

Ale żeby nie było, że tylko elita śmierdzi - zapach męskiej szatni przed i po lokalnym biegu też ma swoją moc

Moderator: infernal
Provitamina pisze:Dezodorant jednak jest mile widzianyNie ważne że zatyka kanaliki
![]()
A najważniejsze w tym wszystkim jest czyste ciałko i czyste ciuszki! Pot jest bez zapachu, dopiero w połączeniu z bakteriami zaczyna śmierdzieć.
Wczorajszy zapach był niesamowity - zapach czystości. Mogłabym biec za nim...
Do tego facet w wieku przedemerytalnym lub już w wieku emerytalnym - takie połączenie to rzadkość.
Boberek_21 pisze:Ja się zawsze czuję jak hipopotam - czołg przynajmniej równo sunie :D