frelka pisze:Oczywiście, że trzymałam kciuki caluśką niedzielę a w poniedziałek, w pracy obgadaliśmy Cię z Robertem
No to już teraz wiadomo dlaczego w szkołach W-F leży

Robert-będziesz się tłumaczył
frelka pisze:Mój maraton... bardzo dobrze. Wszystko się zmieniło: stan cywilny, nazwisko, nastawienie, myśli... na szczęście dziś (chyba) wróciłam do biegania i modlę się, żeby chociaż to pozostało stałe i niezmienne...
Bardzo dobre wieści :uuusmiech: Przyzwyczajaj się do nowego nazwiska a co do biegania to rozumiem, że widzimy się na biegu niepodległości w Warszawie?
frelka pisze: mówi się, że małżeństwo, to zmiany na lepsze, to co za dużo - to niezdrowo
Nie dramatyzuj tylko pisz kiedy chrzciny
Pozdrawiam. Życzę zdrówka i szczęścia z całego serducha
