sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
neevle
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
Życiówka na 10k: 42:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin/Warszawa

Nieprzeczytany post

Te zenki maja wycieta tylko piete na zero drop i lekko zmodyfikowane srodstopie
Wiem, bo też mam. :hej: wycięcie całości gumy, również z przedniej części buta, powoduje, że staje się on bardzo miękki. A ja całe życie poruszałam się po górach w twardych butach - klasycznych trekach i wyobrażam sobie, że w takim delikatnym obuwiu na mocno nierównym terenie można by nieźle obić stopy. Czasem już stąpnięcie na większy kamień na zwykłej nizinnej żwirowej ścieżce powoduje dyskomfort, a co dopiero góry.

Ale ja to się chyba nie znam na tym całym bieganiu naturalnym, tak czy inaczej, nie zrób sobie krzywdy. ;)
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
PKO
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Dyszka poniżej 40min. na treningu! Podziwiam i zazdraszczam :hahaha:
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

le0n71 pisze:Dyszka poniżej 40min. na treningu! Podziwiam i zazdraszczam :hahaha:
I to nie pierwszy raz taki trening .....jak dla mnie kosmos!......oby w końcu przełożyło się to na zawody.
Obrazek
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

acer pisze:
le0n71 pisze:Dyszka poniżej 40min. na treningu! Podziwiam i zazdraszczam :hahaha:
I to nie pierwszy raz taki trening .....jak dla mnie kosmos!......oby w końcu przełożyło się to na zawody.
Powinno się to przełożyć na zawody ale nie w takim stopniu jakby się wydawało.
Biegałem z Pawłem longi i jeden ciągły i mam już wyrobione zdanie co do tego typu treningu. :oczko:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

neevle pisze:
Te zenki maja wycieta tylko piete na zero drop i lekko zmodyfikowane srodstopie
Wiem, bo też mam. :hej: wycięcie całości gumy, również z przedniej części buta, powoduje, że staje się on bardzo miękki. A ja całe życie poruszałam się po górach w twardych butach - klasycznych trekach i wyobrażam sobie, że w takim delikatnym obuwiu na mocno nierównym terenie można by nieźle obić stopy. Czasem już stąpnięcie na większy kamień na zwykłej nizinnej żwirowej ścieżce powoduje dyskomfort, a co dopiero góry.

Ale ja to się chyba nie znam na tym całym bieganiu naturalnym, tak czy inaczej, nie zrób sobie krzywdy. ;)
Staram sie uwazac. Generalnie piesze wedrowki uskutecznialem teraz w merrell vapor glove i chwale sobie. Czucie podloza jest fajne i pewniej staje sie na wszelkie nierownosci niz w zwyklych trekach. Musialabys sprobowac zeby ocenic czy Ci to pasuje. Z drugiej strony szlaki kolo Muszyny nie sa zbyt wymagajace wiec... :lalala:
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:Powinno się to przełożyć na zawody ale nie w takim stopniu jakby się wydawało.
Biegałem z Pawłem longi i jeden ciągły i mam już wyrobione zdanie co do tego typu treningu. :oczko:
tak z ciekawości zerknąłem w tabelkę Danielsa i progi w czasie ok. 40 min w tempie ok. 4:00/km powinien biegać ktoś kto dychę biega w granicach 37:30 ;)
Oczywiście jest chyba? różnica pomiędzy tartanem a asfaltem ale i tak to jest !@#$% mocny trening. Chciałby choć raz tyle pobiec na zawodach ;).... inna sprawa jak tego rodzaju trening przekłada się u Pawła na zawodach jaki jest z tego zysk??
Obrazek
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ostatnio biegałem kilka treningów na tartanie, pierwszy raz mi się to zdarzyło i mam kilka swoich spostrzeżeń. Rzecz miała miejsce na wyjeździe urlopowym w krainie gdzie stadion był jedynym miejscem w okolicy gdzie było płasko, reszta terenu to biegi górskie i to mocno trudne. A że rzecz była nad morzem na wyspie to do tego pizgało ciągle i to mocno wiec bieganie po plaży tempa było bez sensu zważywszy, że plaża skalista i nabrzeże krótkie i betonowe. Biegałem na tym stadionie 3 treningi, dwa razy interwały i raz dyszkę w II zakresie, warun trudny bardzo i w chacie to bym nawet na akcent się nie wybierał, wiatr, że łeb urywa i słońce deczko afrykańskie. No i te interwały na tartanie mimo warunków to były najłatwiejsze jakie w życiu biegałem, dycha w TMie po 4,10 też całkiem spoko mimo biegania na kółku każdej długiej prostej pod mega wietrzysko. Wczoraj biegałem już interwały normalnie "po swojej wiosce" i asfalt to jednak inna bajka. Te same spostrzeżenia miała moja żona, która z tartanem miała pierwszy kontakt. Przy krótszych wykonaniach i szybszym tempie tartan swoje jednak oddaje, przy tempie wolniejszym w mojej opinii zysk spada. Takie moje zdanie.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Tartan nie daje handicapu przy tempie 4:00. Na pewno na stadionie biega sie inaczej, bo jest płasko, monotomnie, są wiraże, ale różnica tempa ma raczej podłoże psychologiczne, przynajmniej tak mi się wydaje. Mi w butach po tartanie biega się jak po betonie. Oczywiście przy dużych (jak na nas) prędkosciach w kolcach jest juz zupełnie inaczej.

Tak czy siak trening mocarny, ale ja osobiście nie widze w nim żadnego sensu (stosunek tempo-dystans) :ble:
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Wg mnie tartan daje więcej im szybsze tempo jest. Jednak wg mnie kolce chyba więcej dają. Raz, że dużo lepsze trzymanie na wirażach, a dwa są bardzo lekkie.

Ja lubię biegać na bieżni, bo można super kontrolować tempo. Jak biegam tysiączki, to na zegarek zerkam na 100, 200, 400 i 800 metrach. Dzięki temu nie palę już początków, gdzie pierwsze 200 metrów potrafiłem pobiec kilka sekund szybciej i potem to się przekładało na zdychanie pod koniec odcinka.

Co do przełożenia na zawody, to liczę, że na Tescowej dyszce te 40 minut złamię, o ile to się zobaczy.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sosik pisze: Co do przełożenia na zawody, to liczę, że na Tescowej dyszce te 40 minut złamię, o ile to się zobaczy.
Sosik, bez jaj. Po tym co Ty ostatnio trenujesz (tempa ciągłych i interwałów) to Ty masz papiery na 38:30, no 39:00 to już w najgorszym wypadku.
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ja zawsze mam papiery :hahaha: jednak jakoś nie przekładam tego na zawody, więc ostrożnie podchodzę do tematu :)
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

...

Mam nadzieje, ze zle nie wywroze, ale podobnie bylo u Pawla w zimie. Papiery byly ale sie nie nabiegalo tyle ile sie chcialo.

Oczywiscie zycze jak,najlepszego wyniku, przebijajacego nawet te papiery :hej:
Awatar użytkownika
krzychooo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 757
Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tym razem pociśnie. Jak z przyzwyczajenia nie poleci pierwszego km w 3:36 to będzie dobrze :bum:
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
Awatar użytkownika
sosik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5445
Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
Życiówka na 10k: 00:37:49
Życiówka w maratonie: 2:58:50
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Skoor - pocieszam się, że wtedy było zapalenie płuc.
Na 12 września cel minimum, to złamać w końcu te 40 oficjalnie.
Pewnie podłączę się pod Krzycha, raz że szeroki w barach, to mi tunel aerodynamiczny zrobi, a dwa że on planuje 39 złamać, więc jak wytrzymam do końca to może i mnie się uda :hahaha:
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!

Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Masz podobne podejscie do mojego i ma ono chyba podobna geneze ;) ja tez mialem "papiery" na rozne rzeczy i wyszlo jak wyszlo ;) teraz zwyczajnie ostrozniej do tego podchodze ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ