acer pisze:Kamil czy tak szybko to osiągnąłem? ....
ps. bardzo chciałbym w niedziele choć zbliżyć się do Twojego wyniku w połówce.
Każdemu inny dystans inaczej wychodzi. Wystarczy popatrzeć na podpisy innych forumowiczów. Ktoś ma lepszą dychę a słabszy maraton od innego kolesia. Mi na przykład fajnie biega się 5-tki i połówki. Dycha masakra i nie wiem czemu tak jest. Może po prostu nie trafiłem na odpowiedni dzień z zawodami. O dziwo, wszystkie dychy biegłem wieczorne, a wtedy biega mi się najlepiej. Jak to z tym jest u mnie okaże się w Stargardzie 22 czerwca.
Wydaje mi się, że to też kwestia tego, że dla mnie (niezależnie od intensywności rozgrzewki) włącza się Turbo ok 8 do 12 km. Dla połówki to okej ale na dychę za późno. Piątka znowu na tyle krótka, że można się przemęczyć nawet na kolce. Z drugiej strony na długie dystanse to zaraz mój krawiec siada i jak go nie kijem to pałą. Znowu marudzę
Tak czy siak Twój debiut połówkowy zrobiony po mocnej dyszce (2 tyg. wcześniej) jest lepszy o 33 sekundy od mojego, zrobionego na świeżości 6 tyg. po dyszce na luzie 55:30 także
Acer czapki z głów
