mihumor .com

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4243
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Oczywiście bo przecież dobrze poleżeć przy Żubrze...
Ty chyba koniecznie chcesz stracić kolegę, znaczy niby, że mnie ;)
PKO
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:
mihumor pisze:Oczywiście bo przecież dobrze poleżeć przy Żubrze...
Ty chyba koniecznie chcesz stracić kolegę, znaczy niby, że mnie ;)
W zeszłym roku będąc w Bieszczadach w sklepie wiejskim gdzieś koło Cisnej przyglądąłem się małemu rzędowi piw na wystawce, pani do mnie - Jakiegoś piwa pan szuka?
ja na to, że jakieś tutejsze chciałem (chyba o Leżajsk mi chodziło) a ona ze spokojem:
- u nas tutejsze to Żubr - wszyscy tu to piją
No i nie wypiłem mimo, ze pić się chciało jak na żniwach.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4243
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:
cichy70 pisze:
mihumor pisze:Oczywiście bo przecież dobrze poleżeć przy Żubrze...
Ty chyba koniecznie chcesz stracić kolegę, znaczy niby, że mnie ;)
W zeszłym roku będąc w Bieszczadach w sklepie wiejskim gdzieś koło Cisnej przyglądąłem się małemu rzędowi piw na wystawce, pani do mnie - Jakiegoś piwa pan szuka?
ja na to, że jakieś tutejsze chciałem (chyba o Leżajsk mi chodziło) a ona ze spokojem:
- u nas tutejsze to Żubr - wszyscy tu to piją
No i nie wypiłem mimo, ze pić się chciało jak na żniwach.
brr, Żubr, rozpuszczalnik z karbidem doprawiony żółcią :)
tez bym wolał zostać abstynentem :)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ale był czas, że Dojlidy robiły niezłe piwa, Magnat, Classic były całkiem niezłe. Ale teraz to ja nie wiem czy to nawet Dojlidy robią, przecież wodę z proszkiem można nawet w chlewiku wymieszać, dodać cukru, "słodu" kukurydziano-buraczanego i przepuścić w 5 minut przez podgrzewany fermentator stojący na podwórku - i jest "piwko" co dobrze w czapkę wali. Wszystko zmierza ku upadkowi :wrr: Szkoda, że u nas nie ma tego prawa o czystości produkcji piwa.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W wioskach koło Cisnej piwa nie znajdziecie poza Bieszczadowym i w drodze do Ustrzyk Górnych po lewej stronie jest knajpa z dobrymi piwami (ogłaszają się). Najlepiej wpaść do Cisnej na wyrób własny Siekierezady (mają nawet wino) :spoko:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ohoho aleś się chłopie rozbrykał :) Jest moc, oj jest! A powiedz mi, Marzanne jak planujesz pobiec?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Darekbe022
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 801
Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
Lokalizacja: Kraków (NH)

Nieprzeczytany post

Zazdroszczę tej fazy :bum:
Biegłem dzisiaj bulwarami i była nie zła ciapa + miejscami lodowisko. Tak zastanawiałem się jakie muszą być warunki na błoniach :bum:.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Na Błoniach był ubity mocno śnieg - nie było źle.
Marzanna - otwarcie 4,20-4,15 w zależności od czucia i dyspozycji dnia, no i tym tempem do 15-16 kma a potem się zobaczy - albo przyspieszam albo walczę o życie :hahaha: . Zwykle to biegam tak z rezerwą do 16kma i potem jest moc wiec tego się będę trzymał, nie walczę o śrubowanie życiówki wiec to ma być bieg testowy a co to za test będzie jak przed maratonem będę zdychał na końcówce połówki.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Marzanna - otwarcie 4,20-4,15 w zależności od czucia i dyspozycji dnia, no i tym tempem do 15-16 kma a potem się zobaczy - albo przyspieszam albo walczę o życie :hahaha: . Zwykle to biegam tak z rezerwą do 16kma i potem jest moc wiec tego się będę trzymał, nie walczę o śrubowanie życiówki wiec to ma być bieg testowy a co to za test będzie jak przed maratonem będę zdychał na końcówce połówki.
No to po planach jedziesz równo razem z Krzychem na 1:30 :)? A tempo na Wiedeń to coś w okolicach 4:25-4:28?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4243
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

bez żartów Michał, nabiegasz 1:28 jak nic.
ja po lżejszym treningu nalatałem 1:27:15 :)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Się zobaczy jak noga będzie podawać, Kraków ma być średnio 4,15, Wiedeń - 4,30 a jeśli będą dobre warunki i dzień to coś z tego spróbuję urwać. Biegam po swojemu, zaczynam spokojnie i lecę na kontroli, żadnych szarż czy rumakowania do 2/3 dystansu.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Na Błoniach był ubity mocno śnieg - nie było źle.
Marzanna - otwarcie 4,20-4,15 w zależności od czucia i dyspozycji dnia, no i tym tempem do 15-16 kma a potem się zobaczy - albo przyspieszam albo walczę o życie :hahaha: . Zwykle to biegam tak z rezerwą do 16kma i potem jest moc wiec tego się będę trzymał, nie walczę o śrubowanie życiówki wiec to ma być bieg testowy a co to za test będzie jak przed maratonem będę zdychał na końcówce połówki.
Też takie otwarcie planuję.Nie szybciej jak 4:15,nawet jak będzie 4:25 to jest to żadna strata.Lepiej się rozkręcać i wchodzić na coraz wyższe obroty niż odwrotnie.Mamy trochę inne cele,dla Ciebie test przed Wiedniem,a u mnie walka do upadłego...Mam nadzieję,że obaj będziemy się mobilizować po 15km.A pewnie Wojtek do nas dołączy,tylko się na razie czai :hahaha:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mihumor pisze: Do końca tygodniówki zostało mi 6km i tyleż do końca fazy III - teraz taki lżejszy tydzień niby mam, tak mało to nie dam rady zrobić wiec coś tam nad-bujam biegami regeneracyjnymi
.
ciężkie jest życie biegacza :oczko:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Widzę,że gryziesz się,z jednej strony trza się planu trzymać,z drugiej coś byś pobiegał :bum:To albo odpuść weekend,albo walnij jutro wybieganie z 16-18km i poczujesz,że żyjesz :oczko:Takie 8km to półśrodki.
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Tak krawiec kraje jak mu...... Taki mam jutro czas wolny, coś kole godziny więc z 8-10 km pęknie i tyle, nie chce mi się reorganizacji robić. Miało być 63km w tym tygodniu, już jest deko więcej, po prostu za dużo nabiegałem przez pierwsze 3 dni a nie chce mi się takiej przerwy robić, takie krótkie biegi też mają swój urok a i różne bóle dobrze leczą. Przyszły tydzień ma być mocniejszy, ostatni duży w tym cyklu, później już zejście dlatego nie będę się specjalnie sprężał po tym śniegu, w poniedziałek coś koło 30tu.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ