
Gdzie jeszcze planujesz maraton w tym roku ?
Moderator: infernal
W pełni się zgadzam ja też przez kontuzje właściwie całą zimę biegałem 6:15-6:30 i teraz po wynikach widzę że miało to sensziko303 pisze:A moim zdaniem wolne biegi biegasz za szybko. Ja kiedyś też tak miałem, biegałem je w zeszłym roku po około 5:45. W tym okresie przygotowawczym BSy biegałem po 6:30, potem po około 6:10-6:15. Bardzo rzadko dobijałem w okolice 5:59. Kiedyś wydawało mi się, że nie da się tak wolno biegać, ale po kontuzji achillesa samo jakoś tak poszło. I jestem zdania, że to zwolnienie na BS było kluczowym elementem przygotowań. Jak jest mocny trening to biegamy mocno, reszta pełny relaks dla regeneracji mięśni. W sumie dziwne biegać wybiegania szybciej niż tempo maratońskie. Wiem, że to trudna decyzja, ale moim zdaniem skuteczna
A tutaj zdania są podzielone jednak większość badań podaje że HRmax to HRmax i jest stałe nie zależnie od tego jak jesteśmy wytrenowani.Obecnie mam ustawione na 194, choć faktycznie, może za wysoko, bo przeciez jak forma rośnie, to pulsmax spada
A bo ja wiem...wrestler pisze:A tutaj zdania są podzielone jednak większość badań podaje że HRmax to HRmax i jest stałe nie zależnie od tego jak jesteśmy wytrenowani.Obecnie mam ustawione na 194, choć faktycznie, może za wysoko, bo przeciez jak forma rośnie, to pulsmax spada
A może masz po prostu braki siłowe? Nie odpadasz czasem siłowo pod koniec? Robisz jakąś siłownię/ćwiczenia ogólnorozwojowe?Matxs pisze:Właśnie też widzę tą rozbieżność. Sądzę, że brak mi po prostu wytrzymałości od 30 km choć 2 lata temu potrafiłem przyspieszyć i każdego, na prawdę każdego, wyprzedzać od 30, z tym ze celowalem na 4;15. Może po prostu na ostatnim Maratonie byłem za bardzo zmęczony i nniewyspany... Ty się moim nie sugeruj, każdy org jest inny i pewmie nie będzie kłopotów większych. Pozdrawiam