Moniś - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Moniś
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 243
Rejestracja: 07 cze 2009, 08:22

Nieprzeczytany post

Czasem lepiej odpuścić trening niż potem leczyć kontuzję, albo złamanie...
Więcej tego błędu na pewno nie powtórzę, lód i mróz to kombinacja nie dla mnie.
Monika
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Rzeczywiście, zima nas w tym roku nie rozpieszcza :bum: Ja niestety nie mam w pobliżu zadnych odśniezanych tras więc albo biegam po kolana w śniegu, albo po asfalcie, więc coraz częściej wybieram bieznię w siłowni, chociaż monotonia biegania " do lustra" mnie wykańcza. Trzymaj się!
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Monika, niskie tętno bardzo. Czasem trochę się obniża przy przemęczeniu. Ja przed przerwą w bieganiu miałem średnio 43 uderzenia w spoczynku, a po 3 tygodniowej przerwie, jak wypocząłem - 50...
Moniś
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 243
Rejestracja: 07 cze 2009, 08:22

Nieprzeczytany post

Sprawdzę to tętno teraz po tygodniu odpoczynku od intensywnego biegania. Podobno u osób trenujących tętno się obniża, ale nie wiem do jakiego poziomu.
Życie czasami płata figle, kiedy zaczynałam biegać chciałam obniżyć wagę a nie tętno :ble:
Pozdrawiam
M.
jacdzi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 527
Rejestracja: 30 gru 2008, 15:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konst

Nieprzeczytany post

Kartki.... Dylematy: Cukier czy alkohol? Slodycze czy kawa? A jednak sentyment zostal. No i jeszcze jedno, pokolenie lat 80-tych kochalo ksiazki co dzis jest juz coraz rzadsze, NIESTETY.
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Widzę, że po tych wywrotkach poobijana jesteś gorzej niż ja :)! A dyspozycją na maraton się nie martw. Zupełnie inaczej będzie się biegać po nieoblodzonym podłożu. Teraz to przypomina siłownię :). Też mam już numer startowy :)! Zdrowia życzę!!!
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Moniś pisze:Mam już nadany numer startowy w Cracovia Maraton!
O matko, ja też. Aż rozbolał mnie brzuch z emocji...
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Moniś
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 243
Rejestracja: 07 cze 2009, 08:22

Nieprzeczytany post

:spoko:
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Moniś pisze:Mam nadzieję, że na półmaraton Marzanny, który zbliża się wielkimi krokami, nie trzeba będzie odśnieżać Błoń.
Dzisiaj biegając po Błoniach myślałam o tym samym. Zastanawiałam się jak szybko jest w stanie ten śnieg stopnieć. Albo jakby się to odśnieżało? Jakby się biegło w takich warunkach? Po cichu myślę o złamaniu 2 godzin, ale muszą być odpowiednie warunki.

Dziś strasznie mi dokucza blizna po dzieciach (dwie cesarki). Zazwyczaj jest to oznaka zmiany pogody. Oby i tym razem tak było. i oby na lepsze :).
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

20 km bez szalenstw? ja jutro jak zaliczę 18tkę (bez podtekstów), to będzie prawdziwy wyczyn... pozdrawiam i trzymam kciuki ;)
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

Moniś, ale Ci zazdroszczę tego obozu :chlip:

Chetnie też wybrałabym się na taki, z dala od domowych obowiązków. Wtedy moglabym trenować i trzy razy dziennie.
No ale realia sa takie, że na taki obóz to ja nieprędko pojadę :oczko:
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
Moniś
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 243
Rejestracja: 07 cze 2009, 08:22

Nieprzeczytany post

Mąż zostaje z dziećmi, dzieci z mężem. Mam nadzieję, że się nie pogubią w codziennej rzeczywistości. :hej:
No ale realia sa takie, że na taki obóz to ja nieprędko pojadę :oczko:
To będzie szybciej niż się spodziewasz!
M.
Awatar użytkownika
PATATAJEC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2048
Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
Życiówka na 10k: 00:44:26
Życiówka w maratonie: 04:33:53
Lokalizacja: KPN
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Szerokiej drogi i dobrej zabawy! Taki obóz chyba fajna sprawa. Musisz opisać ze szczegółami, jak wrócisz! Powodzenia!
Awatar użytkownika
Alexia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1296
Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Powodzenia! Wracaj pełna mocy! ;)

Strasznie jestem ciekawa szczegółów.
"Ja biegnę beztrosko, bieg biorę za żart
Lecz ci co żartują zostają gdzieś w tyle."

Blog treningowy

Obrazek
Awatar użytkownika
Fladra
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 818
Rejestracja: 07 paź 2009, 16:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRK

Nieprzeczytany post

Moniś, ale kilometraż tygodniowy, jestem pod wrazeniem :szok:

A tempo dzisiaj tez zapodałas niezle.

Ja zwalniam Ty przyspieszasz..... i to Ty masz rację, ja skopałam swoje treningi zimowe :ech:

Do zobaczenia na Marzannie, musimy się jakos umówić z Alexią i spotkac po biegu :taktak:
Biegam bo Lubię Kraków

10 km - 47 min
21 km - 1h46
42,1 km- 3h43
ODPOWIEDZ