Viki - komentarze do bloga

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9083
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Kinga gratulacje :taktak:
Widzę, że teraz deski są w modzie :bum:
Też dostałem:
Obrazek
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
adam99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1032
Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
Życiówka na 10k: 40'20"
Życiówka w maratonie: 3:13:21
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Również gratuluję! :taktak:
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21

"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"

Mój Blog
Komentarze
Garmin

"Coco jambo i do przodu..."
Awatar użytkownika
Viki_83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuję :-)

@keiw super ta świnka :-)

@Mossar z tego co czytałam to zegarek bierze pod uwagę tętno i nachylenie i na tej podstawie wyznacza tętno wysiłkowe. Ale ja akurat na to nigdy nie patrzę.
A biegi lokalne naprawdę są fajne. Na fali ogólnego entuzjazmu po tym ostatnim zapisałam się na kolejny w niedzielę, też po sąsiedzku :-)
Awatar użytkownika
Mossar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1636
Rejestracja: 21 wrz 2019, 22:19

Nieprzeczytany post

I jakim jesteś typem jak widzisz taką kałużę? "Buty mam dobre, lecę po kałuży" czy raczej "przebiegnę obok po poboczu" a może dwa długie kroki jak w skoku w dal i tylko trochę się pomoczyć?
Awatar użytkownika
Viki_83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zaczynałam przygodę z bieganiem od takich biegów jak Runmageddon ;-) Błoto mi nie straszne, zwykle unikam tylko kałuż bo nigdy nie wiadomo jakie są głębokie :bum: Chociaż na tych ekstremalnych biegach to właśnie o to chodzi, żeby iść prosto w błoto czy kałuże. Przyzwyczaiłam się ;-)
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2118
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Viki_83 pisze: 31 paź 2023, 13:08 Chociaż na tych ekstremalnych biegach to właśnie o to chodzi, żeby iść prosto w błoto czy kałuże.
Otóż to, żeby iść (a nie biec). Mnie to nie odpowiada, ale świetnie, że istnieje tyyyle opcji w bieganiu, a nie każdemu plan na dyszkę czy maraton. :-)
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
Awatar użytkownika
Viki_83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po błocie czy w wodzie po kolana można spokojnie biegać. Gorzej jak jest woda po pas ;-)
Bardziej mi chodziło o to, że trasa jest tak poprowadzona że ominąć się nie da - są taśmy z dwóch stron.
Każdy robi to co lubi :-) Ja nie lubię biegać po asfalcie i nie startuje w biegach ulicznych.
Awatar użytkownika
agnesHel
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 29 lip 2021, 17:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nigdy nie wiadomo jak są głębokie te kałuże...kiedyś wpadłam po pas byłam w takim szoku, że mi się biegać odechciało.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro .


Ach te bieganie

Blog -> viewtopic.php?f=27&t=64110

Komentarze -> viewtopic.php?f=28&t=64111
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2118
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie rozumiem tego pisania o czymś, na co się nie ma czasu. I jeszcze trener do tego, na co nie ma czasu. Chyba im starszy jestem, tym mniej rozumiem.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
Awatar użytkownika
Viki_83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak się "siedzi" na forum, fb i w innych wirtualnych miejscach, to później zostaje mało czasu na trening ;-) do tego zawsze się znajdzie coś do zrobienia i zanim się człowiek zbierze i wyjdzie z domu to się okazuje że mało czasu. A jak jest plan od trenera to się tego czasu szuka i przestawia priorytety :-) W efekcie np. rzadziej tu zaglądam i mniej czytam.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2118
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To to pewnie nawet nie promil tego czasu co na fuj!zbuku. Nie mam tam konta, no i biegać czas mam. Polecam takie niemanie. :-)
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1368
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

Jakoś tak jest, że o tej porze odczuwamy zmęczenie. Podobnie jak Ty nie mam obecnie ochoty na długie biegi w przyszłym roku. I myślę o odpuszczeniu maratonów, co nie jest równoznaczne z ich niebieganiem.
O bieganiu (teraz) myślę tylko bardzo rekreacyjnie, inaczej gdzieś tam pojawia się już napięcie/stres!

Jednak, głęboko gdzieś tam czuję, że nic z tego nie będzie, czyli będą piątki, dychy, połówki i maratony w przyszłym roku.
Na razie wypoczywam/odtrenowuję się choć za bardzo nie ma od czego!

Co do trenera, jeden taki mały aspekt, że jeżeli myślisz, że on Cię w jakiś sposób zmobilizuje, zdyscyplinuje to może to nie zadziałać (na dłuższą metę), a jednocześnie może powstać zagrożenie, że stanie się on (trener) kolejnym elementem stresującym, a następnie frustrującym dnia codziennego (bo nie do końca da się jednak treningi realizować, albo wymaga to zbyt wielkiego wysiłku mentalnego).

Tak czy siak, kciuki trzymam, próbować trzeba i powodzenia!
Bzyk
Wyga
Wyga
Posty: 54
Rejestracja: 23 gru 2017, 16:31
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Trener od ultra i crossfit?
Awatar użytkownika
Viki_83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 291
Rejestracja: 06 kwie 2023, 14:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Weuek zgadzam się że brak fb to dobre rozwiązanie. Jeszcze jak człowiek ma tam różne grupy tematyczne, na każdej po kilka czy kilkanaście postów dziennie, do tego komentarze - można mnóstwo czasu stracić :bum:

Drwalu na razie nie mam problemu z realizacją treningów. Ja w sumie lubię robić konkretne zadania i lubię jak mam napisane co robić, a nie muszę kombinować, szczególnie w kwestii pogodzenia treningów siłowych z bieganiem :-) Jak sobie człowiek sam plan układa i czegoś nie zrobi, to łatwiej znaleźć wymówkę. Jak trzeba trenerowi tłumaczyć to już lepiej zrobić ;-)

Po wrześniowych zawodach Szczebel Cup miałam jakiś kryzys - niechęć do biegania i wstręt do górek a w głowie jakieś przekonanie że 8km na treningu to dużo, a 10km to już szczyt moich obecnych możliwości. Jak by mi ktoś 3 tygodnie temu powiedział że będę biegać na treningach 10-12km to bym stwierdziła że zwariował :hahaha: Jakaś blokada w głowie była. Jak pierwszy raz zobaczyłam w planie 12km to pomyślałam że umrę a trener przecenia moje możliwości. I co? Okazało się że spokojnie dałam radę. Nie umarłam, nawet mnie to nie zmęczyło. Tak samo 14km. Wróciłam już na moje trasy z górkami :-) Biega mi się dużo łatwiej.
Dziś poleciałam kros 5km, niedawno po górkach 3,7km i 5,7km i póki co podoba mi się takie krótkie i szybkie bieganie. Na razie nie chce wracać na dłuższe górskie trasy:-)


Bzyk celem jest bieganie krosów 5-11km i zawody Hyrox. Nie robimy typowych treningów crossfitowych. Biegnie jest priorytetem, reszta to dodatek. Nie szykuje się na razie na żadne ultra :-)
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2118
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Po prostu, za mało lubisz bieganie. I tyle.
Lubisz bieganie czy trenowanie cyferek?
ODPOWIEDZ