Aniad1312 - komentarze

[Aniad1312]

Nie nie, opłata startowa poszła już w górę. Nie ma szans
W tym roku jeszcze tylko 3 starty i chyba zakończę tegoroczny sezon
pocisnęłam? ale z czym?

[panucci10]

Nie nie, opłata startowa poszła już w górę. Nie ma szans

yhy

W tym roku jeszcze tylko 3 starty i chyba zakończę tegoroczny sezon

bardzo ciekawe to co napisałaś, wydaje mi sie to nierealne ale mozesz spróbować

pocisnęłam? ale z czym?

mam tu na myśli oczywiście kilometraż ! chociaż tempo jak na takiego longa dzień po dyszce tez niczego sobie! skromnisia

[Aniad1312]

yhy

ale że mi nie wierzysz?

wydaje mi sie to nierealne ale mozesz spróbować

Będę próbować z całych sił

mam tu na myśli oczywiście kilometraż ! chociaż tempo jak na takiego longa dzień po dyszce tez niczego sobie! skromnisia

Tempo wyszło szybsze, bo na końcu chłopaki już przyspieszali i chcąc nie chcąc, ja też jakoś tak ciut szybciej dreptałam...A bo ta dyszka to dziwna była. Z jednej strony mnie odcięło na chwilę, ale po starcie miałam duży niedosyt. Jak zresztą zawsze chyba ja chyba jestem jakaś dziwna...

[panucci10]

ale że mi nie wierzysz?

wiem co nie co jak to było wiosną wiec mam co do tego podstawy

Będę próbować z całych sił

próbuj, próbuj! nikt Ci tego nie zabroni! aha! i walcz z całych sił bo coś myśle że głowa w tym starciu jednak przegra z ciałem

A bo ta dyszka to dziwna była. Z jednej strony mnie odcięło na chwilę, ale po starcie miałam duży niedosyt.

a tam niedosyt, kolejne cenne doświadczenie na dyszce ! Mi sie wydaje ze to przez to ze na punktach odżywczych nie było wina tak jak na maratonie i dlatego organizm sie zbuntował i zastrajkował piłaś pewnie jakiegoś izo czy wode, organizm powiedział fuj, afe i pogroził Ci leciutko a potem odpuścił ot taka historia Cie spotkała

ja chyba jestem jakaś dziwna...

nie no co Ty! Ty dziwna ?

[Aniad1312]

nie no co Ty! Ty dziwna ?

albo nienormalna....

[panucci10]

nie no co Ty! Ty dziwna ?

albo nienormalna....

nooo, to witaj w klubie

[Aniad1312]

nooo, to witaj w klubie

Wojtek, mam nadzieję że chociaż NIE biegamy, jak ci-dziwni

[panucci10]

nooo, to witaj w klubie

Wojtek, mam nadzieję że chociaż NIE biegamy, jak ci-dziwni

a kto to tam wie nigdy na filmiku sie nie widziałem ale podejrzewam że na tej mojej ostatniej dyszce ostatnie metry to biegłem jak ten trzeci

[concordia]

Dziewczyno, z jakiej Ty gliny jesteś ulepiona...?
Aż musiałam wyniki sprawdzić dziś jak tylko miałam dostęp do kompa, istne szaleństwo. Tylko uważaj na siebie!

[Angua]

Dostałaś OPR, zrobiłaś rachunek sumienia, ale nikt Cię nie rozgrzeszył, to ja Cię rozgrzeszam
A jak chcesz to możesz mi trochę pary oddać, nie obrażę się o dyszkę w 50min.

[Aniad1312]

Dziewczyno, z jakiej Ty gliny jesteś ulepiona...?

Hm wnioskując z nazwiska - rajskiej ma się geny, co?

[panucci10]

a że głodna byłam przeokropnie to chwyciłam kawałek kiełbachy, zagryzłam dwoma bananami

yyy z czego Ty masz żołądek ??? rzeczywiście jesteś inna
Niezłe to tempo Ci wyszło! Wydaje mi sie że 5:00/km powinnaś utrzymać bez problemu! Nie zawracaj sobie głowy jakimś tam 5:10! Poleć kiedyś swoje własne prywatne zawody na treningu i zrób życiówke ! Napewno sie uda ! Na zawodach to moze za bardzo sie spinasz? Albo rozpinasz ?

[Aniad1312]

Wojtek, na zawodach presja jest szybkiego biegania. Od razu mam ochotę na przekór robić A na treningu - chcę, a nie muszę.
Tak u mnie ze wszystkim

[panucci10]

Wojtek, na zawodach presja jest szybkiego biegania. Od razu mam ochotę na przekór robić A na treningu - chcę, a nie muszę.
Tak u mnie ze wszystkim

noo, dlatego proponuje żebyś sobie zrobiła zawody na treningu a na zawodach w których trzeba zapłacić bedziesz latała sobie na przekór

[Gife]

Może jej po prostu młodszy, sympatyczny zając jest potrzebny, co zbruka i pogoni, a jak podpadnie, to do mety będzię goniła