zależy jakie treningówki, ale amorki ładnie tłumią odbicie, czuć przy mocniejszym biegu..a dziś założyłem treningówki i biegło mi się koszmarnie,
Bogil - komentarze
Moderator: infernal
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Dopiero dwa biegi, jeszcze muszę je wyczuć. Dynamika lepsza od takiej typowej treningówki z dobrą amortyzacją. Te Pumy to but treningowo- startowy. Przeznaczenie 5-21km. Wydają mi się lepsze od Saucony Grid Tangent 3 (też treningowo startowe) ze względu na lepsza stabilność..Bogil pisze:A jak tam te pumy? Jakbyś miał porównać do treningówek jeżeli chodzi o "dynamikę"?
Jeszcze muszę w tych Pumach pobiegać

- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Nie bój się tylko trenuj! 
Bogil GRATULACJE!
I pogoń tam Raula w Skawinie
. To może w końcu tytuł bloga zmieni
.

Bogil GRATULACJE!
I pogoń tam Raula w Skawinie


- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Nie ma za co gratulować!
Fart, że nie startowała jedna osoba która by mi włożyła z 10 min. Ale dzięki!
Cholera ciężko będzie go pogonić. Nie wiem czemu on w ogóle ze mną konkuruje. Był moment, że się zbliżyłem do niego ale teraz to mi uciekł. Moim zdaniem chłopak ma formę na 40 min patrząc na test coopera, natomiast ja nawet nie wiem czy będe 45 min łamał czy nie przypadkiem 47.
Oczywiście Alexia do Skawiny przyjeżdżasz?

Cholera ciężko będzie go pogonić. Nie wiem czemu on w ogóle ze mną konkuruje. Był moment, że się zbliżyłem do niego ale teraz to mi uciekł. Moim zdaniem chłopak ma formę na 40 min patrząc na test coopera, natomiast ja nawet nie wiem czy będe 45 min łamał czy nie przypadkiem 47.
Oczywiście Alexia do Skawiny przyjeżdżasz?
- Alexia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 02 lip 2008, 12:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Bardzo bym chciała, ale tak się niefortunnie składa, że w tym samym czasie mam inną (niebiegową) imprezę, która odbywa się raz w roku, i na której są ludzie, których bardzo, bardzo rzadko widuję a bardzo, bardzo lubię. Ciągle się waham, ale biegi są co tydzień a Marszowice raz w roku. Skłaniam się ku Marszowicom.Bogil pisze: Oczywiście Alexia do Skawiny przyjeżdżasz?
Ale wystawiam silną reprezentację w Skawinie


Jest za co gratulować! Nie wystartowała ta osoba - jej pech. TY byłeś najlepszy!Bogil pisze:Nie ma za co gratulować!Fart, że nie startowała jedna osoba która by mi włożyła z 10 min. Ale dzięki!
-
- Stary Wyga
- Posty: 168
- Rejestracja: 02 lut 2008, 15:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Tylko nie zajedź starszego na amen bo nie będę miał z kim blusowej kapeli zmontować 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 349
- Rejestracja: 05 lut 2010, 21:40
- Życiówka na 10k: 44:36
- Życiówka w maratonie: 3:48:21
- Kontakt:
... szczegóły jakieś?!justmario pisze:...bo nie będę miał z kim blusowej kapeli zmontować...
-
- Stary Wyga
- Posty: 168
- Rejestracja: 02 lut 2008, 15:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
O starszym Bogila czy o kapeli?jacekj pisze:... szczegóły jakieś?!justmario pisze:...bo nie będę miał z kim blusowej kapeli zmontować...

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 349
- Rejestracja: 05 lut 2010, 21:40
- Życiówka na 10k: 44:36
- Życiówka w maratonie: 3:48:21
- Kontakt:
Sorki, że tak bezobcesowo, z butami w prywatne sprawy
...o kapeli, gdyby wam kogoś brakowało
...o kapeli, gdyby wam kogoś brakowało
-
- Stary Wyga
- Posty: 168
- Rejestracja: 02 lut 2008, 15:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
W czasie kiedy Bogil się ścigał w duatlonie rzuciłem żartem jego Starszemu, miłośnikowi bluesa i rocka, że powinniśmy zmontować jakąś kapelę i ruszyć w trasę.
Stąd moja troska, żeby Bogil rodzica przypadkiem nie przetrenował
Oczywiście było to w kategoriach żartu

Stąd moja troska, żeby Bogil rodzica przypadkiem nie przetrenował

Oczywiście było to w kategoriach żartu

- kulawy pies
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
- Życiówka na 10k: słaba
- Życiówka w maratonie: megasłaba
- Lokalizacja: hol fejmu
11.03.2011
Waga:
75+ 80- Czas zacząć intensywne cieniowanie.
...16.03.2011
Waga:
75+ 80- Cieniowanie w trakcie!
bo najważniejsze, to nie przesadzić z intensywnością... śmieję się, bo mam tak samo. nawet się cyferki zgadzają.04.05.2011
Waga:
75+ 80- Cieniowanie w trakcie!
zauważyłem, że po dołożeniu drugiego treningu dziennie w 'wolniejsze' dni, czekolada we wszelakich inkarnacjach atakuje mnie ze zdwojoną skutecznością
to jakiś spisek jest.
zdrówko
mastering the art of losing. even more.
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Bogil pisze:6.05.2011
O 45 min juz wiem, że mogę zapomnieć!
Odpowiem CI tak jak na gg.. i dzieci i wrażliwi prosze nie czytać...
PIERDOLISZ!!! ZŁAMIESZ I JUŻ!! ALBO CI NAKOPIE DO DUPY!!
- Bogil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1908
- Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
- Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skawina
Hehe, no trafiłeś w sedno! A najbliżej tego 75- byłem jakoś w marcu właśnie.kulawy pies pisze:bo najważniejsze, to nie przesadzić z intensywnością... śmieję się, bo mam tak samo. nawet się cyferki zgadzają.zauważyłem, że po dołożeniu drugiego treningu dziennie w 'wolniejsze' dni, czekolada we wszelakich inkarnacjach atakuje mnie ze zdwojoną skutecznościąto jakiś spisek jest.
Póki co mnie wyprzedzają Ci z większym BMI niż moje, a Ty wyprzedasz zazwyczaj tych z mniejszym BMI niż twoje.

Pozatym tej zimy mi było zimno na treningach bez izolacji, a co by było gdyby redukcja poszła zgodnie z planem! Redukcja kilometrów czyli negatywny skutek dla biegania. Ciekawe jakby takiego kenijczyka przywieść tu na obóz zimowy, czy by przytył?
Raul, jak ja mam lecieć na 45 to Ty na 39 :P