Robbur - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

bieganie.pl wita na świecie :)
i pardita tyż wita :bum:
gratulacje ogromniaste!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Dajesz Stary, dajesz!!!!
Może jakiś maratonik na jesieni?
:oczko:
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

gratulacje Robbur :))))

po zmianie godziny te problemy z wstawaniem nie powinny nikogo dziwic ;) trzymam kciuki za wieczor ;)
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wolf1971 pisze: Może jakiś maratonik na jesieni?
:oczko:
Cały czas moim celem numer 1 (poza złamaniem tej magicznej 40stki/dychę, która jest drugim celem nr 1 ;) ) jest Poznań w październiku.
Cholera, dzisiaj znowu rano poległem, czyli zaległem w wyrze.
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

eh mam nadzieje ze to jednak nie to co u Ksieznej :ojnie:
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Na wszelki wypadek zacznij rozciągać biodro, ćwiczenia jakby co mogę podesłać
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
pardita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2236
Rejestracja: 04 lut 2011, 19:48
Życiówka na 10k: 55:43.00
Życiówka w maratonie: półmaraton 01:58:41
Lokalizacja: Sosnowiec/Nottingham

Nieprzeczytany post

odpukaj w niemalowane to zdanie o kontuzji, nawet jeśli książęcej... :P
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam nadzieje, że rozciąganie pomaga. Na razie jestem po biegu - prawie dyszka po lesie w tempie dość wolnym, bez ekscesów. Przed i po biegu rozciągałem się według tego:
Obrazek
i tego
Obrazek
Na razie przynajmniej nie jest gorzej. Wydaje się nawet troszkę lepiej.
Jedynym plusem kontuzji jest to, że się czuje co się rozciąga, bo wykonując na drugie biodro te same ćwiczenia nie czuję zupełnie nic.
Kanas - z chęcią zapoznam się z Twoimi ćwiczeniami - jak możesz to podeślij na priv.
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

TFU!
Wypluwaj!

To rozciąganie jest bdb :taktak:
Mam nadzieję, że w Twoim wypadku to tylko kwestia porozciągania... że bardziej rejon 'biodro' bierze się od strony któregoś z mięśnia szynki (mnie to też na początku bolało, stąd nie mogłam jednoznacznie powiedzieć gdzie mnie boli).
Ten ból 'mojej' kontuzji, której TFU! Ci nie życzę, pojawia się np.: przy wchodzeniu po schodach, lub gdy staniesz na tej nodze, uginając kolano jednocześnie podnosząc piętę w górę (stoisz na śródstopiu).

A! Spróbuję znaleźć pozycję do rozciągania szynki! W klimatach tej drugiej pozycji tylko "bardziej"
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Hm. Nie widzę stosownej fotki.. w każdym razie to rozciąganie które jest w linku **** jako Ryc 7. Tyle, że nogę zgiętą mam układać wysoko (na stole), tułowiem wykonuje lekki obrót w bok. Dooobrze naciąga. :taktak:




A ortopeda na moje dolegliwości, jeszcze zalecał tego typu:
****

Obrazek
Z opcją, że kładę się do tyłu, na plecy.
Awatar użytkownika
rushatek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 25 mar 2011, 10:14
Życiówka na 10k: 44:41
Życiówka w maratonie: 4:18

Nieprzeczytany post

Księżna pisze:Hm. Nie widzę stosownej fotki.. w każdym razie to rozciąganie które jest w linku **** jako Ryc 7. Tyle, że nogę zgiętą mam układać wysoko (na stole), tułowiem wykonuje lekki obrót w bok. Dooobrze naciąga. :taktak:
.
...dodam jedynie że ta pozycja możliwa jest w kilku "pozycjach" znaczy wariantach
1. na podłodze siedząc na poopsku, pochylamy się nad nogę wykroczną (widziałem takich co to się kładą ale to cyborgi są chyba) - należy dbać o właściwą postawę (biodra, noga "zakroczna" i plecy..)
2. klęcząc - noga "wykroczną" kładziemy na ławeczce i reszta jak wyzej
3. stojąc "wykroczną" wykładamy na stół, albo inną pomoc naukową (na wysokości bioder) i reszta jak wyżej.

wygląda to łatwo ale skoordynowanie wszystkich elementów zajęło trochę czasu ;), polecam "sesję" rozciągania z kimś zaawansowanym w temacie (zajrzyj na strony ERGO- robią to w wawie... wiem że to daleko i że nie po drodze.. może coś CI podpowiedzą via e-mail.. może ktoś poleci bliższego rehabilitanta będącego w temacie)

powodzenia na froncie unikania kontuzji

ps. zupełnie niebiegowo: gratulacje dla żony!! odwaliła kawał dobrej roboty a Ty tu zbierasz "pochwały" :hej: :bleble:
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Księżna - rozciąganie faktycznie przynosi ulgę. Miejsce bólu zbliżone do Twojego, po wynikach rozciągania jednak zaczynam wierzyć, że to tylko lekkie nadwyrężenie mięśni. Bałem się początkowo, że to coś w gnatach. Wszystko się okaże po mocniejszym treningu bo lekki bieg przebiegł ;) nawet znośnie. U mnie ból jest odczuwalny najbardziej przy wchodzeniu po schodach przy przenoszeniu ciężaru ciała na tej nodze. Trzymam kciuki za Twój powrót do biegania.
Rushatek - dzięki, w imieniu żony i swoim.
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Mocno kciuki zaciskam, aby to było 'to' i nic innego!
Awatar użytkownika
Księżna
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3089
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: ...karocą po drogach mknę

Nieprzeczytany post

Z biodrem nieładnie... Kciuki!
Odkryłem, że znaczną część ćwiczeń rozciągających można rozbić bujając jednocześnie niemowlaka. Kładziemy dzieciaka na przedramieniu, chwytamy główkę dłonią, stabilizujemy latorośl pomiędzy przedramieniem a własnym korusem i jedziemy.
1. Część kledzików (te ćwiczenia, podczas których łatwo utrzymać równowagę - tu nam się przyda wolna druga ręka aby w razie zachwiania przytrzymać się ściany lub oparcia fotela)
2. Siadanie na krześle na jednej nodze - ćwiczenie wzmacniające.
2. Rozciąganie mięśni biodrowo-lędźwowych w przyklęku na jednej nodze
3. Achillesy w wykroku.
4. Skłony (fajna huśtawka dla dzieciaka - przy tym ćwiczeniu można go trzymać obiema rękami)
5. Jakaś forma bliżej nieokreślonych brzuszków.
:hahaha:
to mi przypomniało jaka fit byłam po urodzeniu pierworodnego... byłam tak wyskakana, wybujana, wyćwiczona z kilkukilogramowym ciężarkiem, że przez wiele miesięcy tuż po porodzie zmagałam się z... niedowagą :hahaha:
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Robbur, potwierdzam, biegniesz bardzo nietypowo :hahaha:
I daję sobie rękę uciąć-że ci wszyscy specjaliści od pronowania i innych wynalazków mieliby z Tobą niezłą zagwózdkę :hej:
Moja diagnoza: olać to i biegać :taktak:
Robburator-nowy rodzaj biegacza, dobre!
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
ODPOWIEDZ