Kachita - komentarze.

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Kachita, ale żeby we Wrocku kosmetyczki nie było...? :lalala: To u mnie mniej ludków mieszka, a jest ich kilka...To na W i tamto na W...Hmmm
I po kiego Ci ta dieta, jak wystarczy się porządnie odżywiać? Nie żebym była w tym ekspertem, o nie, co to to nie... :hahaha:
PKO
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Matko, zaczęłam czytać etap pierwszy i odechciało mi się po paru zdaniach-ile to kombinowania z żarciem!
No ale tak czy siak, życzę powodzenia i wytrwania w postanowieniach. Jak pójdziesz na sztangi spalisz wszystko w trymiga :taktak:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Ja to jak słyszę słowo "dieta" to mi się wszystkiego odechciewa.... :hahaha: wszystkiego, oprócz jedzenia ;)
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Aniu, jest mnóstwo kosmetyczek we Wro, ale akurat w tej wiosce jest polecana przez koleżankę i z rabatem ;) Poza tym to tylko 15 minut na rowerku, do pracy mam dalej.
I wiesz jak to jest z porządnym odżywianiem się ;) Najpierw muszę zrobić detoks cukrowy ;)

Kanas, no właśnie bardzo mało kombinowania jest w porównaniu do innych diet i nawet da się to pogodzić z jedzeniem na mieście, czyli nie będę musiała nosić jedzenia ze sobą do pracy. Chociaż wczoraj w Tchibo kupiłam w tym celu fajowe nosidełka :hej:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:Ja to jak słyszę słowo "dieta" to mi się wszystkiego odechciewa.... :hahaha: wszystkiego, oprócz jedzenia ;)
Nie muszę chyba wspominać, że w związku z dietą jem teraz na zapas to wszystko, czego nie będę mogła jeść przez te kilka dni pierwszej fazy :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze:
Aniad1312 pisze:Ja to jak słyszę słowo "dieta" to mi się wszystkiego odechciewa.... :hahaha: wszystkiego, oprócz jedzenia ;)
Nie muszę chyba wspominać, że w związku z dietą jem teraz na zapas to wszystko, czego nie będę mogła jeść przez te kilka dni pierwszej fazy :bum:
Tak, tak trzeba przecież oczyścić lodówkę z tego wszystkiego, co może zaburzyć harmonijny przebieg diety. :spoczko:
Ja też kiedyś się wezmę... :jatylko: :lalala:
...to znaczy za dietę, bo... oczyszczanie lodówki i bez diety wychodzi mi całkiem nieźle :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Dieta... :hahaha: :hahaha: :hahaha: Jak słysze to słowo to właśnie tak mam. Przepraszam. Nie lepiej pocisnąć więcej na rowerze, popływać, iśc na sztangi i biegać? Nawet na jodze chyba się chudnie :hejhej:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Wolf, biegam, jeżdżę na rowerze, łażę na insze fitnessy i niestety jest to za mało. Poza tym wiem, że się źle odżywiam i że muszę to zmienić.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

kachita pisze:
Aniad1312 pisze:Ja to jak słyszę słowo "dieta" to mi się wszystkiego odechciewa.... :hahaha: wszystkiego, oprócz jedzenia ;)
Nie muszę chyba wspominać, że w związku z dietą jem teraz na zapas to wszystko, czego nie będę mogła jeść przez te kilka dni pierwszej fazy :bum:
That's my girl! That's the spirit! :bum: :hejhej:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie znam się na dietach - ale brzmi wakacyjnie - więc miłego i powodzenia ;)
w Nadolicach - również!!!
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Od Wolf Teamu kciukasy są :taktak:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Te Kachita, to od kiedy jedziesz z tą dietą... bo chciałbym ci dopingować w tym przedsięwzięciu :spoczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Od poniedziałku. Mam już zrobione zakupy i moim pierwszym oficjalnym posiłkiem na diecie będzie omlet z bekonem :hej:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Od poniedziałku. Mam już zrobione zakupy i moim pierwszym oficjalnym posiłkiem na diecie będzie omlet z bekonem :hej:
O fak !?? :ojoj: :niewiem:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Dlatego między innymi podoba mi się ta dieta :oczko: Trochę będzie mi brakowało lodów i ciast, no ale zamierzam mieć również "dni dziecka", czyli raz na tydzień-dwa wcinam co chcę. To ważne, bo dostałam cynka, że w marksie & spencerze są lody o smaku solonego karmelu oraz taki sam sos. A wiadomo, że karmel + kachita = wszm ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ