

Moderator: infernal
Jak dla mnie to stwierdzenie, samo w sobie, nie jest pozbawione sensu, kwestia tylko jak się zdefiniuje "bardzo wolne" bieganie.mihumor pisze:" jednak jestem tego świadom, że bardzo wolne bieganie rozpierdziela mi technike! Od tego pojawiają się bóle i inne cuda! "
jesteś normalnie wizjonerem treningu
Wiele razy Lachowskiego na Błoniach widziałem.Raz z jedną grupką biegł i rozmawiał.Ja po 5:15 biegłem i ich wyprzedziłem.mariuszbugajniak pisze: Andrzej Lachowski teraz w okolicy Krk mieszka? On chyba ze świętokrzyskiego jest, kiedyś biegałem w biegu, w którym zajął 2 miejsce, półmaraton to był, taki lokalny...
jak robiłem 400m po 82s to biegałem 400m odpoczynku po 4,45Krzychu M pisze: A czy w truchcie pomiędzy interwałami też biegasz nie wolniej niż po 5:10,żeby techniki nie psuć?![]()
S
Jak biegałeś 400m tempa na 400m odpoczynku to jest to trening rytmowy i tu tempo pomiędzy nie ma znaczenia, jeśli Ci takie daje pełny odpoczynek to ok, jeśli nie jest pełny to znaczy, ze trening jest do dupy i tyle - sam to kontrolujesz. Jeśli biegasz kilometrówki po 3,45 to to są interwały więc tempo pomiędzy jednostkami jest zupełnie bez znaczenia, możesz nawet stać - jeśli zaś biegniesz kolejny kilometr w 5 minut to to jest po prostu za duża przerwa dla efektywnego robienia tego treningu, lepiej by było jakbyś przerwę zrobił w 3 minuty - możesz nawet maszerować - wtedy nie będziesz psuć techniki - chybamariuszbugajniak pisze: jak robiłem 400m po 82s to biegałem 400m odpoczynku po 4,45![]()
przy 1km po 3,45 1km przerwy po 5,10-5,15