Maurice - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
Buddy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 26 lip 2006, 00:56
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: 2:47:38

Nieprzeczytany post

Jak się boisz przeziębienia to ok, ale dlaczego deszcz ma przeszkadzać w bieganiu akcentu?
Czy na zawodach nie pada i nie wieje?
Będzie ślisko to zrobisz kilka-kilkanaście sek/km wolniej i to będzie świetny akcent, lepszy niż sucha taśma ;)
Nie zakładaj z góry, że idziesz na taśmę, bo Cię kilka kropelek może wystraszyć.
New Balance but biegowy
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wolniej pewnie by nie było, bo w planach było tylko tempo. Jednakże kiepsko się wraca przemoczonym i zmarzniętym autem do domu. Wytłumacz proszę czemu jesteś takim przeciwnikiem taśmy. Nie biegam na wielkich prędkościach, wczoraj było 3:45. Swoją drogą umiałbyś utrzymać constans nie dysponując GPSem? Ja posiadam tylko FP w Garminie, w którym pomiar aktualnego tempa jest bardzo niedokładny i dopiero po uśrednieniu na zadane okrążenie daje wiarygodną wartość (może to kwestia mojej niedoskonałej techniki biegu)

PS: akcent jutrzejszy robię na tartanie, bo mam w planach T, I a nawet R - a te ostatnie to już fatalnie na taśmie się biega
Awatar użytkownika
Buddy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 26 lip 2006, 00:56
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: 2:47:38

Nieprzeczytany post

Maurice pisze:Wolniej pewnie by nie było, bo w planach było tylko tempo. Jednakże kiepsko się wraca przemoczonym i zmarzniętym autem do domu. Wytłumacz proszę czemu jesteś takim przeciwnikiem taśmy. Nie biegam na wielkich prędkościach, wczoraj było 3:45. Swoją drogą umiałbyś utrzymać constans nie dysponując GPSem? Ja posiadam tylko FP w Garminie, w którym pomiar aktualnego tempa jest bardzo niedokładny i dopiero po uśrednieniu na zadane okrążenie daje wiarygodną wartość (może to kwestia mojej niedoskonałej techniki biegu)

PS: akcent jutrzejszy robię na tartanie, bo mam w planach T, I a nawet R - a te ostatnie to już fatalnie na taśmie się biega
Banały typu: nie ma złej pogody tylko złe ubranie - już sobie daruję ;)
Właśnie m.in. o trzymanie prędkości chodzi. Na taśmie się tego nie nauczysz, bo to nie jest ruch biegowy, tylko quasi-podskoki.
Ja nie jestem generalnie wrogiem taśmy, jak byłem chory na krótko w styczniu to też 3x wolno taśmowałem na niskim pulsie.

Podczas zawodów umiem trzymać tempo, a nauczyłem się tego na treningu na ulicy, nawet nie na stadionie. Po płaskiej trasie biegam połówkę i maraton jak po sznurku. Dlatego m.in. nie potrzebuję pacemakerów i grupy biegaczy na czas X:XX:XX, bo mnie kompletnie wybijają z rytmu.
Skoro biegasz biegi uliczne, to ucz się tempa na ulicy.
Po prostu: train the way you race :hejhej:
koreek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 401
Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

super zyciowka... 35min na 10km chyba zlamiesz wczesniej niz w Uniejowie ;). pozdro;)
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

właściwie okazja będzie jedna - 22.05 w Łodzi
tylko że tam chcę zaatakować 36, a wynik 35 to na chwilę obecną abstrakcja - to jest tempo dzisiejszej szóstki, gdzie już po 3.km biegłem na zakwasach
koreek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 401
Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

no na piotrkowskiej to jednak trudniejsza trasa bedzie niz w uniejowie.. najwyzej w pazdzierniku zlamiesz 34:p.
Dawid79
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1046
Rejestracja: 16 lis 2010, 21:36
Życiówka na 10k: 34'01''
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Goleniów

Nieprzeczytany post

bardzo mocne treningi sobie aplikujesz. Praktycznie z wyjątkiem długich wybiegań treningi robisz w tempie znacznie poniżej 5 minut (bliżej 04:30). Ja bym chyba się już przetrenował:). Ale może za rok lub dwa będe biegał podobnie szybko
komentarze do blogu

życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

eksperymentuję z różnymi bodźcami, samego mnie ciekawi co z tego wyjdzie
Ciawaraz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1812
Rejestracja: 04 maja 2010, 20:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chicago

Nieprzeczytany post

Kontuzja :p. Zartuje oczywiscie nikomu nie życzę bo sam przez to przeszedłem najważniejsze to słuchać swego ciała jeśli dajesz radę i czujesz sie ok to jak widać taki trening tobie służy!
Train Hard,Win Easy!!
KOMENTARZE
ZwycięscySąZrobieniZczegośCoZnajdujeSieWGlebiNichSamych-PragnienieMarzenieWizjaMuszaMiecWytrzymaloscDoOstatniejMinuty,
MuszaBycTrocheSzybsiMuszaMiecUmiejetnosciIWole
AleWolaMusiBycMocniejszaNizUmiejetnosci 
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

graty!

nabiegaj jeszcze swoje, bo to zawsze zaprocentuje "in da future".. ale chyba powinieneś myśleć o jakimś recovery dla nóg, albo roztrenowaniu.. z nową świeżością spokojnie poprawiasz dotychczasowe pebesty
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie będzie lekko. Wiem, co to jest robić trening na 35 :) A potem będzie jeszcze szybciej i szybciej..bo jak? Wolniej biegać już nie możemy :hahaha:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mimik pisze:graty!

nabiegaj jeszcze swoje, bo to zawsze zaprocentuje "in da future".. ale chyba powinieneś myśleć o jakimś recovery dla nóg, albo roztrenowaniu.. z nową świeżością spokojnie poprawiasz dotychczasowe pebesty
dzięki mimik
Za 3tyg o tej porze, już po atestowanej dyszce w Łodzi, będę beztrosko popijał zimne piwko ciesząc się z tygodniowego roztrenowania z zerowym przebiegiem biegowym, ale póki co jeszcze muszę jak to ładnie ująłeś swoje nabiegać.
Muszę bo jestem zawzięty i uparty jak osiołek. Nie umiem zrezygnować z walki w GP, tak jak i nie potrafię opuścić okazję pokazania się na ulicy w swoim mieście. Z czysto ambicjonalnych powodów zaciskam zęby i jeszcze 3tyg nie odpuszczam.
Gife pisze:Nie będzie lekko. Wiem, co to jest robić trening na 35 :) A potem będzie jeszcze szybciej i szybciej..bo jak? Wolniej biegać już nie możemy :hahaha:
treningu na 35 jeszcze nie zacząłem - na dobre ruszam od lipca, a startem docelowym stanie się Bieg Warciański w Kole (prawdopodobnie 23.10)

przy okazji zdradzę swój nowy plan na tydzień później - HM w ... Podgoricy :spoko:
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tma trzymam za ciebie kciuki i jak kiedyś staniesz wmiejscu z rozwojem wyników to polecam sie jako konsultanta mam już kilka pomysłów.

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
Buddy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 26 lip 2006, 00:56
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: 2:47:38

Nieprzeczytany post

Grats :)

Moje przeczucie mi mówi, że Daniels jest na obecną chwilę za mocny dla Ciebie. Ale może się mylę, bo nie jestem kobietą.
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

dzięki Janusz

Daniels być może i jest, ale ostatnio i tak mało tych akcentów robię i sporo eksperymentuję. Kilka dni temu dorwałem Skarżyńskiego i korci mnie by spróbować jego plan pod połamanie 35` (pewnie bym go trochę pozmieniał na wynik 35:45-36:00). Akurat trafił mi się taki nieoparty na HR, a z podanymi czasami odpowiednich środków treningowych. Mam taki wstępny plan by od sierpnia przez 12tyg pośmigać wg jego wytycznych. Startem docelowym będzie Bieg Warciański w Kole z atestem PZLA (szosa ukryta przed wiatrem w lesie).

A póki co jeszcze 19 dni do roztrenowania, może się uda bez przetrenowania...

pzdr
ODPOWIEDZ