Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Ofkors jes! Słitfocie są dostępne w stosownej zakładce.
Mam jeszcze taką refleksję, że na tym obozie pojawiła się liczna grupa mocnych zawodników. Właściwie byli albo mocni biegacze albo słabi i chyba tylko jeden czy dwóch średnich. Wystarczy spojrzeć na wyniki wyścigu na 3km. Ponad połowa biorących udział uzyskała czas w przedziale 10-12 min. (a dwóch mocnych nie biegło z powodu lekkich kontuzji przeciążeniowych)
Mam jeszcze taką refleksję, że na tym obozie pojawiła się liczna grupa mocnych zawodników. Właściwie byli albo mocni biegacze albo słabi i chyba tylko jeden czy dwóch średnich. Wystarczy spojrzeć na wyniki wyścigu na 3km. Ponad połowa biorących udział uzyskała czas w przedziale 10-12 min. (a dwóch mocnych nie biegło z powodu lekkich kontuzji przeciążeniowych)
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Widziałam te wyniki, kosmos jakiś A słit focie już obczaiłam
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
No może nie kosmos, bo zazwyczaj ktoś tam biega poniżej 12 min. Ale nigdy nie było tak, aby to była większa połowa
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No o tym właśnie mówię, że tyle osób miało tak dobry wynik, a przecież jeszcze paru brakowało (np. ten rudy, co to nie pamiętam w tej chwili imienia, a nie chce mi się sprawdzać).
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
No faktycznie mocna ekipa. A Ty zoltar widzę, że wciąż podążasz drogą środka - lewa na na śródstopie, prawa na piętę.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Tak, dałem im fory, strach pomyśleć, gdybym włączył do walki prawą nogę
A ten Rudy to przyprowadził na start coś na kształt charta i upierał się, że to zając... a regulamin tego nie przewidywał, więc ten tego... TKO
ps. chciałem jeszcze odnotować fakt, że Leon G. w ciągu ostatniego roku poprawił swój wynik na 3k o... 4 minuty
A ten Rudy to przyprowadził na start coś na kształt charta i upierał się, że to zając... a regulamin tego nie przewidywał, więc ten tego... TKO
ps. chciałem jeszcze odnotować fakt, że Leon G. w ciągu ostatniego roku poprawił swój wynik na 3k o... 4 minuty
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Dopiero teraz nadrobiłam zaległości, przeczytałam i gratuluję. :]
Twoje relacje wyglądają tak, jakby maraton biegany na życiówkę to była czysta przyjemność.
Twoje relacje wyglądają tak, jakby maraton biegany na życiówkę to była czysta przyjemność.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dzięki
A tak naprawdę to póki co maratony biegam wolniej niż treningi, więc w sumie jest dosyć lajtowo i przyjemnie. Jak zacznę się zbliżać z życiówką do 4:30, to może przestanie być piknikowo
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Tak Kaczita nie ma jak tempo 4:30 min/kmkachita pisze:A tak naprawdę to póki co maratony biegam wolniej niż treningi, więc w sumie jest dosyć lajtowo i przyjemnie. Jak zacznę się zbliżać z życiówką do 4:30, to może przestanie być piknikowo
I tej wersji się trzymajmy!
To da 3h10min w maratonie.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Zastanawiałam się, czy nie napisać 4h 30min, ale wtedy nie byłoby tak zabawnie
Zakwasy nadal trzymają, ale już chodzę w miarę normalnie. I oczywiście co wieczór prężę muskuły przed lustrem, bo przecież po jednych zajęciach urosły mi na pewno wielkie
Zakwasy nadal trzymają, ale już chodzę w miarę normalnie. I oczywiście co wieczór prężę muskuły przed lustrem, bo przecież po jednych zajęciach urosły mi na pewno wielkie
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Cały czas się nad tym zastanawiam. Przyczyna tkwi jak sądzę w jakiejś wadzie rozwojowej. Stawiam obie stopy koślawo, a prawą dodatkowo powłóczę. Myślę, jednak, że przy odrobinie dobrej woli jestem w stanie doprowadzić swoją prawą stopę do porządku, ale wymagałoby to sporej dawki ćwiczeń rozciągających i siłowych (nie koniecznie mi się chce je "wymyślać" i co gorsza systematycznie robić). Oczywiście najrozsądniej byłoby pójść z tym do jakiegoś fizjoterapeuty z doświadczeniem w pracy z biegaczami i przedstawić mu problem, niech on wymyśli jakieś ćwiczenia... Brak mi jednak dobrej woli, by włóczyć moją prawą stopę po... "znachorach"strasb pisze:A Ty zoltar widzę, że wciąż podążasz drogą środka - lewa na na śródstopie, prawa na piętę.
btw Pocieszający artykuł o BMI
btw2 Kachita znalazłem dziś na onecie artykuł kierowany do kobiet pt.: "Jak wyrzeźbić brzuch - skuteczne ćwiczenia." Czy czegoś wam to nie przypomina?
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
Kachita, ty kiedys podawalas linka gdzie mozna porownywac rozmiary butow roznych firm... szukam i szukam i ne moge znalezc, podeslesz go jeszcze raz?
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Kurczę, pamiętam, że było coś takiego, ale też nie mogę tego znaleźć. Mam tylko coś takiego: http://www.runningwarehouse.com/learnin ... izing.html
Ale jak wybierasz konkretny but na runningwarehouse, to masz tam guziczek shoefitr i możesz porównać wtedy rozmiar ze swoim butem, z tym, że musisz znać amerykański rozmiar tego modelu. Co akurat nie jest trudne, bo zawsze jest gdzieś tam wymieniony na metce.
Ale jak wybierasz konkretny but na runningwarehouse, to masz tam guziczek shoefitr i możesz porównać wtedy rozmiar ze swoim butem, z tym, że musisz znać amerykański rozmiar tego modelu. Co akurat nie jest trudne, bo zawsze jest gdzieś tam wymieniony na metce.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Można znaleźć w wielu miejscach tabelki konwertujące rozmiarówkę danej firmy na rozmiar w cm. I w ten sposób składając dwie tabelki można porównać rozmiary między firmami. Tylko że te tabelki z różnych źródeł dotyczące tej samej firmy czasem się różnią...To narzędzie, które zalinkowała kachita jest lepsze, bo wyniki pochodzą ze skanowania konkretnego modelu buta, a nie z teoretycznych deklaracji producenta, który nie zawsze potrafi utrzymać taką samą wielkość danego rozmiaru między modelami.Gryzzelda pisze:Kachita, ty kiedys podawalas linka gdzie mozna porownywac rozmiary butow roznych firm... szukam i szukam i ne moge znalezc, podeslesz go jeszcze raz?