Makar - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Miło czytać, że kolano dobrze się sprawuje, a Ty wracasz do formy (i do tego co lubisz :usmiech: ).
Kiprun
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

strasb pisze:Miło czytać, że kolano dobrze się sprawuje, a Ty wracasz do formy (i do tego co lubisz :usmiech: ).
Oj, lubię, lubię..... Czasem tylko chciałabym biegać szybciej. Na razie tempo żółwie, ale bedę nad nim pracować. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Raul7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3630
Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Powoli powoli i sie rozkręcisz :)
Zobaczmy kto rozkręci sie pierwszy :) ja 'bez' ucha czy Ty 'bez' kolana ;)
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Raul7 pisze:Powoli powoli i sie rozkręcisz :)
Zobaczmy kto rozkręci sie pierwszy :) ja 'bez' ucha czy Ty 'bez' kolana ;)
Dzięki Raul. Ja bym na Ciebie stawiała :hejhej:
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ładne mi rozkręcanie: Trening - 1h50min WB :szok:
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

jumper pisze:Ładne mi rozkręcanie: Trening - 1h50min WB :szok:
Tak, tak, aż prawie dwie godziny obijania się w lesie w tempie niewiele szybszym od marszu.... Co tam, będzie lepiej. Pozdrawiam Jumper, dawno nie pisałeś. Tym bardziej się cieszę, że się odezwałeś. Jedziesz do Kołobrzegu na Bieg Zaślubin?
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mimo wszystko. Prawie 2 h ciągłego biegu jest dla wielu (łącznie za mną :jatylko: ) poza zasięgiem!
Jeszcze nie wiem czy pojadę. Raz, że w tym dniu rozpoczynam wyczynowy (spławikowy) sezon wędkarski (to moja największa pasja), a dwa że nie jestem za dobrze przygotowany na taki dystans. Jednak..kto wie. Bardziej realna wersja, że przygotuje się na Tranzgraniczny bieg Gartz-Gryfino 03.05 http://www.mosgryfino.pl/mos/transgrani ... gtrans.htm a po drodze pobiegam GP Goleniowa w przełajach.

Dodam, że korci mnie aby przebiec swój pierwszy maraton w życiu. Dwóch kolesi jedzie do Hamburga pod koniec Kwietnia. Może do nich dołączę i spróbuję po prostu przebiec. Trochę szalony pomysł, bo 7 tygodni to mało na przygotowanie, ale gdyby się udało dobiec to byłoby coś!
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Bieg transgraniczny raczej nie wchodzi w grę, głównie ze względu na datę.... Postanowiliśmy długi majowy weekend spędzić gdzieś poza domem. Pewnie będzie to sprawdzone "Bobo" w Koczale, gdzie będziemy mogli pojechać z psem, pojeździć na rowerach, pobiegać, a jak pogoda pozwoli to jeszcze popływać w super czystym jeziorze. Świetne miejsce.
Przebiec maraton nie jest łatwo. Wiem coś o tym i 7 tygodni to rzeczywiscie mało. Nie chcę się mądrzyć, ale może jednak jesień? Poznań jest naprawdę super na debiut. Zrobisz, oczywiście, jak zechcesz. Trzymaj się ciepło.
Awatar użytkownika
mimik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4097
Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
Życiówka na 10k: 38:56
Życiówka w maratonie: 03:44:08
Lokalizacja: okolice wrocławia

Nieprzeczytany post

No i long runik udany :) Jak się kolano nie odezwie przez jakiś czas, też popróbuj szybszych treningów. Lepsze bardziej szybsze, ale powtórzenia z przerwami, niż tylko szybkie ale ciągłe..
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

mimik pisze:No i long runik udany :) Jak się kolano nie odezwie przez jakiś czas, też popróbuj szybszych treningów. Lepsze bardziej szybsze, ale powtórzenia z przerwami, niż tylko szybkie ale ciągłe..
Dzięki, spróbuję może w przyszłym tygodniu. Musze trochę przyspieszyć jeśli nie chcę przybiec w Kołobrzegu jako ostatnia. To już za 15 dni :ojoj:
Awatar użytkownika
hankaskakanka
Wyga
Wyga
Posty: 116
Rejestracja: 07 sty 2011, 09:41
Życiówka na 10k: 48:56
Życiówka w maratonie: 4:02

Nieprzeczytany post

A co to za start w Kołobrzegu?
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

hankaskakanka pisze:A co to za start w Kołobrzegu?
Bieg Zaślubin - dystans 15km.
bleez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1398
Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: 3:25:27
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

łaaaaa basen 40 długości, też mi się zachciało pływać. Może uda się w tym tygodniu w środę rano, bo dawno mnie tam nie było. Z bieganiem porannym to na pewno fajnie rozpoczęty dzień, ja się zaraz szykuję na jakiegoś long runa, ale samopoczucie jakieś kiepskie mam, może po biegu będzie lepiej. Pozdro
Awatar użytkownika
makar
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1050
Rejestracja: 23 wrz 2007, 08:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:38:26

Nieprzeczytany post

Dzięki, Bleez. Mnie, prawdę mówiąc też się dzisiaj nie za bardzo chciało biegać, ale jak już wyszliśmy z Jackiem i poczuliśmy wiosnę w powietrzu.... Super! Basen fajna rzecz. Trochę odmiany, coś na kształt masażu zmęczonych bieganiem mięśni i mam wrażenie, że poprawia kondycję, pogłębia oddech i sama nie wiem, co, ale po takim pływaniu czuję się świetnie. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Makar, fajnie, że biegasz z Jackiem (jak rozumiem, to mąż, tak?). Ja niestety nie mogę Agaty wyciągnąć, póki nie zrobi się naprawdę ciepło - łatwo łapie wszelkie przeziębienia, a ze względu na pracę nie może sobie na to pozwolić. Może za tydzień lub dwa potowarzyszy mi na rowerze przy długim wybieganiu - fajnie by było.
Pozdrawiam!
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
ODPOWIEDZ