Maurice pisze:Widzę że mamy zbliżony cel treningowy. Nie podpalaj się następnym razem, przyspieszysz w końcówce - trzymam kciuki.
dzięki...za bardzo się podjarałem i zlekceważyłem tą trasę i swoje dzisiejsze samopoczucie.. następnym razem muszę się bardziej skupić i pilnować.. tez patrze na twój blog, fajnie wygląda Twoje bieganie, coraz lepiej..
Bogil pisze:Kurcze szkoda, że to nie dziś przeliczasz nowe tempa z tabeli Danielsa. Ile dajesz sobie czasu do zaliczenia następnego wyścigu? Wytypowałeś jakiś kolejny bieg?
co tam, chociaż szkoda bo nie ma zabawy w tabelki

.. jeśli chodzi o biegi, to jest kilka w kalendarzu, ale jeszcze muszę sobie to zaplanować.. może Kalisz na początku pazdziernika.. na razie sobie pobiegam, potrenuje, lubię to..
Ione pisze:Szkoda, że zszedłeś. Cel był może zbyt ambitny, ale mając 7 minut w zapasie, życiówka by była jak nic.
nie szkoda, i tak bym się wkurwił

.. cel żeby zejść poniżej 40min? powiem Ci że cel był osiągalny, gdybym książkowo go realizował, ale w głowie za dużo sobie pomyślałem

.. często tak jest u żółtodziobów.. shit happens
