
Jarkovsky - komentarze
Moderator: infernal
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Jarkovsky z podziwem patrze jak ty sobie biegasz po tych górkach... po wczorajszym biegu w Trzebnicy, który nie jest biegiem górskim, ma tylko jedno mocniejsze podejście, to poprostu pełen respekt.. dla takich osób jak ty, które pokonują takie trasy w granicach 30 min na 10km... nie wiem po ilu latach treningów ma się taką kondycje, ale chyba dla ciebie nie robi różnicy w jakim terenie przebiegniesz te 10km.. 

- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Mocne słowa
dzięki
Wiesz na początku, gdy wracałem do biegania to było najgorsze - sapałem, męczyłem się i miałem już rezygnować, ale się zawziołem i z tego jestem najbardziej zadowolony, że mimo tego biegam. Ja mam ułatwone zadanie jeśli chodzi o góry, bo mieszkam w Bielsku i "pod nosem" mam góry, zreszta wybierając trase nie w górach to i tak zawsze gdzies jest podbieg i mówie wtedy że w życiu mam zawsze pod górke. I właśnie tak w bieganiu i w życiu jest jeśli masz pod górke to Cię to hartuje...

Wiesz na początku, gdy wracałem do biegania to było najgorsze - sapałem, męczyłem się i miałem już rezygnować, ale się zawziołem i z tego jestem najbardziej zadowolony, że mimo tego biegam. Ja mam ułatwone zadanie jeśli chodzi o góry, bo mieszkam w Bielsku i "pod nosem" mam góry, zreszta wybierając trase nie w górach to i tak zawsze gdzies jest podbieg i mówie wtedy że w życiu mam zawsze pod górke. I właśnie tak w bieganiu i w życiu jest jeśli masz pod górke to Cię to hartuje...
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Marzysz o tym żeby mieć park poza miastem i tam podbiegi?
Wróć do swojego motta poniżej.
Więc? Liczy się cel!
Alternatywą będą ćwiczenia na siłowni, trening z oponą, skipy...
Niebawem napisze o tym więcej.
Wróć do swojego motta poniżej.
Więc? Liczy się cel!
Alternatywą będą ćwiczenia na siłowni, trening z oponą, skipy...
Niebawem napisze o tym więcej.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 826
- Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
- Życiówka na 10k: 40:14
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
No w Warszawie mamy górke, całoroczny stok narciarski
. Oczywiście, że tam także biegam. Skipy także robie, na siłownie przeskoki z sztangą także.
A apropo celu, to po maturze. Może gdzieś wyjade aby spokojnie potrenować na łonie natury.

A apropo celu, to po maturze. Może gdzieś wyjade aby spokojnie potrenować na łonie natury.
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
U siebie mam płaski teren, ale trochę łagodnych podbiegów sie znajdzie.. będę się starał trochę więcej trenować takich podbiegów... z mocniejszych rzeczy chyba spróbuje trochę przełaju, mam nie daleko do lasu..zawsze można pobiec poorać pole
... tylko lepsze buty do tego...

To jest świetny pomysł... Wrzuć trochę takich ćwiczeń, zwłaszcza dla osób które biegają po równinach i maja słaby dostęp do siłki...Ja teraz z ćwiczeń siłowych na nogi zaczynam robić przysiady (na mięśnie czworogłowe, które niezle zmęczyłem po tych podbiegach w Trzebnicy).. Przydałyby się też jakieś ćwiczenia na mięśnie piszczelowe, które tez mnie bolały po tym biegu.. pozdrawiam:)Jarkovsky pisze:Alternatywą będą ćwiczenia na siłowni, trening z oponą, skipy...
Niebawem napisze o tym więcej.
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Mięśnie piszczelowe? To mi "pachnie" okostną!
Plan jest taki:
1. Tekst o biegach górskich
2. Plan ćwiczeń siłowych na siłowni - czekam na pozwolenie od managera siłowni żeby udostępnił plan do zdjęć.
Plan jest taki:
1. Tekst o biegach górskich
2. Plan ćwiczeń siłowych na siłowni - czekam na pozwolenie od managera siłowni żeby udostępnił plan do zdjęć.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Spoko, na szczęście wszystko w porządku z tymi piszczelowymi
to był nie tyle ból, co poprostu zakwasy.. ale już przeszło... Tak czy siak przydadzą się jakieś ładnie opisane ćwiczonka na nóżki.. Plan mi się podoba
.. Pozdrawiam


- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Fajnie! Też jestem ciekaw ćwiczeń i tekstu!
Mimik. Takich bólów, jak piszesz, nie można lekceważyć. Ja już 3 tydzień na dupie zamiast na nogach, ale już nic nie boli, więc niedługo wracam.
Mimik. Takich bólów, jak piszesz, nie można lekceważyć. Ja już 3 tydzień na dupie zamiast na nogach, ale już nic nie boli, więc niedługo wracam.
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
PATATAJEC, trochę masz racji, mogłem sobie dać jakiś odpoczynek, nie mądrze zrobiłem... ale odpukać nic nie jest, nie było z tym większego problemu.. BTW spoko, że wracasz do biegania 

- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Jest jeszcze rower, bo szkoda spadku formy. Na piszczele są dobre metody z tego co pamiętam to pociąganie husteczki palcami stóp i zginanie i prostowanie stopy, noga ma byc wyprostowana a na nodze ciężarek.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
na rowerek raczej nie mam szans (czas na sport mam w póznych godzinach),na ten stacjonarny też... rower zdecydowanie na wiosnę jak dni będą dłuższe... dzięki za kilka przykładów ćwiczeń na piszczele.. ja dodam od siebie chodzenie na piętach..
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Doskonale Cię rozumiem bo wcześniej zwykłe trailówki też nie dawały radę, a widać na śniegu jakie kołki mają ejnowy. Od niedawna przedstawicielem tej marki w Polsce jest napieraj.pl i tam maja to w swoim sklepie. Mówiąc szczerze nie są tanie, ale warto. Ja się w nich czuje bardzo bezpiecznie i pewnie.
"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- kapan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 891
- Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
- Życiówka na 10k: 38:51
- Życiówka w maratonie: 2:59:29
Strach się bać
Jak ja nienawidze twojej generacji, twoja generacja chora od przemocy...
Jak ja nienawidze twojej generacji, twoja generacja chora od przemocy...