Gife - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1046
- Rejestracja: 16 lis 2010, 21:36
- Życiówka na 10k: 34'01''
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Goleniów
rower ze znajomą, nauka kraula... - czyżbyś powoli szykował sie do triathlonu?;). Kiedy ostry start na dychę?
komentarze do blogu
życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
O starcie na dychę nie myślę bo odczuwam przetrenowanie (ni z dupy, ni z Pietruchy, lewa łydka pobolewa; miałem tak po Orlenie i długa niemoc). Ten tydzień do piątku i 8 dni w górach na odpoczynek. Jeśli wrócę świeższy to spróbuję jeszcze z dychą, a jak nie, to robię pod halfa i maraton odpada na jesień. Chyba kończą mi się pomysły na szybkość bo Niemiec nie chce wejść.
Co do TRI, to moje marzenie z dzieciństwa, gdy jako dzieciak, potem nastolatek, jeździłem rowerem nad jezioro, opływałem je wokół i wracałem rowerem. Wtedy mogłem tez zacząć biegać, ale do głowy mi to nie przyszło
Co do TRI, to moje marzenie z dzieciństwa, gdy jako dzieciak, potem nastolatek, jeździłem rowerem nad jezioro, opływałem je wokół i wracałem rowerem. Wtedy mogłem tez zacząć biegać, ale do głowy mi to nie przyszło
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Jakby co, przenoszę się na Garmina Connecta
ps. a dychy nie urobiłbym w tym roku..nie potrafię już chyba szybko biegać
ps. a dychy nie urobiłbym w tym roku..nie potrafię już chyba szybko biegać
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Artur 10km 38.19 (43pozycja)
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
połówka 01:20:32 / 34 miejsce - brawo oby tak dalej!
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
do boju Młody!!!
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Ladnie, mały ns i gitara jest
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
30 km 01:56:14 / 35 - brawo oby tak do końca!
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Nie widzę go na 37 km w wynikach.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Generalnie dobrze się biegło do 25 km. Potem już lewa łydka zaczęła siadać i powoli tracę tempo. Słońce daje w kość. Zjadłem 3 żele, pomógł tylko jeden, na 21 km (reszta na 26 i 30) . Generalnie obstawiałbym brak długich wybiegań i wytrzymałości tempowej. Po biegu zero większych obrażeń, normalne chodzenie po schodach. Jednak tempo trochę nogi skatowało i czuję łydki oraz pośladkowe.
Podsumowując - Hansony na mnie nie zadziałały, jeśli chodzi o podstawowe wytyczne książkowe. Tzn trening działał i czułem rosnącą formę dopóki nie zacząłem biegać 16 km maratońskiego w planie. Od tego momentu jakoś nie szło + choróbsko żołądkowe. Tapering z odpoczynkiem totalnie rozleniwiał więc w ostatnim tygodniu dowalałem setki chociaż, nie pomogło. Czucie tempa maratońskiego - nawet niezłe jak na brak czucia tego tempa. Wcześniej za każdym razem czułem różnicę w biegu i przyspieszeniu lub zwolnieniu. Świeżości w nogch nie odczułem, formy też nie czułem na 100% (od magicznych 16 TM km w planie). Generalnie wystartowałem i nie wiedziałem, czego się spodziewać. Doholowałbym do mety w tempie 4:40/km, ale nie wiem czy ta petelnia na niebie by jeszcze bardziej mnie uszkodziła? Przynajmniej mam co poprawiać przed wyzwaniem jakim jest GWiNT Ultra Cross (55 km).
https://connect.garmin.com/modern/activity/1130816326
ach, i dzięki za doping, przydałby się na pustych u licach Łodzi
Podsumowując - Hansony na mnie nie zadziałały, jeśli chodzi o podstawowe wytyczne książkowe. Tzn trening działał i czułem rosnącą formę dopóki nie zacząłem biegać 16 km maratońskiego w planie. Od tego momentu jakoś nie szło + choróbsko żołądkowe. Tapering z odpoczynkiem totalnie rozleniwiał więc w ostatnim tygodniu dowalałem setki chociaż, nie pomogło. Czucie tempa maratońskiego - nawet niezłe jak na brak czucia tego tempa. Wcześniej za każdym razem czułem różnicę w biegu i przyspieszeniu lub zwolnieniu. Świeżości w nogch nie odczułem, formy też nie czułem na 100% (od magicznych 16 TM km w planie). Generalnie wystartowałem i nie wiedziałem, czego się spodziewać. Doholowałbym do mety w tempie 4:40/km, ale nie wiem czy ta petelnia na niebie by jeszcze bardziej mnie uszkodziła? Przynajmniej mam co poprawiać przed wyzwaniem jakim jest GWiNT Ultra Cross (55 km).
https://connect.garmin.com/modern/activity/1130816326
ach, i dzięki za doping, przydałby się na pustych u licach Łodzi
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Szkoda... Ale widzę, że mamy podobne wnioski
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ach. Teraz spostrzegłem na puls bo sobie przypomniałem, że gdzieś ostatnie 5 km na brzuchu miałem opaskę tętna. No za wysoki od startu tylko, co by mi to dało, gdybym biegł wolniej? I tak biegłem wolniej niż docelowo..
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Zdrówka i życiówek!
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43