Rolli straszne komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4871
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Roland a masz to cwiczenie na jakimś nagraniu?
Najlepiej z ładną panią
Najlepiej z ładną panią
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
https://www.youtube.com/watch?v=dCFPR4CgHLM
Proszę bardzo...
Ale dłuższa guma, żeby było z tylu tez mocne napięcie. Do tego nie od raz do tylu, tylko najpierw na dol i potem do tylu. I trzymac trochę z tylu.
A co najważniejsze, o czym e tekście zapomniałem: Prz podnoszeniu kolana trochę zegnij sie w biodrze i w pracy ekscentrycznej powoli wypychaj biodro do przodu do maksymalnego położenia.
Juz dawno chciałem to samemu nakręcić, ale jestem niefotogeniczny.
Proszę bardzo...
Ale dłuższa guma, żeby było z tylu tez mocne napięcie. Do tego nie od raz do tylu, tylko najpierw na dol i potem do tylu. I trzymac trochę z tylu.
A co najważniejsze, o czym e tekście zapomniałem: Prz podnoszeniu kolana trochę zegnij sie w biodrze i w pracy ekscentrycznej powoli wypychaj biodro do przodu do maksymalnego położenia.
Juz dawno chciałem to samemu nakręcić, ale jestem niefotogeniczny.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 718
- Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20
- Życiówka na 10k: 35:42
- Życiówka w maratonie: 2:47:03
Coś w tym jest - nawet na sobie doświadczyłem, że przy tempach rzędu 3:20/km i szybciej mam wrażenie jakbym biegał w gumie "zwierającej" mój krok. Pewnie przy wolniejszych tempach ten efekt też występuje tylko odpowiednio słabiej.
Jak do tej pory nic "dedykowanego" z tym nie robiłem, ale trzeba będzie ruszyć temat.
Serdeczne dzięki za ćwiczenie i opis!
Jak do tej pory nic "dedykowanego" z tym nie robiłem, ale trzeba będzie ruszyć temat.
Serdeczne dzięki za ćwiczenie i opis!
10k: 35:42 | M: 2:47:03
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
No nareszcie ktoś mądrze gada. Walka toczy się o długość kroku ale cały internet twierdzi, że chodzi o szybkie przebieranie nóżkami.
No ale żeby zaraz hip thrusty? A jak sobie coś odgniotę.
No ale żeby zaraz hip thrusty? A jak sobie coś odgniotę.
- Dexter28
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 388
- Rejestracja: 15 lis 2018, 13:26
- Życiówka na 10k: 38:25
- Życiówka w maratonie: 3:12
Chyba nie zupełnie tak jest i warto to wspomnieć. Wystarczy wziąć za przykład samego siebie(mnie) szukajacego złotej rady jak biegac "szybciej". Gdybym teraz mial klapki na oczachi szedl tylko w wydluzanie kroku, to zakładam mur beton, ze po jakimś czasie mam po kolanach przez overstriding, bo nawet nie wiedziałbym, ze jest cos tskiego. To chyba zawsze musi byc rozwoj zrównoważony . Ale ja sam od jakiegos czasu robie podobne cwiczenia i widze poprawe. Ciekawe kiedy bedzie mowa o tym dolnym przegubie, który to jako kolejny dostaje baty, jak sie go nie rozwinie w miare proporcjonalnie.pawo pisze:Walka toczy się o długość kroku ale cały internet twierdzi, że chodzi o szybkie przebieranie nóżkami.
[url=viewtopic.php?f=27&t=61636]ZAPISKI TRENINGOWE[/url] // [url=viewtopic.php?f=28&t=61637]KOMENTARZE[/url]
5km -21:37(09.19r.)->18:47(06.21r.)
10km-46:31(03.19r.)->38:25(09.22r.)
HM-1h:39m:53s (10.2019) Silesia
M-3:24:50(10.20r.)->3:12:04(10.21r.)
[url=https://www.strava.com/athletes/36493985]strava[/url]
5km -21:37(09.19r.)->18:47(06.21r.)
10km-46:31(03.19r.)->38:25(09.22r.)
HM-1h:39m:53s (10.2019) Silesia
M-3:24:50(10.20r.)->3:12:04(10.21r.)
[url=https://www.strava.com/athletes/36493985]strava[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Jaki "przegub" masz na myśli?Dexter28 pisze: Ciekawe kiedy bedzie mowa o tym dolnym przegubie, który to jako kolejny dostaje baty, jak sie go nie rozwinie w miare proporcjonalnie.
- Dexter28
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 388
- Rejestracja: 15 lis 2018, 13:26
- Życiówka na 10k: 38:25
- Życiówka w maratonie: 3:12
Staw skokowy
[url=viewtopic.php?f=27&t=61636]ZAPISKI TRENINGOWE[/url] // [url=viewtopic.php?f=28&t=61637]KOMENTARZE[/url]
5km -21:37(09.19r.)->18:47(06.21r.)
10km-46:31(03.19r.)->38:25(09.22r.)
HM-1h:39m:53s (10.2019) Silesia
M-3:24:50(10.20r.)->3:12:04(10.21r.)
[url=https://www.strava.com/athletes/36493985]strava[/url]
5km -21:37(09.19r.)->18:47(06.21r.)
10km-46:31(03.19r.)->38:25(09.22r.)
HM-1h:39m:53s (10.2019) Silesia
M-3:24:50(10.20r.)->3:12:04(10.21r.)
[url=https://www.strava.com/athletes/36493985]strava[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Staw skokowy to inny, obszerny temat.Dexter28 pisze:Staw skokowy
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Ten twl to mocarny trening.
W Łodzi też pogoda zapowiada się bez rewelacji.
Więc trzeba będzie rzeźbić
W Łodzi też pogoda zapowiada się bez rewelacji.
Więc trzeba będzie rzeźbić
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Widze tam ŚNIEG !!!???!!!Przemkurius pisze:Ten twl to mocarny trening.
W Łodzi też pogoda zapowiada się bez rewelacji.
Więc trzeba będzie rzeźbić
- Przemkurius
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3526
- Rejestracja: 07 lip 2019, 18:26
- Lokalizacja: Łódź
Yup,
Śnieg albo deszcz ze śniegiem.
Tu z googli
Śnieg albo deszcz ze śniegiem.
Tu z googli
viewtopic.php?f=27&t=60705 BLOG
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
viewtopic.php?f=28&t=60706 KOMENTSY
800m: 2:11.97 - 06.2022
1000m: 2:49.94 - 06.2022
1609m: 5:03.80 - 06.2022
3000m: 10:23.18 - 12.2020
5km: 17:39 - 09.2022
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
O ile pierwszy i drugi punkt jest zrozumiały oraz ciekawy, o tyle trzeci mnie zastanawia i jego początek.1. Sportowcy, którzy dłużej już trenują, sa mniej zagrożeni kontuzja
2. Sportowcy, którzy trenują ciężko, maja mniejsze ryzyko jak ci, którzy trenują lekko (sic!)
3. Przetrenowanie i niedotrenowanie podwyższa ryzyko kontuzji.
Przetrenowanie. To chyba zawsze było oczywistym? Zajechanie się prowadzi do większego prawdopodobieństwa wyłapania jakieś infekcji czy kontuzji.
Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
- sultangurde
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1957
- Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Fajny artykuł, mocno praktyczny zwłaszcza w aspekcie workload ratio.
Wykres pokazuje, że 0,8 do ok 1,3 to bezpieczny parametr, a wszystko 1,5+ to już spore ryzyko.
Dokładnie tak samo liczy runalyze.
Wykres pokazuje, że 0,8 do ok 1,3 to bezpieczny parametr, a wszystko 1,5+ to już spore ryzyko.
Dokładnie tak samo liczy runalyze.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
- pawo
- Wodzirej
- Posty: 4105
- Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
- Lokalizacja: zdecydowanie las
A może to jest tak, że ci co trenują długo nie mają kontuzji, bo to mocne jednostki, a ci słabsi łapali kontuzje za kontuzją i szybko skończyli .
No albo inna przyczyna? Korelacja to nie związek przyczynowy.
No albo inna przyczyna? Korelacja to nie związek przyczynowy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13599
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
To logicze, ale tu chodziło autorowi o cos innego. Patrz na to jednostkowo i indywidualnie.pawo pisze:A może to jest tak, że ci co trenują długo nie mają kontuzji, bo to mocne jednostki, a ci słabsi łapali kontuzje za kontuzją i szybko skończyli .
No albo inna przyczyna? Korelacja to nie związek przyczynowy.
Jeżeli ktoś na poziomie 30'/10km, trenuje jak na poziomie 26', jest ryzyko kontuzji zawyżone. Jeżeli trenuje na poziomie 35' tez zawyżone.
Tak samo jeżeli ktoś na poziomie 40'/10km, trenuje jak na poziomie 35', jest ryzyko kontuzji zawyżone. Jeżeli trenuje na poziomie 45' tez zawyżone.
To samo jest z kilometrażem czy frekwencja treningowa. Według mnie proste i logiczne.