![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Moderator: infernal
Ja mam bardzo podobnie. Zaczęło się od bólu nad kostkami po wewnętrznej stronie, a teraz rozlazło w górę. U mnie prawdopodobnie jest to przeciążenie. Jeszcze w tym tygodniu będę się umawiać na oklejanie taśmami, a tak w ogóle to p. fizjo kazał zwolnić, zmniejszyć dystansbolały mnie piszczele, na dole po wewnętrznej stronie nóg ok. 10 cm nad stawem skokowym. Dziś nie bolały, dziś naku*wiały mnie tak że pod koniec trasy miałam łzy w oczach.