DOM - komentarze

[Max70]

DOM, jakie masz kolejne plany startowe?

[DOM]

Prikaz jest, żeby szybkość przerwy była najwyżej o minutę wolniejsza od interwału...i tak to teraz szybko wychodzi... Powoli się do tego przekonuję i są efekty Także polecam.
Wybrałam też drogę robienia powtórzeń na maxa- czyli najwyżej nie robię 100% planu, ale zachowuję szybkość do końca. Także ostatni trening to 16, a nie 20 minutówek, ale nie zwolniłam - a wręcz te ostatnie były najszybsze.

Max- teraz w Żywcu 30 kwietnia, potem chyba Bieg Konstytucji i Mila w Piasecznie (ale to jeszcze zobaczymy), chciałabym Bieg na Magórkę 8 maja (jeżeli nie wyjdzie to Półmaraton w Ostrołęce) i najważniejszy bieg czyli 10 km w Łodzi 22 maja (Bieg Piotrkowską). Zupełnie treningowo GP Żoliborza- podczas dychy zrobię 5 x 2km na przerwie 2 minuty

[mimik]

...w Wielkanoc bierzemy ślub kościelny

Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze Życia!

[koreek]

...w Wielkanoc bierzemy ślub kościelny

Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze Życia!

i udanej podrozy poslubnej;))))

[strasb]

Ja również dołączam do życzeń. I nie stresuj się, jakoś tak wychodzi, że o czym się nie pomyślało, to samo się ułoży w tym dniu. Przynajmniej u nas się sprawdziło. Niech ta chwila będzie piękna i zasłużonego relaksu potem.

[Aśka]

też się dołączam i kciuki zatem trzymam, żeby wszystko się udało pięknie i cudnie i nawet, jak coś nie wypali, to żebyście to mieli w nosie po prostu
najlepszego

[kszor]

Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!Cudownej,niezapomnianej podróży poślubnej!
Karol

[ms_11]

Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze Życia

Pozdrawiam
Marta

[zoltar7]

Było upalnie. A ja się nie nawodniłam przed startem. Od drugiego kilometra czułam ogromne pragnienie.
Miałam zakwasy. No, ale to nie był start docelowy.
Wybrałam złe buty - startówki nie sprawdzają się na błocie...a ja głupia, w ostatnim momencie zmieniłam nightfoxy na ryjiny. I to był błąd.
(...) Prowadziłam przez 4 km, ale zaczęłam się rozglądać, przewróciłam się dwa razy i...odpuściłam.
Podsumowując: góry są fajne, ale muszę jeszcze popracować

To się koleżanka sponiewierała...
No normalnie zazdroszczę !
Jak tak dalej pójdzie to koleżanka gotowa zostać jeszcze, Boże broń... triathlonistką

ps. domyślam się, że ta nagła obfitość wyboru butów... to jakiś sponsoring... fajnie.

[Catrine]

Dominka, Twoje wyniki są powalające na łopatki jakiekolwiek błedy popełniasz lub nie gratulacje i nic tylko życzyć stałego progresu!

[Bawareczka]

ach przegapilam slub i wesele [czerwieni sie]
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia, milosci i wytrwalosci.

[Beauty&Beast]

Dominika, gratulacje
Ostatecznie przegrałaś tylko z doświadczonymi "góralkami", a i to tylko dwiema.
Podchodzenia się nauczysz, parę startów i nadrobisz

[Beauty&Beast]

Kolejne gratulacje...
A jednak masz irytującą manierę. Wszystko było nie tak, ale "i tak zrobiłam życiówkę" i tu cyferka...
Pamiętaj, że czytają Cię ludzie, którzy nigdy się nie zbliżą nawet do takich wyników
to oczywiscie z przymruzeniem oka
Wiem, wiem, Anię mogłaś swobodnie wyprzedzić.

[DOM]

Mogłąm mieć po prostu super czas, a tak jest tylko ok... no wiem, że marudzę, ale ...cholerna kolka! Siłę miałam, szybkość jest.
I chyba wiem skąd ta kolka - oscypki... jakże mi daleko do "profesjonalnego" podejścia...

[Bawareczka]

a skoro oscypki to wybacz kolece

A Bartus jest slodki i ten wielki numer startowy