Maurice - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
jackma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1642
Rejestracja: 04 paź 2010, 12:40
Życiówka na 10k: 36:14
Życiówka w maratonie: 3:09:06
Lokalizacja: Mikołów

Nieprzeczytany post

Ciągle do przodu. Realizację celu Masz już na wyciągnięcie ręki. Brawo!
jackma
10km-36:14 21.07.12; 15km-57:03 01.04.12; 21,097km-1:23:17 25.03.12; 42,195km-3:09:06 30.09.12
dzienniczek
komentarze
jackmaokolobiegowo
New Balance but biegowy
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dzięki
celem na jesień było złamanie 35, ale to poczeka to wiosny
aktualnie w Uniejowie (za miesiąc) chcę pobiec 35:xx, tydzień później mam leśny półmaraton i za kolejny tydzień Koło, gdzie w sumie nawet nie wiem czy pojadę..

zimą trening pod dychę z bonusem 25-30k co 2.tydzień na maraton, zwiększam kilometraż do 80/tyg
to powinno starczyć do dwóch wiosennych celów: 34:xx + 2:5x
Dawid79
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1046
Rejestracja: 16 lis 2010, 21:36
Życiówka na 10k: 34'01''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Goleniów

Nieprzeczytany post

gratuluje życiówki. Super!
komentarze do blogu

życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

gratuluje :)
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

danke schon

ładnie śmigasz Lady E - powodzonka na MW, będę trzymał kciuki
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

dziekuje :) przyda sie :lalala:
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dla mnie popełniasz błąd . Biegajać maraton w 2.50 będziesz jednym z wielu. A zajmując miejsca na podium biegów w okolicach będzie wyjątkowy. Pamiętasz swe pierwsze biegowe zwycienstwo w biegu w Ozorkowie................ Ty jesteś walczakiem a do maratonu to trzeba charaktery ślamazarnego tuptaka. Przygotujesz sie do maratonu narobisz kilka miesięcy i bedziesz miał gorszy dzień albo 14 IV będzie upał i dupa.......... a do tego czasu masz 15 biegów 5-20 km w łodzi i kolicach gdzie mozesz lądowac na podoium a moze kiedyś wygrać . Nie dawaj się nie prawdziwej magii maratonu................. prawdziwy facet to taki co idzie w trupa obok kogos na końcu 10 kilometra ma tętno 98 % hr max. i potrafi pokonać kogoś obok co te idzie trupa. Maraton to przereklanowanie wielkie jak stodoła. Przemyśl temat.

Tompoz
Tompoz
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dlaczego porównujesz wynik w maratonie w skali kraju, a czasy z dyszek w skali regionu łódzkiego? Zamień założenia, a zrozumiesz moją decyzję..

Nie patrzę na maraton z punktu widzenia jakiejkolwiek mistycznej nazwy, w końcu nie porwałem się na niego wcześniej bo wynik 3,5-4h mnie nie interesował. Chcę spróbować nowej specyfiki treningu, nowego bodźca, sprawdzić jak organizm reaguje na obciążenia innego typu. Nie chcę pobiec maratonu przy okazji kolejnego cyklu treningów do 10km. Nie lubię robić czegoś na pół gwizdka. Co do dyspozycji dnia, czy złych warunków termicznych - chcę ukończyć maraton w jak najlepszym stylu, ale nie kosztem konieczności reanimacji na mecie. Tempo ma to do siebie, że można je modyfikować. Także nie będzie "dupy" a radość z faktu, że w tych warunkach, tego dnia, przy takim samopoczuciu i solidnie mam nadzieję przepracowanym półroczu, dałem z siebie wszystko by osiągnąć jak najlepszy wynik.

A dyszki pośmigam za rok jesienią. Baza wytrzymałościowa z całą pewnością mi w tym pomoże.
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Twoaj decyzja ....... to co do ciebie piszę wynika jedynie z mej sympatii do ciebie bo jesteś walczakie i kiedyś na pewno cię namówie na szosę. A tak wogle to trzymam kciuki za maraton.

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Tompozz biegłeś maraton?
jeśli nie.. to nie wiesz o czym piszesz...
jeśli tak... to dziwne że tak piszesz...
dobra zgadzam sie co do dyszki.. ale jeśli na maratonie biegniesz na pizde ponad 2h albo tak jak ja ponad 3 i od 3 godziny walczysz ze sobą żeby nie stanać/zwolnić...
to wtedy właśnei na tych 42km wiesz ile naprawde jesteś wart...
takie moje zdanie... chociaż maraton nie dla mnie to wiem że na kolejnej Cracovi sie stawie...
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

myśle że nie zrozumiałeś wogle o czym piszę. To jeszcze raz powtorzę wśród biegaczy amatorów jest przesadna fascynacją maratonem goście podniecają się że przetuptali w 4-5 godzin maraton i gościom sport myli sie trochę ze szkoła przetrwania.

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:myśle że nie zrozumiałeś wogle o czym piszę. To jeszcze raz powtorzę wśród biegaczy amatorów jest przesadna fascynacją maratonem goście podniecają się że przetuptali w 4-5 godzin maraton i gościom sport myli sie trochę ze szkoła przetrwania.

Tompoz
Fakt.. może troszke szybciej napisałem niż przeczytałem :)
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Widzę, że cel adekwatny do wyniku na dychę :)
Teraz tylko trzeba się wytrenować, a na to trzeba czasu i zdrowia. Powodzenia!
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Dawid79
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1046
Rejestracja: 16 lis 2010, 21:36
Życiówka na 10k: 34'01''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Goleniów

Nieprzeczytany post

nie obawiasz się, że przygotowując się do maratonu pogrzebiesz swoje szanse na poprawienie życiówki na dychę? Nie mam doświadczenia biegowego, a tym bardziej trenerskiego. Słyszałem jednak, że by robić fajne wyniki na dychę trzeba wyrabiać szybkość, co treningi pod maraton skutecznie niweczy. Myślę,że za maraton można wziąć się później, jak już będziesz miał pewność że na dychę raczej więcej nie wskórasz
komentarze do blogu

życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

życiówki na 10km spokojnie może robić przez najbliższe kilka lat.. no chyba, że celuje w zawodowstwo, ale "kaman", bez pod jary moi mili Panowie, z tego co widzę Maurice jest każdy inny amator chce mieć przede wszystkim "fun" z biegania.. niech sam napisze jak to jest..

oczywiście generalnie jak dla mnie powinien się jednak jak najwięcej wyżywać na dychach, ale jeden skok w bok nie zaszkodzi ;)
ODPOWIEDZ