Marc.Slonik - komentarze
Moderator: infernal
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9050
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Ja też tak zrobiłem i pobiegłem dwa maratony w tym roku: debiutancko w Opolu i ostatnio w Szczecinie.
W Dębnie 2016 r. planuje pobiec, ale raczej trochę towarzysko (bez parcia na wynik) - jako taki dodatkowy "motywator" dla mojego kolegi.
Chyba sobie jakiś mały bacik kupię
W Dębnie 2016 r. planuje pobiec, ale raczej trochę towarzysko (bez parcia na wynik) - jako taki dodatkowy "motywator" dla mojego kolegi.
Chyba sobie jakiś mały bacik kupię
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- neevle
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1229
- Rejestracja: 03 lut 2013, 22:23
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin/Warszawa
Ja przecież w końcu nie złamałam tych 1:40, na wiosnę wyszło 1:42, a w sierpniu upał mnie pokonał.Dla kogoś z "setką w połówce" 3:30 to jest cel na przyszły rok. Na za dwa lata to w mojej opinii gruuubo poniżej 3:20.
Zresztą 2xHM+10min to dość wyśrubowana relacja, możliwa do zrealizowania dla osób porządnie wybieganych, dobrze trenujących pod maraton, no i przy sprzyjających warunkach.
No właśnie, można by powiedzieć, że na forum słyniesz z mocnej głowy swoją drogą myślę, że rzeczy takie jak odżywianie i nawadnianie (wspominałaś u Krzyśka, że z tym był problem) też są do wytrenowania. Podatność na przeziębienia też ma w sumie coś wspólnego z treningiem - ja na przykład kilka razy łapałam infekcje bezpośrednio po mocnej połówce lub maratonie.bo jak wiadomo ani woli walki mi nie brakuje, głowe tez mam raczej mocną a i tak wszystko było do dupy
5km - 20:23, 10km - 42:11, 21.1km - 1:35:58
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
[url=https://biegambyjesc.wordpress.com/]Mój blog - Biegam by jeść[/url]
[url=https://www.facebook.com/biegambyjesc/]Facebook - Biegam by jeść[/url]
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Ale złamiesz. Przecież my rozmawiamy o kolejnych sezonach.neevle pisze:Ja przecież w końcu nie złamałam tych 1:40
Zgadza się (u mnie wychodzi +17min), ale to dlatego, że ominęłaś ważny element tej sumy. Powinno być: 2xHM + rok treningu + 10min, bo ja przecież pisałem o celu na za rok.neevle pisze:Zresztą 2xHM+10min to dość wyśrubowana relacja
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Nie są wyjątki biegowe, takie jak mój najlepszy kumpel - jest takim pewnego rodzaju ewentmentem (bo jak inaczej nazwać gościa, który zaczyna biegać w poniedziałek, a w sobotę robi w halówkach połówkę w 2:04), a 3 lata później biegając prawie nic (parkruny raz na tydzień-dwa) leci połówkę we Wrocku w 1:28, a potem "biegając" tak samo bez treningu łamie kolejny raz 40 minut w skwarze (na biegu Fabrykanta, tym samym co ja ledwo zrobiłem 46 i pół?).Skoor pisze:Magda, moim zdaniem przeczucie słuszne. Wydaje mi się, że przy dobrych warunkach, niewymagającej trasie i odrobinie szczęścia 4h większość osób rozsądnie trenujących powinna złamać z marszu.
Ale do maratonu podszedł poważnie i w debiucie 3:34 łapiąc ścianę, a teraz o 3:15 się rozbija. A ostatnio się zastanawiał, czy może nie zacząć ćwiczyć interwałów, bo słyszał że pomagają na szybkość
Ja np. biegłem 2x na wynik, i niestety w debiucie wiem, ze nie powinienem lecieć na tyle co się porwałem (ale to stwierdziłem PO ), a Poznań się zemścił brakami siłowymi. Taki lajf.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 29 lip 2014, 11:27
- Życiówka na 10k: 48:00
- Życiówka w maratonie: brak
No ale to pewnie nie jest jego pierwsze spotkanie ze sportem? Tzn ciężko uwierzyć że nie orał czegoś w podstawówce czy szkole średniej. Jeżeli nie to cholernie sie zmarnował :D
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Kopanka amatorsko. Tylko, za to często i niezłomnie. Znam gościa od 24 lat, raczej kariery lekkoatletycznej nie ukrył przede mną ma chłopak talent, budowa ciała tez pomaga. U niego kalkulatory działają prawie w 100% (minus maraton) - ale on nie robi żadnych czarodziejskich treningów typu Daniels - na 3:17 (ostatecznie w Poznaniu) przygotowywał się 2 x 1h biegu plus wybieganie w weekend. Teraz poległ w Krakowie przez wiatr, ale po 4km spaceru skończył 3:28 :D
Mówię mu, że jakby zrobił jakiś plan, to 3 łamie w cuglach, ale mówi, ze nie ma czasu
Mówię mu, że jakby zrobił jakiś plan, to 3 łamie w cuglach, ale mówi, ze nie ma czasu
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 29 lip 2014, 11:27
- Życiówka na 10k: 48:00
- Życiówka w maratonie: brak
No świat nie jest sprawiedliwy :D Ale waga robi swoje. Mój kolega z biura przy 180 cm wzrostu i wadze < 70kg nawet jak sie nie rusza to biegnie poniżej 5:00
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To jest tylko wyjątek potwierdzający regułęsochers pisze:Nie są wyjątki biegowe, takie jak mój najlepszy kumpel - jest takim pewnego rodzaju ewentmentem (bo jak inaczej nazwać gościa, który zaczyna biegać w poniedziałek, a w sobotę robi w halówkach połówkę w 2:04), a 3 lata później biegając prawie nic (parkruny raz na tydzień-dwa) leci połówkę we Wrocku w 1:28, a potem "biegając" tak samo bez treningu łamie kolejny raz 40 minut w skwarze (na biegu Fabrykanta, tym samym co ja ledwo zrobiłem 46 i pół?).Skoor pisze:Magda, moim zdaniem przeczucie słuszne. Wydaje mi się, że przy dobrych warunkach, niewymagającej trasie i odrobinie szczęścia 4h większość osób rozsądnie trenujących powinna złamać z marszu.
Ale do maratonu podszedł poważnie i w debiucie 3:34 łapiąc ścianę, a teraz o 3:15 się rozbija. A ostatnio się zastanawiał, czy może nie zacząć ćwiczyć interwałów, bo słyszał że pomagają na szybkość
Ja np. biegłem 2x na wynik, i niestety w debiucie wiem, ze nie powinienem lecieć na tyle co się porwałem (ale to stwierdziłem PO ), a Poznań się zemścił brakami siłowymi. Taki lajf.
-
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 29 lip 2014, 11:27
- Życiówka na 10k: 48:00
- Życiówka w maratonie: brak
Hej. Świetna relacja. Nieźle sie uśmiałem :D Na moim imieniu wszyscy czytający się wykładają. A jak ten dziadek? Dopadłeś go na końcu?
Skoro w Brukseli rozdają piwo to pytanie co bedą rozdawac w Amsterdamie...
Skoro w Brukseli rozdają piwo to pytanie co bedą rozdawac w Amsterdamie...
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
No właśnie nie. Miał na koszulce napisane imie i nazwę jakiegoś włoskiego klubu biegacza - jak sobie przypomne to go spóbuję odszukać w wynikach.Arc pisze:Hej. Świetna relacja. Nieźle sie uśmiałem :D Na moim imieniu wszyscy czytający się wykładają. A jak ten dziadek? Dopadłeś go na końcu?
Zanim spróbujesz napisz krótko jak Ci poszłoArc pisze:Skoro w Brukseli rozdają piwo to pytanie co bedą rozdawac w Amsterdamie...
A propos piwa - o tej imprezie słyszłałeś? Nie uśmiecha mi się bieganie maratonu w czerwcu, inaczej pewnie bym się wybrał.
Ostatnio zmieniony 12 paź 2015, 10:01 przez Marc.Slonik, łącznie zmieniany 2 razy.
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
-
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 29 lip 2014, 11:27
- Życiówka na 10k: 48:00
- Życiówka w maratonie: brak
O dobre Taki bieg można zaliczyć treningowo/rekreacyjnie
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
Znalazłem "dziadka" - 3:29:27, ale okazuje się że mocno przeszacowałem jego wiek - zmyliła mnie jego bardzo zgarbiona sylwetka. Gość ma zaledwie 63 lata czyli tyle co mój ojciec, a wyglądał raczej na rówieśnika mojego dziadka. Przy okazji zauważyłem, że mój wynik zmnienił się na 3:33:00 - co ciekawe to bardzo częste zjawisko na imprezach opomiarowanych przez ChronoRace, że po paru dniach do wyniku dodawana jest sekunda...
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Bardzo fajna relacja i jeszcze raz gratuluję wyniku, czas mega. Na wiosnę w Łodzi pewnie fajna trasa, akurat na 3:20 a z Amsterdamu będziesz miał bezpośredni lot na Lublinek :D
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 29 lip 2014, 11:27
- Życiówka na 10k: 48:00
- Życiówka w maratonie: brak
Moje plany na przyszły rok sa raczej mgliste, ale tak sie powoli układa ze chyba będę wraz z rodziną wracać do Polski w przyszłym roku wiec... kto wie
- Marc.Slonik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2004
- Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
- Życiówka na 10k: 44:12
- Życiówka w maratonie: 3:23:55
- Lokalizacja: Bruksela, Belgia
- Kontakt:
BTW - info o tej imprezie wyczytałem na etykiecie piwka, które było w pakiecie finiszera - ergo wniosek/apel do marketingowców: zamiast makulatury poproszę o materiały reklamowe na etykietach piwka. Nie tylko nie będę wyrzucał zaraz po wyjęciu ze skrzynki, ale może jesze przeczytam!Arc pisze:O dobre Taki bieg można zaliczyć treningowo/rekreacyjnie
Mój blog na forum: 2016 trzy maratony w tym dwa naprawdę
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690
Komentarze do bloga
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/14642690