komentarze do 20:45

[Roch]

Gratulacje wyniku na Wingsie.
Masz rację, że bieg nie nadaje się na bicie oficjalnych rekordów. W tym roku szczególnie upał na początku ostudził moje zapędy na 6 km.

Jako etatowy uczestnik tej imprezy od 6 lat muszę napisać, że jest to bieg, z którego czerpię mnóstwo pozytywnych emocji.
Nawet moja narzeczona, zaczęła w nim uczestniczyć, kiedy postanowiła mi pokibicować, gdy sam startowałem w biegu flagowym.

[canis lupus]

@Roch dzięki. No to prawdziwy weteran wingsów z Ciebie. U mnie też żona najpierw kibicowała a teraz ze mną startuje. Ale jak jej chcę ułożyć trening to się broni bo ona biega po swojemu i koniec gadania. I tak to wygląda.

[Mossar]

No trzeba trzeba. Musisz pobić moje 21:27, żebyśmy potem razem wylądowali na 20:xx

A co do szybkości, ja też zatęskniłem. Jutro chyba robię sprinty pod górkę, żeby się odmulić.

[canis lupus]

No tak, docisnę akcenty trochę i gdzieś na zawody się wkręcę. Ten mój ostatni bieg wcale nie był jakiś rewelacyjny a czas był całkiem spoko więc jak najbardziej w zasięgu mam Twój wynik. Ale faktycznie zamula takie truchtanie i potem jakoś się organizm przestawia i trudno się rozpędzić. Dzisiaj pierwsza przebieżka to 4'06 mi weszła. Na szczęście później się to jakoś odblokowało.

[Mossar]

Ja myślę, że i Ty i ja jesteśmy już w miarę na to sub21. Kwestia dobrego dnia, może jakiejś fajniejszej trasy

[Mossar]

Świetnie! Wielkie gratulacje, teraz będzie mi ciężko pobić ten wynik w najbliższym czasie. Już jesteś o minutę przede mną. No i świetny finisz.

A ja tydzień biegałem w Dźwirzynie. Jednak jest różnica biegać na poziomie morza, a biegać na Śląsku przy 300mnpm. Dawno mi się tak dobrze nie biegało. Zobaczymy czy mi się to przełoży na wyniki na 5km.

[canis lupus]

@Mossar dzięki. Miałem zaplanowany start na wrzesień dopiero ale jak mnie minąłeś to się spiąłem i wcześniej odbiłem piłeczkę. Trochę się obawiam, że sub20 mi odpowiesz i się skończy rumakowanie. W każdym razie ciśnij, kibicuję.

[Mossar]

Gdybym teraz, bez treningu na tempach docelowych pod piątkę, pobił Twój wynik to byłbym zdumiony No ale wszystko w swoim czasie, zobaczymy jak będziemy biegać jesienią

[mgrzeg]

Gratulacje, ładny wynik i nowa życiówka! Biegliśmy w tym samym biegu, ale ja się ustawiłem za balonikami na 22min, więc musiałem na starcie stać nieco za Tobą

[canis lupus]

@mgrzeg dzięki. Tutaj tak nietypowo pejsowali bo 19, 20, 22, 24 itd i to jest spoko chociaż faktycznie jeszcze 21 by się przydało. Ale trasa dobra na życiówki. We wrześniu to by była dobra petarda ale w upale też można tu ładne wyniki kręcić.

[Drwal Biegacz]

Gratuluję startu i wyniku!

[canis lupus]

@Drwal Biegacz dzięki. Już się nie mogę doczekać sub20. Ale to do jesieni trzeba jeszcze sporo pracy wykonać.

[Magdabiega]

Hej. Gratulacje ostatniego wyniku. A robisz może kilometrówki typu 4-5x1km? Według mnie najlepszy trening pod 5, choć wiem że na każdego co innego działa. A takie życiówki to poważnie na jesień się uda,teraz to chyba tylko nocne biegi mogłyby dać idealne warunki.

[canis lupus]

@Magdabiega dzięki. Tak robię coś w tym stylu, ostatnio 21 maja z tego co widzę wpadło 4x 900 m. Sam sobie ustawiam trening i mam taki pomysł na serię akcentów co tydzień np.

12 x 250
8 x 400
6 x 800

i pomiędzy tymi akcentami będę ładować podbiegi. Niedługo wprowadzam to w życie i zobaczymy co z tego wyjdzie.

[mgrzeg]

Jak na obecne warunki, to wynik jak najbardziej w porządku, więc szczere gratulacje. Zrobi się chłodniej, to będzie można pobiegać mocniej dłuższe odcinki (1-1.5-2-3km), to i sub20 będzie bliżej, a sub21 zagości na stałe.