Alexia - komentarze
Moderator: infernal
- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
Emek ma takie z kolcami a ja kupilam sobie w Lidlu czarne z lepszym profilem, biegam w nich tylko zawody cross i przed 2-3 treningi wiec sobie chyba nog nie popsuje. No i tanie byly
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2236
- Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
- Życiówka na 10k: 55:43.00
- Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
- Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham
Np to mi ulzylo, ze Ty tak tanszym sumptem... bo moje nowki New Balance mi sie wydaja delikatne takie.. do biegania jak ta lala... ale balabym sie je przorac po galeziach, plotkach i kretowiskach, szkoda troche.. ta siateczka na nich strasznie lapie takie galezie. N to bym wziela stare dziadyBawareczka pisze:Emek ma takie z kolcami a ja kupilam sobie w Lidlu czarne z lepszym profilem, biegam w nich tylko zawody cross i przed 2-3 treningi wiec sobie chyba nog nie popsuje. No i tanie byly

- Catrine
- Stary Wyga
- Posty: 166
- Rejestracja: 19 mar 2011, 13:07
- Życiówka na 10k: bywa koło 45 minut
- Życiówka w maratonie: pracuję nad tym :)
- Lokalizacja: Wrocław
Alexia pisze:3 kwietnia 2011 (niedziela)
Na usprawiedliwienie mam to, że to był prawdziwy kros. Był niewysoki murek, który trzeba było przeskoczyć. Była piaskownica - wskok, parę kroków w piasku i wyskok. Potem z górki. Potem szalona liczba kretowisk. Potem pod górkę. Potem pionowo pod górkę. Potem przewrócona brzózka, która sprawiła, że poczułam jak miękko się upada na trawkę. I tak cztery razy. Udało się upaść tylko raz. Najcięższe ]
haha


Pardita, też mi się zamarzyło o crossie... taka trasa na pewno nie znuży

“We are limited but we can push back the borders of our limitations”
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Ala... a wybierasz sie w sobote na zacznij biegać?? albo potem na błonia??
Może Krzysiek mam coś zaproponuje jakieś przed maratonowe zajęcia??
Może Krzysiek mam coś zaproponuje jakieś przed maratonowe zajęcia??
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Będę na Groblach, spotkać się z Wami, bo fajnie jest, ale raczej coś spokojnie potruchtam i się porozciągam. Też liczę, na to, że trener potraktuje nas tym razem wyjątkowo łagodnie. No, a potem na Błonia, bo to jakby i tak po drodze do domu
.

- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
To też sie stawie... i tak musze jechać na ten minimaraton więc wskocze wcześniej na stadion 
także widzimy sie na stadionie!

także widzimy sie na stadionie!
- giz
- Wyga
- Posty: 111
- Rejestracja: 26 kwie 2010, 13:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Widzę, że po krótkim odpoczynku z klasą wracasz na trasę
Ty się nie zamartwiaj maratonem, nie stresuj, tylko baw się bieganiem jak do tej pory. A opis crossa wygląda na niezłą zabawę. Tak więc skoro masz mało wiary w siebie, ja będę wierzyć podwójnie i będę mocno trzymać kciuki, mimo, że wolałabym kibicować na żywo
Na pewno zaglądnę sobie do Ciebie, żeby sprawdzić jak idzie/ poszło.
Jeśli chodzi o bieganie tą malowniczą ścieżką, bardzo chętnie znów bym tamtędy poczłapałą, zwłaszcza w tak zacnym towarzystwie, jednak nie mam pojęcia kiedy znów zawieje mnie w te rejony. Miejmy nadzieję, że gdy logistyka na to pozwoli, zechcesz mi towwarzyszyć (czytaj: dać pooglądać Twoje znikające plecy
)
Pozdrawiam

Ty się nie zamartwiaj maratonem, nie stresuj, tylko baw się bieganiem jak do tej pory. A opis crossa wygląda na niezłą zabawę. Tak więc skoro masz mało wiary w siebie, ja będę wierzyć podwójnie i będę mocno trzymać kciuki, mimo, że wolałabym kibicować na żywo

Na pewno zaglądnę sobie do Ciebie, żeby sprawdzić jak idzie/ poszło.
Jeśli chodzi o bieganie tą malowniczą ścieżką, bardzo chętnie znów bym tamtędy poczłapałą, zwłaszcza w tak zacnym towarzystwie, jednak nie mam pojęcia kiedy znów zawieje mnie w te rejony. Miejmy nadzieję, że gdy logistyka na to pozwoli, zechcesz mi towwarzyszyć (czytaj: dać pooglądać Twoje znikające plecy

Pozdrawiam
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Podziwiam za odwagę. Już za samo to masz u mnie medal.
Powodzenia na maratonie! Fajnie się wspomina zeszło-roczną imprezę.

Powodzenia na maratonie! Fajnie się wspomina zeszło-roczną imprezę.
- makar
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1050
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 4:38:26
Ola, spokojnie. Wiem, że łatwo się mówi i sama wpadam w panikę przed zawodami, ale na pewno będzie dobrze. W każdym razie na moje kciuki możesz liczyć jak zawsze. Czekam na relację "po". Pozdrowienia.
- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
i ja czekam na relacji i zycze powodzenia
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki wszystkim 
. Fajnie byłoby się spotkać i razem pobiegać. Tempo mi niestraszne, łatwiej nieco zwolnić niż przyspieszyć
. Zresztą może się okazać, że zrobisz takie postępy, że to ja będę oglądać Twoje plecy
.

Plecy mam nieładne, więc wolę potowarzyszyćgiz pisze:Miejmy nadzieję, że gdy logistyka na to pozwoli, zechcesz mi towwarzyszyć (czytaj: dać pooglądać Twoje znikające plecy)



- Bawareczka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1341
- Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
- Życiówka na 10k: 59'47''
- Życiówka w maratonie: brak
fajowo bedzie 
a koszulka na dzieciach tez warta ogladania, czesciej ja zobaczysz jak na sobie

a koszulka na dzieciach tez warta ogladania, czesciej ja zobaczysz jak na sobie

- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki, Bawareczko
. Już po kłopocie!
Po pracy i spotkaniu się z resztą rodziny w Parku Jordana udałam się ponownie do biura zawodów. Asia, jak tylko zobaczyła, że coś się biegowego dzieje, to od razu chciała też. Jutro jest mini maraton na dystansie 4,2 km. Poszłam się zapytać, czy jest to możliwe. Okazało się, że start jest dozwolony dopiero od 12 roku życia. Zawołano jeszcze kogoś z organizatorów, bo może za specjalną zgodą... ale się nie udało. Przepisy, to przepisy. Potem poszłam do tego samego pana z zapytaniem o koszulkę. Chyba nie chciał mi po raz drugi odmówić i w drodze wyjątku koszulkę wymienił na większą. Jest śliczna i w sam raz rozmiarowo. Siedzę w niej sobie właśnie i jestem szczęśliwa. Atmosfera, która panowała w namiotach sprawiła, że już tak bardzo się nie stresuję. Oczywiście jestem podekscytowana, ale już bez skurczów żołądka. Byle do niedzieli. Nosi mnie - pobiegałabym już
.

Po pracy i spotkaniu się z resztą rodziny w Parku Jordana udałam się ponownie do biura zawodów. Asia, jak tylko zobaczyła, że coś się biegowego dzieje, to od razu chciała też. Jutro jest mini maraton na dystansie 4,2 km. Poszłam się zapytać, czy jest to możliwe. Okazało się, że start jest dozwolony dopiero od 12 roku życia. Zawołano jeszcze kogoś z organizatorów, bo może za specjalną zgodą... ale się nie udało. Przepisy, to przepisy. Potem poszłam do tego samego pana z zapytaniem o koszulkę. Chyba nie chciał mi po raz drugi odmówić i w drodze wyjątku koszulkę wymienił na większą. Jest śliczna i w sam raz rozmiarowo. Siedzę w niej sobie właśnie i jestem szczęśliwa. Atmosfera, która panowała w namiotach sprawiła, że już tak bardzo się nie stresuję. Oczywiście jestem podekscytowana, ale już bez skurczów żołądka. Byle do niedzieli. Nosi mnie - pobiegałabym już

- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Odważnie do przodu! Będę kciuki trzymać!