neevle - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1444
- Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
- Życiówka na 10k: 42.23
- Życiówka w maratonie: brak
No niestety zmiany nie są łatwe,zawsze boimy się co nas spotka bo zmiana to jednak coś nowego,innego i nikt nam nie jest w stanie obiecać,że zmiana będzie na lepsze,ale trzeba coś próbować i być otwartym na ludzi.
Ja jestem osobą która woli konstruktywną krytykę od byle jakiego pochlebstwa
Jak to mówi moja koleżanka chcesz być miła to się nie odzywaj,tylko że uczę się tego całe życie i nic z tego
Ja jestem osobą która woli konstruktywną krytykę od byle jakiego pochlebstwa
Jak to mówi moja koleżanka chcesz być miła to się nie odzywaj,tylko że uczę się tego całe życie i nic z tego
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
- ioannahh
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1309
- Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
- Życiówka na 10k: 39:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: sopot
- Kontakt:
ładny progres. gratuluję, zwłaszcza że trenujesz się wedle własnoręcznie układanego i egzekwowanego planu. powodzenia
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Dokładnie. Magda ładnie biega, ładnie pisze o bieganiu i o swoim treningu i nie ma tu - w przeciwieństwie do innych watkow na forum - słodkiego pitolenia i głaskania się po główkachioannahh pisze:ładny progres. gratuluję, zwłaszcza że trenujesz się wedle własnoręcznie układanego i egzekwowanego planu. powodzenia
Postęp jest i na pewno bedzie jeszcze większy
Dlatego wkladanie kija w mrowisko i podejmowanie tematu, ze wynik nie jest wybitny, jest nie na miejscu i sprawia, ze robi się mało przyjemnie. Można o tym pisać, oczywiście, że tak, ale dlaczego akurat w komentarzach do tego bloga? Proponuję odrębny wątek w dziale "Trening", gdzie można by się wymieniać opiniami na ten temat i przy okazji poruszyć kwestię róznic pomiędzy wynikami kobiet i mężczyzn (temat zresztą ostatnio zasygnalizowany przez Magdę )
Może się mylę, ale wyczuwam babską zawiść
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
no i dobrze, że nie "uskuteczniasz" filozofii: 45 minut to i tak ładnie jak na amatorkę. fajnie, że chcesz zbliżyć się teraz do 40 minut. tylko, że przypuszczam, że trening będzie musiał być nieco cięższy - ale tego pewnie jesteś świadoma.
Go Hard Or Go Home
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Mnie też się podoba, że chcesz się cały czas poprawiać Jesteś w takim wieku, że spokojnie dojdziesz do tych 40min., czego Ci życzę!!
10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Pewnie,że dojdzie do tych 40 minut.Jest jeszcze duża rezerwa treningowa,a i zawsze można coś tam "schuść" przed zawodami urywając kilkanaście czy kilkadziesiąt sekund.
Trzymam kciuki za dobrze przepracowaną zimę i znaczny progres na wiosnę.
Trzymam kciuki za dobrze przepracowaną zimę i znaczny progres na wiosnę.
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Zaproponowałabym, żeby iść pobiegać, zamiast bić pianę, ale, kurna, roztrenowanie przyszło pewnie nie tylko dla mnie i nie wypada.
Mogłabym się podpisać pod tym, co napisała Ma_tika, o. Co do różnic między kobietami a mężczyznami, to nawet mi kiedyś przeszło przez głowę założenie o tym ogólnego wątku, ale jakoś mi wena minęła. Może to zrobię. Na przykład wydaje mi się, że o ile danielsowskie 11% sprawdza się dla elity, o tyle dla przeciętnych amatorów będzie to mniej - ale to tylko przeczucie.
Cholera, po tych wszystkich komentarzach to teraz naprawdę się będę musiała się przyłożyć przez zimę, nie ma to tamto.
40 min to nie w 2015 jeszcze, od razu zastrzegam!
Skoor - widziałam deklarację. Będę pamiętać. :>
Mogłabym się podpisać pod tym, co napisała Ma_tika, o. Co do różnic między kobietami a mężczyznami, to nawet mi kiedyś przeszło przez głowę założenie o tym ogólnego wątku, ale jakoś mi wena minęła. Może to zrobię. Na przykład wydaje mi się, że o ile danielsowskie 11% sprawdza się dla elity, o tyle dla przeciętnych amatorów będzie to mniej - ale to tylko przeczucie.
Cholera, po tych wszystkich komentarzach to teraz naprawdę się będę musiała się przyłożyć przez zimę, nie ma to tamto.
40 min to nie w 2015 jeszcze, od razu zastrzegam!
Skoor - widziałam deklarację. Będę pamiętać. :>
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Już nie pamiętam gdzie, ale sama gdzieś napisałaś, że w zimę biega się spokojnie by budować bazę pod następny sezon.neevle pisze:Cholera, po tych wszystkich komentarzach to teraz naprawdę się będę musiała się przyłożyć przez zimę, nie ma to tamto.
Oczywiście tylko według mnie, nie powinnaś niczego zmieniać bo to co do tej pory biegasz najwyraźniej Ci służy.
Magda, powoli na spokojnie rób swoje a będziesz szła do przodu! I tu pozwolę sobie zacytować zdanei mojego kolegi ""im dłużej organizm dochodzi do wysokiego poziomu, ty dłużej na nim zostanie""
Pisałaś o niezdrowym jedzeniu? Może tu jest furtka?
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Na pewno jest. Na pewno też nie chcę jej nie ruszać, póki nie muszę. Oczywiście to nie jest tak, że żywię się głównie chipsami i pizzą, ale moja dieta jest bardziej zbliżona do diety przeciętnego Polaka, niż diety biegacza. Nie chcę zaprzeczać pierwotnej i obecnej idei bloga. na pierwszych stronach komentarzy jest lekka burza o to
Łukasz, nie martw się tak o mnie. "przyłożyć się" nie znaczy, że zamierzam od początku robić WT dwa razy w tygodniu, czy coś w tym rodzaju. Na razie nie biegam w ogóle, a jak zacznę, to co najmniej miesiąc będzie na spokojnie. Jak wspominałam, chcę trening uporządkować. Jeśli chodzi o korzystanie z rezerw, to postaram się dorzucić trochę więcej ogólnorozwojówki, bo 20 minut ćwiczeń stabilności ogólnej na tydzień, jakie robiłam do tej pory to jednak dość śladowa ilość. Myślałam też o dorzuceniu siły od czasu do czasu (w sensie podbiegów czy schodów), bo w minionym sezonie zbyt często miałam odczucia, że płuca dają radę, ale udo nie chce iść już do góry. To tak pokrótce.
Łukasz, nie martw się tak o mnie. "przyłożyć się" nie znaczy, że zamierzam od początku robić WT dwa razy w tygodniu, czy coś w tym rodzaju. Na razie nie biegam w ogóle, a jak zacznę, to co najmniej miesiąc będzie na spokojnie. Jak wspominałam, chcę trening uporządkować. Jeśli chodzi o korzystanie z rezerw, to postaram się dorzucić trochę więcej ogólnorozwojówki, bo 20 minut ćwiczeń stabilności ogólnej na tydzień, jakie robiłam do tej pory to jednak dość śladowa ilość. Myślałam też o dorzuceniu siły od czasu do czasu (w sensie podbiegów czy schodów), bo w minionym sezonie zbyt często miałam odczucia, że płuca dają radę, ale udo nie chce iść już do góry. To tak pokrótce.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Magda wybacz mi proszę, że wiecznie Ci nudzę o odpoczynku i regeneracji, ale wiesz sama jak to ze mną jest... wiem jak boli przerwa od biegania...neevle pisze: Łukasz, nie martw się tak o mnie.
Co to Twojej diety to fakt troszkę naskoczyli na początku na Ciebie
Dzięki, uspokoiłaś mnieneevle pisze: "przyłożyć się" nie znaczy, że zamierzam od początku robić WT dwa razy w tygodniu, czy coś w tym rodzaju.
To ja nie robię nic po prostu nie lubię gimnastyki ale w końcu będę musiał coś zacząć...neevle pisze: Jeśli chodzi o korzystanie z rezerw, to postaram się dorzucić trochę więcej ogólnorozwojówki, bo 20 minut ćwiczeń stabilności ogólnej na tydzień, jakie robiłam do tej pory to jednak dość śladowa ilość.
I tym miłym akcentemneevle pisze: Na razie nie biegam w ogóle, a jak zacznę, to co najmniej miesiąc będzie na spokojnie.
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
No to gratulacje z okazji powrotu "na nogi". Moim zdaniem lepiej poszurać po mału niż w łóżku czy na kanapie czekać na powrót stuprocentowej formy - czekałem kiedyś cały rok i forma nie wróciła
I w sumie posunełaś mi dobry pomysł, żeby już zaplanować przyszły rok, rzynajmniej do wiosny. Mnie jakoś ciągle się zdaje, że jeszcze masa czasu i póki co tylko wiosenny maraton mam zaklepany.
I w sumie posunełaś mi dobry pomysł, żeby już zaplanować przyszły rok, rzynajmniej do wiosny. Mnie jakoś ciągle się zdaje, że jeszcze masa czasu i póki co tylko wiosenny maraton mam zaklepany.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
A czego konkretnie używasz do przeliczania wyników BS'ów na oczekiwane wyniki biegów na czas?neevle pisze:Zwracam na to sporą uwagę, bo z tego, w jakim tempie mi wychodzą BS-y mogę co nieco wnioskować ogólnie o formie. Parę razy okazało się to być niezłym prognostykiem (Bieg Ursynowa, BN - na plus, Bieg Powstania Warszawskiego - na minus). Ważne tylko żeby nie biec na siłę szybciej, najlepiej nie zerkać na zegarek i dopiero potem sprawdzić co z tego wyszło.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Tym razem nie jest to skomplikowany wzór, a bardziej na wyczucie - niemniej, kiedy w okolicach maja-czerwca BS-y zaczęły wchodzić po 5:40, to poszedł za tym zaskakująco dobry wynik na 5km. W lipcu z kolei wyraźnie zwolniłam do 5:50-55, natomiast w ostatnim etapie przed BN było to nawet 5:30-40. Oczywiście nie można brać pod uwagę rozbiegania bezpośrednio po ciężkim akcencie tylko coś w miarę na świeżo. Jeżeli tendencja powtarza się przez parę tygodni, to da się z tego coś wnioskować. Teoretycznie można w tym celu robić testy, ale ja np. Coopera biegam "za wolno", więc jego wyniki można o kant pupy potłuc, że tak się wyrażę. Trudno mi to jednoznacznie opisać, chyba miniony sezon nauczył mnie po prostu odrobiny wyczucia.
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
OK. Rozumiem. Wyczucie - to jest właśnie to nad czym pracuję, ale jeszcze trochę mi to chyba zajmie Pozdrawiam.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- rene87
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 496
- Rejestracja: 21 mar 2013, 22:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bierutów/Wrocław
wlasnie teraz doczytalam, ze wzielas sie za ogolnorozwojowe i stabilizujace cwiczenia. Jak Ci idzie ? Czujesz roznice podczas biegu ? Masz plan cwiczen ulozony ?
Tez dlugo to skladalam do kupy, zabieralam sie do tego . Po drodze tez ponoc zaliczylam wpadke, bo duzo cwiczylam ( chodzi dokladnie o przysiady i brzuszki ) z obciazeniem, a to ponoc "zabija" sile biegowa . Slyszalas o tym ? Potem nic nie robilam .
Dopiero w pazdzierniku Trener mojego Trenera zalecil mi pompki i brzuszki. Wiec jak zahipnotyzowana po Jego slowach wdrozylam to mocno w zycie, nawet jak juz nie biegalam fajna sprawa
Mam nadzieje, ze bedziesz czesto biegac . Lubię u Ciebie rozwagę w treningach i tom że masz ten czas na klimatyzacje w lepszych warunkach przy progresie to jest super, bo masz pewność, w którym miejscu dokładnie się znajdujesz. Myślę, że daleko zejdziesz z czasami i tego też Ci życzę !
Tez dlugo to skladalam do kupy, zabieralam sie do tego . Po drodze tez ponoc zaliczylam wpadke, bo duzo cwiczylam ( chodzi dokladnie o przysiady i brzuszki ) z obciazeniem, a to ponoc "zabija" sile biegowa . Slyszalas o tym ? Potem nic nie robilam .
Dopiero w pazdzierniku Trener mojego Trenera zalecil mi pompki i brzuszki. Wiec jak zahipnotyzowana po Jego slowach wdrozylam to mocno w zycie, nawet jak juz nie biegalam fajna sprawa
Mam nadzieje, ze bedziesz czesto biegac . Lubię u Ciebie rozwagę w treningach i tom że masz ten czas na klimatyzacje w lepszych warunkach przy progresie to jest super, bo masz pewność, w którym miejscu dokładnie się znajdujesz. Myślę, że daleko zejdziesz z czasami i tego też Ci życzę !