzeniowa 3000 i 3100g), ale za to rozwijają się szybciej niż rówieśnicy. Młody nie ma jeszcze pół roku już od miesiąca raczkuje, sam siedzi, a od paru dni próbuje stawać przy meblach. :ojoj:
Będziesz miała fajnie w wakacje, będzie już biegał :)
Mój mały jest naprawdę ruchliwy, od kilku tygodni rusza się bardzo intensywnie, o różnych porach dnia- choć najbardziej lubi wczesny wieczór. W poniedziałek USG- nie mogę się doczekać...
Beauty&Beast pisze:DOM, na pocieszenie napiszę, że ja wczoraj przeglądałam całkiem powazną i naukową "Medycynę sportową" i tam m.in. było, że roczne dzieci kobiet które w ciąży uprawiały sport (lekko oczywiście) są bardziej skoordynowane ruchowo i sprawniejsze, a pięcioletnie też mają jakiś handicap nad równiesnikami. Natomiast parametry urodzeniowe nie odbiegają od średniej. Może weekend zacytuję dokladniej albo pożyczę Ci książkę, co prawda o kobietach to tam jest pare słów doslownie (w sensie specjalnego rozdzialu o dolegliwościach kobiecych plu ciaza wlasnie), ale moze z nudow przejrzysz.
Z wielką chęcią. Takie informacje nastrajają optymistycznie. A ja pewnie za dużo czytam głupot (jakoś większość publikacji koncentruje się negatywnych wynikach, pesymistycznych scenariuszach).
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Po raz pierwszy robię prawdziwy tort. Taki okropnie kaloryczny na dużej ilości masła i tonie żółtek. Mam tremę...
A w końcu w weekend dwie uroczystości- pięćdziesiątka mojej mamy i imieniny Maćka. Muszę nasączyć ten torcik odpowiednio spirytusem...(to przynajmniej się powstrzymam od jedzenia ;) )
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
Beauty&Beast
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1158
Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
Życiówka na 10k: 00:45:29
Życiówka w maratonie: 3:42:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To może chociaż fotki wrzuć :) Tego tortu.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Dominika, no i jak tort?
Prosimy o relację.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Dominika, skoro termin na 28. marca, to wystartujecie symultanicznie z Półmaratonem Warszawskim ;).
Będziesz mogła wizualizować sobie siebie na trasie ;).
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

beata pisze:Dominika, no i jak tort?
Prosimy o relację.
Tort wyszedł naprawdę smaczny. Gorzej, że teraz będę zmuszana do częstszego wypieku...
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
Beauty&Beast
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1158
Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
Życiówka na 10k: 00:45:29
Życiówka w maratonie: 3:42:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

O, tak :) Upiecz kiedyś, to się wprosimy. Uwielbiam torty :)
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Tak, tak, ja też zapisuję się na degustację ;).
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Dominika - brawo za odwagę - ale wiesz sama, że to może nie do końca było rozsądne, patrząc na to, co dzieje się na drogach ... Ale byłam pewna, że i tak przyprowadzisz ten samochód sama :oczko: .

Co do komunikacji - ja kaszlę potwornie od kilku dni i właśnie wczoraj przemieszczałam się metrem, wybudzając atakami kaszlu przysypiających pasażerów :hejhej: .
Ja nigdy nie miałam takich myśli, że ktoś mnie zaraża czymś tam. Natomiast zimą przeziębiam się właśnie jeżdżąc autem - w środku ciepło, wysiadam bez czapki i czasem bez kurtki, poza tym czasem otworzę okno, i tak to się kończy potem. W środkach komunikacji jest dla mnie jakoś stabilniej - czasem tylko w metrze muszę się rozebrać ;) (z kurtki ...).

Ale uważaj jeżdżąc po W-wie - to wymaga naprawdę dużo hartu ducha ;).
Awatar użytkownika
Beauty&Beast
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1158
Rejestracja: 11 wrz 2007, 09:07
Życiówka na 10k: 00:45:29
Życiówka w maratonie: 3:42:02
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dominika, super :) Bardzo dobrze, że sama przyjechałaś. I dobrze, że w trudnych warunkach - potem będzie tylko lepiej ;-)
Owszem, jeżdżąc po Warszawie trzeba uważać, ale i tak uważam, że jeździ się tutaj znacznie lepiej i znacznie bardziej cywilizowanie niż w wielu mniejszych miastach. Na przykład po takich Kielcach nienawidzę jeździć.
A summa summarum, długie trasy są znacznie przyjemniejsze od jeżdżenia po mieście :)
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Tak, zgadza się - długie (i szerokie ...) trasy są zdecydowanie najlepsze.
A w W-wie to trzeba mieć przede wszystkim cierpliwość do stania w korkach. Dlatego ja wolę jednak ZTM.

ps. ten kruk z ogródka to na 99% gawron - też cały czarny, ale trochę mniejszy - kruków tu nie ma, wyjątkowo przelatują nad Powsinem.
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

beata pisze:
ps. ten kruk z ogródka to na 99% gawron - też cały czarny, ale trochę mniejszy - kruków tu nie ma, wyjątkowo przelatują nad Powsinem.
:ojnie: No tak, wyszła na jaw moja ignorancja zoologiczna. Cóż, w dużej mierze to wina programu szkolnego, w którym zoologia i botanika zajmują bardzo mało miejsca. Aż wstyd się przyznać, że w liceum byłam w biol-chemie...Dziś zastanawiam się po co uczyłam się tylu zupełnie nieistotnych rzeczy, kiedy w życiu przydałyby się te najprostsze.
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

DOM pisze: :ojnie: No tak, wyszła na jaw moja ignorancja zoologiczna.

:oczko:

Z tymi zajęciami dla ciężarnych to niezły pomysł, chyba byłby na to rynek.
Moja znajoma prowadzi w Rembertowie zajęcia Nordic Walking m.in. dla ciężarnych, cieszą się dużym zainteresowaniem.
A teraz sama w dodatku jest w ciąży ... z czwartym dzieckiem :lalala: ...

ps. ta moja znajoma na razie prowadzi to w ramach jakiejś firmy, ale w przyszłości chce sama założyć działalność i prowadzić takie zajęcia, będzie potrzebowała osób do do pomocy - przy okazji mogę zapytać, można by napisać jakiś sensowny program i stworzyć sieć takich zajęć w całej W-wie ....
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

No właśnie, można dostać na to kasę z Unii. Trzeba tylko mieć ciekawy projekt i napisać dobry wniosek (a trochę w tym siedzę). I zaczynają mi się konkretyzować pomysły :)
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

No to trzeba będzie przy okazji porozmawiać.
Ja do znajomej niedługo się wybieram, to zapytam, jak ona to widzi.
Fajnie jest zajmować się czymkolwiek, jeśli spotyka się to z zainteresowaniem i ma grono zaangażowanych odbiorców.
ODPOWIEDZ